Czy Donald Trump zaszkodzi Ameryce?
2016-03-07 12:47
![Czy Donald Trump zaszkodzi Ameryce? [© kromkrathog - Fotolia.com] Czy Donald Trump zaszkodzi Ameryce?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/wybory-prezydenckie-w-USA/Czy-Donald-Trump-zaszkodzi-Ameryce-172200-200x133crop.jpg)
Czy Donald Trump zaszkodzi Ameryce? © kromkrathog - Fotolia.com
Przeczytaj także: Donald Trump prezydentem USA - jak mogą zareagować rynki?
Trumpowi udało się wygrać prawybory przeprowadzone w zeszły wtorek, jednak nadal potrzebuje wielu głosów delegatów Republikanów. W ostatnich sondażach Trump przegrywa z kandydatami Demokratów (Hilary Clinton i Bernie Sanders), jednak różnica jest niewielka. Gospodarka Stanów Zjednoczonych może ucierpieć zarówno na większym poparciu dla Donalda Trumpa, jak i jego wyborze na urząd Prezydenta USA.W wyścigu o fotel prezydencki Donald Trump, jak również inni kandydaci wyrażają pesymistyczne poglądy odnośnie gospodarki USA, które obrazują jej gorszy obraz niż w rzeczywistości potwierdza to aktualna koniunktura. Tego typu retoryka może negatywnie odbić się na wskaźnikach optymizmu konsumentów i biznesu oraz ich skłonności do wydawania i inwestowania, a w konsekwencji na poziomie wzrostu gospodarczego.
Jeśli Donald Trump zostanie wybrany na Prezydenta USA kolejne ryzyka mogą się zmaterializować. Planuje on zmniejszyć podatki, zarówno dla osób fizycznych (zwłaszcza tych najlepiej zarabiających), jak i przedsiębiorstw. Pomimo że to rozwiązanie wsparłoby konsumpcję gospodarstw domowych i konkurencyjność firm amerykańskich, to nie jest planowane wprowadzenie odpowiednich ograniczeń wydatków budżetowych. Zgodnie z szacunkami reforma podatkowa Trumpa spowodowałby wzrost długu publicznego w relacji do PKB o 80 proc. w ciągu kolejnych 20 lat. Trump planuje także zwiększenie rozwiązań protekcjonistycznych – poprzez wprowadzenie wysokich ceł na import produktów z Chin.
fot. kromkrathog - Fotolia.com
Czy Donald Trump zaszkodzi Ameryce?
Możliwość wyboru Trumpa na prezydenta jest źle postrzegana przez rynki finansowe.
Działanie to miałoby pozytywny wpływ na sektory cierpiące na silnym dolarze (branże przetwórcze) lub zwiększonym napływie importu z Chin (zwłaszcza branża stalowa). Z drugiej strony sektory uzależnione od sprowadzania materiałów i komponentów w procesie produkcyjnym (m.in. sektor detaliczny, budownictwo) odnotowałyby wyższe koszty importu. Jeśli branże te nie zaakceptowałyby niższych marż na sprzedaży, przeniosłyby wyższe koszty na końcowych klientów. Z kolei plany ograniczenia imigracji zahamowałyby długoterminowy wzrost gospodarczy oraz perspektywy zysków przedsiębiorstw w rezultacie zwiększenia poziomu wynagrodzeń. Wpływ na konsumpcję gospodarstw domowych (około 70 proc. PKB) byłby zróżnicowany – wyższe płace wspierałyby wydatki, ale ograniczenie imigracji i tym samym potencjalnych konsumentów hamowałoby ją.
Niemniej jednak, wystąpienie powyższych zagrożeń dla gospodarki USA może zmaterializować się w mniejszym stopniu, jako że dość często obietnice wyborcze nie są zbieżne z ich realizacją. Ponadto, wiele inicjatyw prezydenta USA będzie wymagało uzyskania poparcia Kongresu i tym samym istnieje duże prawdopodobieństwo ich zmodyfikowania lub odrzucenia.
Julien Marcilly, główny ekonomista na świecie
![Czy spełni się amerykański sen o gospodarce? [© Kagenmi - Fotolia.com] Czy spełni się amerykański sen o gospodarce?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/gospodarka-USA/Czy-spelni-sie-amerykanski-sen-o-gospodarce-187771-150x100crop.jpg)
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)