GUS: Mocny wzrost produkcji przemysłowej

Przeczytaj także: Rośnie produkcja przemysłu

W relacji rocznej wzrost produkcji sprzedanej GUS odnotował w 26 spośród 34 klasyfikowanych działów przemysłu. Największe wzrosty objęły takie działy jak produkcja wyrobów z metali (o 11,5 proc.), produkcja wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych (o 11 procent), produkcja wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny (o 10,5 proc.), urządzeń elektrycznych (o 10,2 proc.), pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (o 9,7 proc.), metali (o 9,4 proc.) oraz mebli (o 9,0 procent). Produkcja spadła jedynie w 8 działach (m.in. w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych, produkcji maszyn i urządzeń, produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych).

Produkcja budowlano-montażowa, obejmująca roboty o charakterze inwestycyjnym i remontowym, była w październiku o 3,2 proc. niższa niż przed rokiem, ale w porównaniu z tegorocznym wrześniem wzrosła o 14,3 procent.

– Szczególnie wart odnotowania jest fakt, iż wartość produkcji sprzedanej polskiego przemysłu w październiku była najwyższa w historii. Wyniosła bowiem 124,5 proc. średniorocznej produkcji w 2010 roku, który został przyjęty przez GUS jako punkt odniesienia. Należy przypomnieć, że jeszcze 10 miesięcy wcześniej wartość tego wskaźnika była na poziomie zaledwie 99 procent – zauważa ekspert Pracodawców RP Łukasz Kozłowski.

W ciągu dziesięciu miesięcy 2013 roku (w okresie styczeń-październik) produkcja sprzedana przemysłu była o 1,7 procent wyższa niż w tym samym czasie rok wcześniej.

– Od lipca większość działów przemysłu odnotowuje wzrost produkcji sprzedanej i są to przede wszystkim branże eksportowe, to eksporterzy ciągną nasz przemysł. A ponieważ przetwórstwo przemysłowe wypracowuje ponad 20 proc. PKB, to pozytywne wieści z tego sektora przełożą się na poprawę kondycji całej gospodarki – mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. – Zielone światło widać też w budownictwie, na ożywienie w tej branży musimy jednak poczekać do przyszłego roku. Dzisiejsze wyniki przemysłu i budownictwa potwierdzają szansę na wzrost PKB w czwartym kwartale PKB o ok. 2 procent – dodaje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.