Żywność mrożona okiem IH
2013-12-20 13:45
O czym pamiętać, kupując mrożone ryby? © FOOD-micro - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wyroby czekoladowe i wino: kontrola IH
Karp w galarecie, pieczona kaczka, pierogi, uszka z grzybami – to tradycyjne dania, bez których wielu konsumentów nie wyobraża sobie wigilijnej kolacji. Lepiej przygotować ją samodzielnie ze świeżych składników czy wykorzystać gotowe produkty mrożone? To indywidualna decyzja, ale warto pamiętać, że te drugie mają wiele plusów – są łatwo dostępne, szybkie w przygotowaniu i najczęściej równie pożywne jak produkty świeże.Jak wybierać mrożonki
Mrożenie produktów to najpopularniejszy i najlepszy sposób na przedłużenie ich świeżości i zachowanie wartości odżywczych. Niektóre mrożonki można przechowywać wiele tygodni bez utraty ich jakości. Jednak zakupom tych wyrobów towarzyszy pewne ryzyko – jeśli były źle przechowywane, mogły ulec częściowemu lub całkowitemu rozmrożeniu, a wtedy stają się groźne dla naszego zdrowia. Rozpoznamy je po zdeformowanych opakowaniach lub zawartości sklejonej w bryłę lodu. W zamrażarce sklepowej musi znajdować się termometr – dzięki niemu będziemy mieć pewność, że panuje w niej właściwa temperatura. Produkty głęboko zamrożone wymagają właściwego przechowywania także po zakupie. Najlepiej przenosić je w specjalnych torbach termoizolacyjnych, a następnie jak najszybciej umieścić w zamrażarce. Etykieta na opakowaniu poinformuje nas jaka jest optymalna temperatura przechowywania produktu (dla głęboko mrożonego wynosi -18˚C) i przez ile czasu może on pozostać zamrożony.
Mrożone ryby
W drugim kwartale 2013 r. inspektorzy Inspekcji Handlowej przebadali 1022 partii mrożonych ryb. Ponad 20 proc. z nich nie posiadało właściwego oznakowania - brakowało m.in. informacji o ilości glazury (lodu), prawidłowej nazwy gatunku ryby, oznaczenia partii i daty minimalnej trwałości. Na 321 partii zbadanych w laboratorium, 120 nie spełniło norm jakościowych. Najczęściej kwestionowano zaniżoną masę ryb mrożonych, zawyżoną zawartość glazury (np. przy deklaracji producenta 25 proc. stwierdzono 38 proc.), niedokładne oprawienie ryb oraz zlepienie filetów wskazujące na wcześniejsze rozmrożenie.
fot. FOOD-micro - Fotolia.com
O czym pamiętać, kupując mrożone ryby?
Pozostałe mrożonki
Oprócz zamrożonych ryb, inspektorzy przebadali także mrożone pierogi, pyzy, uszka, naleśniki, dania gotowe. Spośród 514 zbadanych partii, niewłaściwe oznakowanie posiadało 69 czyli ok. 13 proc. Najczęściej na opakowaniu brakowało daty minimalnej trwałości, dopuszczalnego okresu przechowywania w zamrażarce, informacji o ilościowej zawartości składnika występującego w nazwie produktu (np. mięsa w pierogach z mięsem) i danych o obecności składników alergennych. Niepokoi również fakt sprzedaży towarów po upływie daty ich przydatności do spożycia – w pięciu sklepach wycofano z obrotu 6 partii mrożonek, z których jedna była przeterminowana aż o kilkaset dni.
Pod kątem jakości przebadano 163 z 514 partii mrożonek. Blisko 12 proc. z nich nie spełniło wymagań głównie pod kątem: zaniżonej zawartości nadzienia czy deklarowanego składnika (np. grzybów w uszkach, mięsa w fasolce po bretońsku), niewłaściwej konsystencji czy mało wyrazistego smaku. Wiele produktów mrożonych sprzedawanych jest również „luzem”. Są one zazwyczaj tańsze od pakowanych odpowiedników, ale niestety za niższą ceną idzie także gorsza ich jakość – poprzez dostęp tlenu i światła, produkty te pozbawione są sporej ilości składników odżywczych.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)