10 lat Polski w Unii Europejskiej - jaki bilans?
2014-05-01 00:50
10 lat Polski w Unii Europejskiej © Tomasz Bidermann - Fotolia.com
Przeczytaj także: Obywatele doceniają Unię Europejską. Polacy sceptyczni?
Niski poziom innowacyjności gospodarki i państwa to jedna z naszych największych porażek. Ponadto nie wszystkie polskie regiony i wszyscy Polacy w równym stopniu skorzystali z członkostwa w Unii Europejskiej. Wielu rodaków opuściło kraj w poszukiwaniu pracy i zaspokojenia swoich aspiracji. Po tych 10 latach powinniśmy zacząć funkcjonować i być traktowani już nie jako „nowy” ale normalny kraj członkowski, o znaczącej pozycji politycznej i gospodarczej w Europie. Polska powinna teraz koncentrować działania na budowaniu kraju atrakcyjnego do życia i pracy.W Unii Europejskiej jesteśmy już 10 lat i czasami nie w pełni zdajemy sobie sprawę, jak bardzo zmieniło się nasze życie w czasie tych paru lat i jak cały czas się zmienia. Nasza obecność w Unii stała się czymś normalnym i oczywistym. Czujemy się pełnoprawnymi obywatelami Europy. Jesteśmy nadal społeczeństwem, które silnie popiera integrację europejską. Rośnie zamożność Polaków i sukcesywnie zmniejsza się dystans do bogatszych krajów. Wzrosły inwestycje zagraniczne do Polski. Rośnie eksport. Coraz więcej z nas wyjeżdża za granicę, na wypoczynek i w sprawach zawodowych. Znaczące kapitały są przekazywane do kraju przez naszych rodaków z zagranicy. Najbardziej widoczne przejawy naszego członkostwa w UE to swoboda poruszania się po Unii i wsparcie z funduszy europejskich. Wzrosło znaczenie Polski na arenie międzynarodowej.
Po 10 latach członkostwa w Unii Europejskiej już chyba prawie nikt w kraju nie ma wątpliwości, że wejście Polski do UE było słuszną decyzją, szczególnie kiedy obserwujemy co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Po czasach komunizmu, dzięki transformacji politycznej, społecznej i gospodarczej po 1989 roku i dekadzie w UE dokonaliśmy znaczącego awansu cywilizacyjnego. Widać to szczególnie, kiedy przyrównamy się do naszych wschodnich sąsiadów, nie mówiąc o innych krajach świata. Aspirujemy do wejścia do grona 20 największych gospodarek świata.
fot. Tomasz Bidermann - Fotolia.com
10 lat Polski w Unii Europejskiej
W świecie zaczynamy być traktowani jako kraj rozwinięty. Nasz Produkt Krajowy Brutto wzrósł o połowę w ostatniej dekadzie. W stosunku do średniej unijnej nasze PKB na mieszkańca wzrosło o prawie 20 procent w tym czasie, jednak nadal jesteśmy jednym z biedniejszych krajów członkowskich Unii Europejskiej. Rozwój kraju jest nierównomierny; najsilniej rozwija się Mazowsze, głównie dzięki metropolii warszawskiej, dalej Dolny Śląsk, Śląsk, Wielkopolska i Pomorze. Pod względem rozwoju nadal mocno odstaje Polska Wschodnia.
Z punktu widzenia rozwoju gospodarczego, obecność na jednolitym rynku europejskim dała silny impuls polskim firmom i polskiej gospodarce. Pomimo wcześniejszych obaw, polskie przedsiębiorstwa nie miały problemu z zaadaptowaniem się na wewnętrznym rynku UE i sprostaniu konkurencji. Cały czas rośnie eksport. Eksportujemy przede wszystkim do UE, a naszym największym partnerem handlowym są Niemcy. Jesteśmy coraz bardziej znani z mebli, żywności, kosmetyków, sprzętu AGD. To polskie firmy stały się głównym motorem rozwoju.
Nie spełniły się czarne proroctwa, że nie będziemy potrafili wydawać pieniędzy unijnych i w konsekwencji będziemy więcej wpłacać niż otrzymywać z budżetu unijnego. Zarówno w Europie jak i na świecie często jesteśmy przywoływani jako przykład kraju, który dobrze wykorzystuje szanse związane ze wsparciem z funduszy unijnych. Średnio na osobę w Polsce Unia przekazała nam 10 tysięcy złotych. Z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności, w ramach polityki, spójności zostało zrealizowanych 160 tysięcy projektów.
Dzięki funduszom unijnym realizujemy największy od czasów Kazimierza Wielkiego plan inwestycyjny. Z budżetu unijnego do Polski wpłynęło ponad 92 mld euro bezzwrotnego wsparcia w ramach unijnej polityki spójności oraz na wsparcie rolnictwa, rozwój obszarów wiejskich i rybołówstwa, co przy wpłacie 31 mld euro składki członkowskiej do UE daje netto 61 mld euro.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
anna-hania / 2014-05-01 15:32:29
Mam sklep z bielizną i ... od 2003r.
Utargi w sklepach nie były jeszcze tak słabe. W sklepie mam dobry towar .
Dużo, wybór kolorów, wzorów i rozmiarów. Mam też towar sezonowy .
Słuchamy klientów i staramy się iść za ich potrzebami.
W/G nas małe biznesy mają b.ciężko ...
[ odpowiedz ] [ cytuj ]