Przemysł nadal mocno spowalnia

Przeczytaj także: GUS: produkcja nadal spada

Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego produkcja sprzedana przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób, była w marcu (w cenach stałych) o 2,9% niższa niż przed rokiem i o 9,2% wyższa w porównaniu z tegorocznym lutym. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu była o 0,6% wyższa niż rok temu i o 0,7% wyższa w porównaniu z lutym.

W stosunku do marca ubiegłego roku spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 20 spośród 34 uwzględnianych w statystykach GUS działach przemysłu. Zmniejszyła się między innymi produkcja wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych (o 21,4%), maszyn i urządzeń (o 13,5%), metali (o 11,9%), chemikaliów i wyrobów chemicznych (o 6,4%), pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (o 5,5%), papieru i wyrobów z papieru (o 3,7%), wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 3,3% oraz wyrobów z metali – o 3,1%. W porównaniu z marcem 2012 produkcja wzrosła w 14 działach, m.in. w produkcji pozostałego sprzętu transportowego (wzrost o 10,9%), w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń (wzrost o 5,8%), w poligrafii i reprodukcji zapisanych nośników informacji (o 2,0%) oraz w produkcji artykułów spożywczych – o 1,4%.

– Wydaje się, że za przynajmniej część spadku produkcji w marcu należy winić niekorzystne warunki pogodowe i potwierdza to szczegółowe rozbicie - dodatnio kontrybuowała energetyka, a stosunkowo najsilniej spadła produkcja w przetwórstwie. W ujęciu branżowym spadki odnotowano w 20 gałęziach przemysłu, a wzrosty w 14. Tu z kolei trudno o jednoznaczne wnioski: wśród branż odnotowujących wzrost produkcji znajdziemy zarówno producentów dóbr eksportowych i kapitałowych, jak i wytwórców krajowych dóbr konsumpcyjnych. Ponownie nie znajdujemy potwierdzenia tez o eksportowym charakterze ożywienia – komentuje Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.

Produkcja budowlano-montażowa była w marcu niższa o 18,5% niż przed rokiem, a w porównaniu z lutym br. wyższa o 20,9%. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa była o 15,7% mniejsza niż w marcu 2012 roku i o mniejsza 3,3% w porównaniu z tegorocznym lutym. W stosunku do marca 2012 roku spadek produkcji odnotowano we wszystkich działach budownictwa.

– W budownictwie mamy prawdziwą zapaść, chociaż w pewnym stopniu można ją usprawiedliwić złą pogodą. Jednak 20 proc. spadek produkcji budowlanej w marcu, przy uwzględnieniu, że w analogicznym okresie ubiegłego roku budownictwo rosło już w niewielkim stopniu, musi niepokoić. O prawie jedną czwartą skurczyło się wznoszenie obiektów inżynierii lądowej i wodnej , przede wszystkim dróg. A jeszcze do niedawna budowa dróg i autostrad była motorem napędowym gospodarki. Z informacji, które napływają z przedsiębiorstw wynika, że trudno liczyć, aby przemysł, który wypracowuje 25 proc. naszego PKB, przyczynił się w pierwszym kwartale do wzrostu gospodarczego – komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.