eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościTechnologieInternetESET przedstawia 5 największych wpadek 2015 roku

ESET przedstawia 5 największych wpadek 2015 roku

2016-01-23 00:56

ESET przedstawia 5 największych wpadek 2015 roku

Haker © Uli-B - Fotolia.com

Kradzież danych to proceder, który nie dość, że coraz częściej ma miejsce, to i coraz częściej powoduje dotkliwe straty. Z szacunków firmy Gemalto, specjalisty w zakresie bezpieczeństwa IT, wynika, że tylko w pierwszym półroczu minionego roku miało miejsce aż 888 jego naruszeń, na skutek czego w niepowołane ręce dostało się - bagatela - 246 mln danych użytkowników. Eksperci z firmy ESET przyjrzeli się pięciu największym wpadkom związanym z bezpieczeństwem informacji.

Przeczytaj także: Kolejna fala cyberataków wycelowanych w przemysł? Co doskwiera ICS?

W minionym roku ulubionym sposobem inicjowania infekcji przez cyberprzestępców były sztuczki socjotechniczne. Niezmiennie jednak komputery i systemy informatyczne najczęściej infekowano poprzez luki w zabezpieczeniach i oprogramowaniu. Skutki, które niesie za sobą utrata ważnych informacji, bywają - zwłaszcza w przypadku firm -bardzo dotkliwe. Zeszłoroczna analiza IBM dowiodła, że średni, skonsolidowany koszt naruszenia wyniósł w 2015 roku 3,8 mln dolarów, co jest wynikiem o niemal 1/4 wyższym (23%) od osiągniętego w 2013. Eksperci z firmy antywirusowej ESET postanowili przyjrzeć się 5 największym naruszeniom bezpieczeństwa danych w 2015 roku.

Kradzież danych 21,5 mln pracowników amerykańskiej armii


W czerwcu 2015 roku agencja rządowa OPM Stanów Zjednoczonych (United States Office of Personnel Management), która przechowuje dane m.in. osób zatrudnionych w armii czy wywiadzie amerykańskim, padła ofiarą jednego z najbardziej zaawansowanych ataków hakerskich w najnowszej historii cyberprzestępczości. Początkowo agencja poinformowała, że doszło do straty danych ponad 4 mln pracowników, jednak późnej Dyrektor FBI James Comey przyznał, że liczba ta wzrosła do 18 mln. Obecnie uważa się, że łącznie dane 21,5 mln pracowników rządowych zostały utracone.

Atak został opisany przez urzędników federalnych jako jeden z największych ataków na dane rządowe w historii USA. Wykradzione dane zawierały informacje, za pomocą których można zidentyfikować konkretne osoby, czyli: nazwiska, daty urodzenia, adresy i numery ubezpieczenia społecznego pracowników. Ponadto zostało skradzionych ponad 5 mln skanów odcisków palców. Włamania do sieci OPM hakerzy dokonali już w grudniu 2014, jednak włamanie odkryto dopiero w kwietniu 2015 roku. Według doniesień medialnych, m.in. ,,Washington Post”, o atak zostali oskarżeni hakerzy z Chin.

fot. Uli-B - Fotolia.com

Haker

W minionym roku ulubionym sposobem inicjowania infekcji przez cyberprzestępców były sztuczki socjotechniczne. Niezmiennie jednak komputery i systemy informatyczne najczęściej infekowano poprzez luki w zabezpieczeniach i oprogramowaniu.


Największe włamanie do zakładu opieki zdrowotnej w historii


Na początku 2015 roku dane ok. 80 mln klientów i pracowników amerykańskiego zakładu ubezpieczeń zdrowotnych Anthem zostały wykradzione. Jest to największe włamanie do zakładu opieki zdrowotnej w historii. Uważa się, że cyberprzestępcy ukradli dane osobowe: nazwiska, daty urodzenia, adresy, adresy mailowe, dane dotyczące dochodów) z serwerów firmy przy użyciu danych logowania administratora.

Co ciekawe, nie wymagano odgórnie od firmy Anthem, aby szyfrowała dane swoich klientów, co teraz skutkuje pozwami cywilnymi jej klientów. Szacuje się, że te pozwy mogą kosztować firmę miliony dolarów.

 

1 2

następna

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: