Mali przedsiębiorcy, czyli 2 doby w tygodniu na podróże służbowe

Przeczytaj także: Czego sektor MSP oczekuje od ustawodawców?

Kto małej firmie automatycznie przypina łatkę firmy lokalnej, ten bardzo się myli. Aż 61% właścicieli małych biznesów prowadzi bowiem działalność na terenie większym niż jedno województwo. 29% z nich deklaruje, że firma ma zasięg ogólnopolski, a 23%, że jest obecna również za granicą – wynika z badania sondażowego przeprowadzonego przez Idea Bank w dniach 4-7 kwietnia na próbie 328 osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

Chcesz rozwijać biznes, podróżuj

Nawet prowadzenie małej firmy zmusza przedsiębiorców do ciągłego podróżowania w celach biznesowych. Im większa skala działalności firmy, tym większa potrzeba podróżowania na duże odległości. Aż 82% firm o zasięgu przekraczającym jedno województwo deklaruje, że przemieszcza się w celach służbowych. Nie dziwi fakt, że najczęstszym środkiem lokomocji jest samochód, ale co trzeci przedsiębiorca podróżuje służbowo także samolotem i koleją. Znaczenie tych dwóch ostatnich środków lokomocji rośnie wraz ze wzrostem skali i zasięgu działalności gospodarczej.

– Staram się dobierać środek transportu do odległości, które muszę pokonać. Zarówno ja, jak i moi klienci, w dużej mierze też prowadzący własne biznesy, często przemieszczamy się koleją, ponieważ w trakcie długich podróży możemy wykonywać obowiązki służbowe – mówi Michał Lech, właściciel biura pośrednictwa w sprzedaży luksusowych apartamentów w stolicy.

W trasie pracuje 8 na 10 przedsiębiorców

Częste podróże służbowe powodują, że czas samego przejazdu przedsiębiorca musi przeznaczać na pracę. Aż 83% podróżujących przedsiębiorców działających na terenie minimum jednego województwa deklaruje, że nie rezygnuje wtedy z obowiązków służbowych.

– Nie ma takiej opcji, by w trakcie podróży od klienta do klienta nie pracować – mówi Krzysztof Koczur, członek zarządu firmy eventowej Ibento Sp. z o. o.

Przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na to, aby w czasie podróży nie nadzorować pracy firmy, nie kontaktować się z klientami i pracownikami. Według danych Idea Banku, co trzeci przedsiębiorca pracuje w trakcie przejazdów służbowych na komputerze, a aż 70% wykorzystuje czas podróży na rozmowy telefoniczne.

Nawet 30 godzin tygodniowo „w rozjazdach”

Podróże służbowe to dla przedsiębiorców duże obciążenie czasowe. Aż 57% właścicieli firm mających zasięg większy niż jedno województwo, spędza w podróży ponad 10 godzin tygodniowo. Co piąty badany przedsiębiorca przyznaje, że na podróże służbowe przeznacza ponad 30 godzin tygodniowo. Biorąc pod uwagę dane GUS o przeciętnej średniej liczbie godzin przepracowanych w tygodniu w 2016 r. przez osoby prowadzące działalność na własny rachunek (42,3 h), właściciel małej firmy spędza w podroży średnio 2 dni w tygodniu.

– Częste podróże na spotkania biznesowe to standard. W trasie spędzam 2-3 dni w tygodniu. Około 20-30 godzin pochłaniają podróże pociągami i samochodem – mówi Krzysztof Koczur.

Najwięcej podróżują właściciele firm usługowych

Firmy o profilu podobnym do Ibento (oprócz usług eventowych, działające też w reklamie, edukacji, telekomunikacji, finansach, IT czy w segmencie „zdrowie i uroda”) stanowią aż 35% firm o zasięgu większym niż jedno województwo spędzających 10-30 godzin tygodniowo w trasie. Dużo czasu na podróże służbowe przeznaczają też przedsiębiorcy działający w handlu i dystrybucji (19%) oraz w budownictwie (17%). Z kolei pośród tych, którzy przekraczają granicę 30 godzin w podróży tygodniowo, największy udział mają właściciele firm transportowych i logistycznych, handlowych i dystrybucyjnych oraz budowlanych.

Praca w trasie wymaga dobrych warunków

Idea Bank słynący z tworzenia rozwiązań ułatwiających prowadzenie własnej firmy, zapytał też przedsiębiorców o to, jakich warunków do pracy oczekują w czasie przejazdów lotniczych, busami, koleją i samochodami. Bez względu na środek lokomocji, przedsiębiorcy oczekują przede wszystkim wygodnego stanowiska pracy, dostępu do internetu, odpowiedniej przestrzeni oraz ciszy. Właściciele małych firm narzekają na konieczność jednoczesnego prowadzenia rozmów przez telefon i… samochodu.

– Coraz rzadziej wybieram samochód z racji na ograniczone możliwości pracy – mówi Krzysztof Koczur.

Kraków, Poznań i Wrocław „połączone” z Warszawą

Niemalże połowa polskich mikrofirm ma swoje siedziby na terenie 4 województw, tj. mazowieckiego, wielkopolskiego, małopolskiego i dolnośląskiego (GUS, marzec 2017 r.). Co jeszcze łączy te cztery województwa?

Wydaje się, że trasy pomiędzy nimi to potencjalnie najczęściej obierane kierunki podróży służbowych małych przedsiębiorców. Krzysztof Koczur z Ibento, firmy podsiadającej biura w Warszawie i Poznaniu, przemieszcza się głównie pomiędzy Warszawą a Poznaniem, ale wydarzenia dla swoich klientów organizuje na terenie całej Polski. Zarówno on jak i Michał Lech dalekie odległości wolą pokonywać koleją. Kolej wybiera też zdecydowana większość klientów Michała Lecha, która w podróży pociągiem wysoko ceni sobie nie tylko wygodę, ale i wysokie bezpieczeństwo, jakich brakuje podczas kilkugodzinnej jazdy samochodem.

A co, jeśli wygodę i bezpieczeństwo połączyć z dostępem do skanera, drukarki, ekranu do wyświetlania prezentacji, wygodnego stołu, kanapy i codziennej świeżej prasy? Takie połączenie zaprezentował Idea Bank, który dzięki współpracy z PKP Intercity zmienił wagon pociągu w unikalną, mobilną przestrzeń coworkingową, będącą jednocześnie pierwszą placówką bankową „na torach”. Idea Hub Express od poniedziałku przemieszcza się na trasie Warszawa-Poznań-Warszawa, kolejno będzie kursował na trasach Warszawa-Kraków-Warszawa i Warszawa-Wrocław-Warszawa. Jak pokazuje badanie Idea Banku, podróże służbowe to codzienność przedsiębiorców, stąd zwiększanie ich komfortu może okazać się trafioną ideą.

Katarzyna Miazek,