Kryzys gospodarczy zacznie się w sektorze budowlanym?
2019-02-22 10:53
Czy kolejny światowy kryzys gospodarczy zacznie się w sektorze budowlanym? © ibravery - Fotolia.com
Czyżby kolejny kryzys gospodarczy miał rozpocząć się w sektorze budowlanym? Jak dowodzą analizy Euler Hermes, po dekadzie (2008-2018) wzrostów koniunktura budowlana osiągnęła już swój szczyt, a miniony rok był punktem zwrotnym. Eksperci prognozują, że nadchodzące miesiące wyhamują dynamikę wzrostów w budowlance do poziomu +3,0%, podczas gdy 2018 rok zakończył się wynikiem +3,5% r/r.
Przeczytaj także: Wzrost rynku obnaża słabość finansową firm budowlanych
Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat największy udział w światowych wzrostach sektora budowlanego miały rynki wschodzące (+57% od 2008 r.). Dojrzałym gospodarkom nie udało się nawet w pełni odzyskać dynamiki sprzed kryzysu. W tym roku szanse na pokaźne wzrosty są raczej ograniczone. Eksperci przewidują, że niższe tempo wzrostu PKB w połączeniu z coraz bardziej rygorystycznymi warunkami finansowymi i monetarnymi, zahamują sektor mieszkaniowy (+3% r/r w 2019 r., po +3,5% r/r w 2018 r. i +4% r/r w 2017 r.). W przypadku segmentów infrastruktury i komercyjnego hamulcem najprawdopodobniej okaże się dyscyplina fiskalna i impet towarzyszący rozwojowi handlu elektronicznego.Opinie działających na poszczególnych rynkach ekspertów wskazują, że sektor budowlany nie był w stanie zbudować buforów (finansowych) i odzyskać pełni sił po światowym kryzysie gospodarczym z 2008 roku, pomimo zdrowego, ekspansywnego cyklu koniunkturalnego dla tego sektora na świecie:
- Płynność historycznie była i pozostaje obecnie największą bolączką dla branży w skali światowej – średni wskaźnik DSO (Days Sales Outstanding – okres obiegu należności) w sektorze budowlanym utrzymuje się na poziomie 85 dni, co wskazuje, że budownictwo pozostaje w pierwszej trójce sektorów o najgorszych wynikach w zakresie opóźnień płatności.
- Na niektórych z największych rynków budowlanych popyt ledwo drgnął. Wolumen wzrostu w budownictwie gospodarek rozwiniętych był ujemny (-0,4% CAGR) podczas obecnego światowego cyklu budowlanego (od 2008 do chwili obecnej). Na niektórych z największych rynków budowlanych, takich jak Francja, Niemcy, Włochy i USA, popyt wciąż nie powrócił do poziomu sprzed kryzysu.
- Rentowność również była pod coraz większą presją rosnących kosztów składowych, w szczególności kosztów pracy.
Pierwszą oznaką zmiany sytuacji jest fakt, że w najnowszych statystykach widoczne jest pogorszenie w odniesieniu do liczby niewypłacalności występujące równocześnie na szerokim obszarze geograficznym: w ciągu pierwszych III kwartałów 2018 r. odnotowaliśmy na całym świecie 41 przypadków niewypłacalności znacznych graczy w tym sektorze (+7 r/r), więcej niż w tym samym czasie w sektorze handlowym (39).
– Rosnąca w ostatnim dziesięcioleciu branża budowlana nie "naprawiła dachu, gdy świeciło słońce", by zacytować J.F. Kennedy'ego. Według naszych własnych danych średnie oceny ryzyka sektorowego uwzględniające popyt, rentowność i płynność nie poprawiły się w odniesieniu do kilkunastu milionów firm budowlanych z 70 krajów. W efekcie sektor budowlany jest mniej przygotowany niż był na zbliżający się spadek koniunktury – powiedział Ludovic Subran, szef globalnego działu badań makroekonomicznych w Allianz i główny ekonomista Euler Hermes.
Sektor budowlany jest z całą pewnością poważnym kandydatem do stania się największą ofiarą kolejnego kryzysu. Trzeba to powiedzieć wprost, ponieważ budownictwo jest ważną częścią wszystkich gospodarek (zarówno rozwiniętych jak i wschodzących), wyraźnie tym samym wpływając na powiększanie lub zmniejszanie cyklicznej recesji.
fot. mat. prasowe
Budownictwo na świecie
PROGNOZY NA 2019 DLA PIĘCIU NAJWIĘKSZYCH RYNKÓW BUDOWLANYCH:
- Stany Zjednoczone: Budownictwo wzrosło o +3% r/r w 2018 roku i wzrośnie o +2,1% r/r w 2019 roku. Na rynku mieszkaniowym pojawiają się sygnały ostrzegawcze. Zapotrzebowanie i marże operacyjne pozostają poniżej poziomu sprzed kryzysu.
- Chiny: Budownictwo wzrosło o +4,2% r/r w 2018 roku i jak spodziewamy się o +4% r/r w 2019 roku. Rosnąca dźwignia finansowa i wysokie ryzyko płynności.
- Francja: Budownictwo wzrosło o +1,6% r/r w 2018 roku i jak prognozujemy o +1,5% w 2019 roku. Słabnący popyt i marże operacyjne. Płynność, po długim okresie poprawy, zaczyna wykazywać pierwsze oznaki pogorszenia.
- Wielka Brytania: Budownictwo wzrosło o +0,5% r/r w 2018 roku i wzrośnie o kolejne +1,5% w 2019 roku. Ożywienie popytu, ale zahamowanie rentowności i pogorszenie płynności. Niepewność w kwestii Brexitu wpływa na ufność (i chęć do zwiększania wydatków) firm jak i konsumentów.
- Niemcy: Budownictwo wzrosło o +2,9% r/r w 2018 roku i zapewne wzrośnie o +2,8% r/r w 2019 roku. Solidny popyt i rentowność. Jednak płynność przestała się już poprawiać i wykazuje pierwsze oznaki pogorszenia.
Przeczytaj także:
Branża budowlana: dobrze już było?
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)