Inwestycje hotelowe na fali
2017-03-08 11:03
Vienna House Easy Chopin Praga © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Hotele w Europie Środkowo-Wschodniej: obiecujące perspektywy
Inwestycje hotelowe mają się całkiem dobrze. Miniony rok przyniósł poprawę wszystkich kluczowych wskaźników odpowiadających za efektywność sektora hotelowego. Hotele w Europie Środkowo-Wschodniej (EŚW obejmuje Czechy, Polskę, Austrię, Węgry, Słowację, Bułgarię i Rumunię) nie mogły narzekać na brak zainteresowania ze strony klientów. W efekcie obłożenie poszybowało z 69 do 72%, osiągając tym samym poziom sprzed kryzysu, a wielu przypadkach nawet go przekraczając.Za wyższe zyski operatorów odpowiadał w znacznej mierze wzrost kosztów przyjazdu do EŚW oraz stawek hotelowych. Średnia cena za pokój wzrosła względem poprzedniego roku o 3 euro (z 73,6 euro do 76,6 euro). Przychody za jeden dostępny pokój (RevPAR) w Europie Wschodniej okazały się nawet dwucyfrowe. Bardziej dojrzałe rynki Europy Środkowej, w tym Praga i Warszawa, mogą pochwalić się wzrostem na poziomie ok. 6%.
Inwestycje hotelowe w Europie Środkowo-Wschodniej nabierają również coraz bardziej globalnego charakteru. Dobitnym na to dowodem jest spory napływ kapitału z Dalekiego i Bliskiego Wschodu, Ameryki, a także innych krajów europejskich.
fot. mat. prasowe
Zmiany w obłożeniu
– W ostatnich kilku latach region odnotowuje znaczny napływ kapitału wobec rosnącego zainteresowania inwestorów wykorzystaniem dobrej kondycji lokalnego sektora hotelowego. Do głównych czynników wpływających na coraz lepsze wskaźniki tej branży należy zaliczyć dużą liczbę turystów zagranicznych przyjeżdżających do Europy Środkowo-Wschodniej, w tym osób z Azji, a także zmianę nastawienia do takich kierunków turystycznych jak Afryka Północna i Europa Zachodnia. Ponadto banki chętnie udzielają finansowania na inwestycje hotelowe, co w znacznym stopniu zachęca inwestorów do większej aktywności na rynku – mówi David Nath, dyrektor działu hotelowego na Europę Środkowo-Wschodnią w firmie Cushman & Wakefield.
Zainteresowanie banków udzielaniem kredytów przekłada się na wzrost aktywności deweloperskiej na rynku hotelowym. W 2017 r. może powstać 4 tys. nowych pokoi w hotelach w stolicach Europy Środkowo-Wschodniej. Najlepsze perspektywy pod tym względem mają Warszawa i Budapeszt w przeciwieństwie do Pragi, gdzie ograniczenia dotyczące zagospodarowania przestrzennego i niewielka podaż terenów pod inwestycje hotelowe, przekładają się na ograniczoną liczbę projektów w przygotowaniu.
– W 2017 roku tempo wzrostu może nieznacznie spowolnić, ale aktywność inwestycyjna w regionie utrzyma się na wysokim poziomie w porównaniu z innymi bardziej rozwiniętymi rynkami Europy Zachodniej. Przewidujemy także wzrost wolumenu kapitału inwestowanego na mniejszych rynkach hotelowych takich jak Bukareszt i Sofia. Średnia cena za pokój również wzrośnie, zapewniając inwestorom większe przychody – zwłaszcza na bardziej dojrzałych rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie powstaje niewiele nowych obiektów hotelowych – dodaje Frederic Le Fichoux, dyrektor sekcji rynku hotelowego w regionie Europy firmy Cushman & Wakefield.
fot. mat. prasowe
Nowe pokoje
Na dużą aktywność inwestorów w bieżącym roku mogą liczyć rynki hotelowe na Węgrzech oraz w Austrii i Rumunii, na których pojawią się atrakcyjne produkty inwestycyjne lub zostaną niedługo zawarte większe transakcje.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)