Książki na wakacje? A może czytnik e-booków?
2016-06-03 09:53
Czytnik ebooków © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Czytniki e-book: inkBOOK Classic 2 i inkBOOK Prime
Magia e-papieru
Na pierwszy rzut oka czytniki e-booków przypominają tablety. Mają równie smukłą konstrukcję i podobnej wielkości ekrany, o przekątnej zwykle od 6 do 9 cali. Większość dostępnych na rynku modeli to urządzenia 6-calowe. Do tej grupy należą m.in.: Amazon Kindle (wszystkie modele tej marki) oraz MIDIA inkBOOK (modele Classic oraz Obsidian).
Tym, co odróżnia e-czytniki od tabletów, jest ekran. Gdy urządzenie jest wyłączone, sprawia on wrażenie kartki papieru zatopionej w przeźroczystym tworzywie. Swojej fakturze zawdzięcza nazwę – papier elektroniczny (e-papier). Jest lekko szary, matowy i nie odbija światła. Włączony, wykorzystuje elektroniczny atrament (E Ink) do wyświetlania obrazu w odcieniach szarości. Nie świeci, nie migocze, a więc nie męczy wzroku. Stąd też idealnie nadaje się do wyświetlania nieruchomych obrazów, cyfrowych książek czy dokumentów.
Kolejną cechą wyróżniającą e-czytniki od tabletów jest podświetlenie. Ekran jest doświetlany diodami LED znajdującymi się po bokach matrycy, dzięki czemu światło nie świeci prosto w oczy użytkownika.
Żywotny jak e-czytnik
Wszechobecne dziś smartfony mogą zastąpić komputer, ale nie zastąpią książki. Przy włączonym ekranie rozładowują się w zaledwie kilka godzin, co sprawia, że są marną alternatywą dla osób dużo i często czytających. Oczywiście zawsze możemy sięgnąć po power bank, ale korzystanie ze smartfonu w trakcie ładowania nie jest specjalnie komfortowe. Podobnie jak czytanie ze szklanego ekranu, który przy dziennym świetle często działa jak lustro i w mocnym świetle tekst staje się nieczytelny. Wysoki kontrast oraz matowy ekran zastosowany w e-czytnikach sprawiają, że im więcej światła pada na urządzenie – tym lepiej widoczny jest tekst. Kontrast można dodatkowo zwiększyć, włączając podświetlenie ekranu.
Czytaj także:
- King, Sapkowski, Kapuściński czyli Polak pokazuje jak czyta
- E-booki czy tradycyjne książki?
Czytniki e-booków dzięki zastosowaniu wyjątkowo energooszczędnego e-papieru wyróżniają się niespotykanym dziś w świecie elektroniki, bardzo długim czasem pracy na jednym ładowaniu baterii. Nierzadko są to tygodnie. Nawet jeśli planujemy podczas urlopu przeczytać kilka zaległych książek, e-czytnik nie tylko zmieści w sobie ich cyfrowe wydania, ale również uwolni nas od stresu związanego z zapomnianą ładowarką czy wożeniem ze są zapasowego źródła energii.
Ile e-booków mieści się w plecaku?
Cyfrowa książka nic nie waży. Fizycznie nie zajmuje też żadnej przestrzeni. Półka pełna e-booków, a nawet biblioteka pełna cyfrowych wydań – wszystkie zmieszczą się w pamięci 6-calowego urządzenia. Ile miejsca zajmuje e-czytnik? Tyle, co jedna, niespecjalnie gruba książka w miękkiej oprawie. Nawet w etui, to zwykle kilkanaście milimetrów grubości i mniej niż 300 g wagi. Czytnik e-booków wsadzimy do plecaka, damskiej torebki czy bocznej kieszeni tak lubianych przez podróżników, spodni bojówek.
fot. mat. prasowe
Czytnik ebooków
Skąd brać cyfrowe książki?
Może to zabrzmieć naiwnie, ale odpowiedź brzmi – z księgarni. W epoce internetowych sklepów, Allegro i serwisów ogłoszeniowych, dostęp do e-booków jest banalnie prosty. Legimi, Nexto, Publio, Virtualo, Empik, Midiapolis – te przykładowe księgarnie internetowe oferują nam książki cyfrowe, bardzo często tańsze od wydań papierowych. Odchodzi bowiem koszt papieru, druku, dystrybucji, ekspozycji. Wybierając e-booka, chronimy też lasy.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)