Rejestracja REGON X 2013
2013-12-13 12:29
Rejestracja REGON X 2013 © DOC RABE Media - Fotolia.com
Przeczytaj także: Mikroprzedsiębiorcy w Polsce. Już ponad 2 miliony firm
Liczba zlikwidowanych w październiku jednoosobowych działalności gospodarczych była największa od stycznia br. kiedy zamknięto 34,6 tys. jednoosobowych firm. Nasilenie tego zjawiska w październiku może wydać się dość zaskakujące, bo – na ile można mówić o jakiejkolwiek prawidłowości na podstawie niespełna dwuletniej historii danych udostępnianych przez GUS – liczba wyrejestrowań rośnie skokowo dopiero w miesiącach grudzień-styczeń. Tak było na przełomie lat 2011/2012 oraz 2012/2013.fot. mat. prasowe
Liczba wyrejestrowanych działalności w poszczególnych miesiącach
Porządki w bazie CEIDG
W październiku zamknięto o 53% więcej firm niż we wrześniu i o 46% więcej niż w październiku 2012 r. Liczba wyrejestrowań była też o jedną trzecią większa od średniej z ostatnich 12 miesięcy. Jak się okazuje „odpowiedzialne” za ten stan rzeczy jest Ministerstwo Gospodarki. Według resortu, w bazie CEIDG nagromadziło się kilkadziesiąt tysięcy firm, którym minął 24-miesięczny okres zawieszenia działalności gospodarczej. Firmy te, zgodnie z prawem, powinny zostać z automatu wykreślone z rejestru. Ministerstwo podjęło jednak decyzję, o nierobieniu tego w sposób automatyczny, ale skierowaniu wcześniej do właścicieli zawieszonych firm zawiadomień o planowanym wykreśleniu. W efekcie tych działań, kilka tysięcy podmiotów zostało w ostatnich tygodniach usunięte z rejestru. A różnica w liczbie zamkniętych w październiku firm względem średniej z ostatnich 12 miesięcy wynosi 6,9 tys.
Zawieszenie działalności jest zwykle pierwszym krokiem, na jaki decydują się przedsiębiorcy, którym biznes nie idzie. Pozwala na niepłacenie składek ZUS. Według Jakuba Domerackiego, menedżera w Inkubatorze Przedsiębiorczości Idea Banku, przed perspektywą zamknięcia firmy stają najczęściej w pierwszym roku działalności. – To jest czas, w którym weryfikuje się model biznesowy, czy to, co się stworzyło ma w ogóle sens – mówi. – Do sześciu miesięcy zajmuje zwykle zbudowanie firmy i produktu, przez kolejne 3-4 miesiące zazwyczaj nic się jeszcze nie sprzedaje. Ale jeżeli po tym czasie produkt jest już skończony, a nie ma na niego klientów, to znaczy, że trzeba poważnie zweryfikować model biznesy - ocenia Jakub Domeracki. Jego zdaniem, drugi krytyczny moment występuje w trzecim roku prowadzenia biznesu. Wtedy zwykle pojawi się konieczność poczynienia nowych inwestycji, zaczynają się problemy ze ściąganiem należności, a w konsekwencji problemy z płynnością. – Często zdarza się też, że przedsiębiorca, któremu biznes od razu chwycił i który zaczął zarabiać niezłe pieniądze, po pewnym czasie przestaje kontrolować koszty, a na dodatek sam zaczyna prowadzić zbyt konsumpcyjny model życia. Jeśli dodatkowo ograniczy czas poświęcany firmie, to droga od sukcesu do porażki może być bardzo krótka – dodaje ekspert z Inkubatora Przedsiębiorczości.
Wyższe składki ZUS
Można też przypuszczać, że w przypadku pewnej grupy przedsiębiorców powodem decyzji o zawieszeniu czy zamknięciu firmy jest konieczność zapłaty wyższych składek ZUS. Przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności gospodarczej nowi przedsiębiorcy mogą korzystać z preferencyjnych stawek. W 2013 r. tzw. preferencyjny ZUS wynosi 414,85 zł (minimalna miesięczna składka na ubezpieczenie społeczne oraz składka zdrowotna). W przypadku pozostałych firm minimalne składki wynoszą 1026,98 zł miesięcznie. Wzrost obciążenia po dwóch latach prowadzenia biznesu jest więc znaczący i jeśli firma jest na granicy rentowności, może skutkować decyzją o jej zamknięciu. Dotyczy to w szczególności osób będących na tzw. samozatrudnieniu.
fot. mat. prasowe
Największe bariery w prowadzeniu działalności
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)