Pokolenie Z wkracza na rynek pracy
2013-12-27 10:58
Pokolenie Z wkracza na rynek pracy © Syda Productions - Fotolia.com
Przeczytaj także: Usługi dla biznesu potrzebują pracowników. Podwyżki planuje 50% firm
Nowoczesne pokolenie, nowoczesna rekrutacjaNa razie trudno jednoznacznie ocenić, jak pokolenie Z wypada na rynku pracy – w zdecydowanej większości są to osoby, które dopiero będą stawiać swoje pierwsze kroki na tym polu. Tylko niewielki procent z nich już teraz próbuje swoich sił w organizowaniu własnej kariery. Pokolenie Z jest skomputeryzowane, wychowane w „towarzystwie” internetu. Czy oznacza to, że rekrutacja pracowników wśród tej grupy będzie dla pracodawców trudniejsza?
- Niekoniecznie – mówi Sebastian Zelek, Brand Manager agencji pracy Personnel Solutions. I tłumaczy: - Na pewno procesy rekrutacyjne wśród takich osób będą wymagać innego podejścia i metologi, w tym także przewartosciowania moralnego. Mam tutaj na myśli pewne podejście pracowników działów HR do kandydatów, którzy komunikują się w specyficzny sposób. Ponieważ jest to można rzecz nowoczesne pokolenie, to rekruterzy będą musieli stosować nowoczesne metody rekrutacji.
Ale na rozmowach kwalifikacyjnych osoby z pokolenia Z póki co wypadają blado. Po części jest to na pewno spowodowane młodym wiekiem, brakiem doświadczenia, ale dostęp do nowych technologii i inny tryb życia także robi swoje. – Na rozmowach kwalifikacyjnych urodzeni po 1990 roku przede wszystkim charakteryzują się niecierpliwością. Najbardziej cenią sobie te formy rekrutacji, które zapewniają natychmiastową informację zwrotną. To właśnie dla tej grupy osób, coraz częściej w procesach rekrutacyjnych wykorzystywane są... gry komputerowe – zdradza Sebastian Zelek.
fot. Syda Productions - Fotolia.com
Pokolenie Z wkracza na rynek pracy
W realu trudniej, jak w virtualu
Nowe technologie dają nowe możliwości, ale jednocześnie ograniczają. Bardzo często negatywnie wpływają na umiejętność kontaktu bezpośredniego. Osoby, które stale przebywają w „sieci”, niekoniecznie radzą sobie potem w „realu”. Obsługę smartfona, tableta, czy laptopa mają w małym palcu, ale z zaprezentowaniem siebie na rozmowie kwalifikacyjnej, czy w dokumentach aplikacyjnych jest dla nich często nie lada wyzwaniem.
- Mogłoby się wydawać, że skoro jest to pokolenie mocno skomputeryzowane, z dostępem do wszelkich nowinek technologicznych, to będzie się dobrze „sprzedawać” chociażby w dokumentach aplikacyjnych. Niestety, w większości przypadków nadsyłane przez takie osoby CV są po prostu słabe. Zdarzało mi się otrzymywać aplikację składającą się z jednego zdania: „Cześć. Szukam pracy, nie mam jeszcze doświadczenia, ale jestem pracowity. Podaję mój numer telefonu - xxx xxx xxx. Pozdrawiam!”. Oczywiście zdarzają się także przypadku bardzo kreatywnych CV – zawierających np. video prezentację, czy z linkiem www, pod którym znajduje się profesjonalny życiorys kandydata. Mimo wszystko jest to jednak dużo mniejsza grupa – opowiada Sebastian Zelek.
Wadą tego pokolenia jest także... niska motywacja do pracy. Z kolei ci, którzy pracować chcą mają wysokie wymagania, ale jednocześnie posiadają skłonności do szybkiego podnoszenia kwalifikacji, pozyskiwania wiedzy. - Rynek pracy powoli przygotowuje się do przyjęcia tej grupy pracowników, a agencje pracy dostosowują swoje działania pod osoby urodzone po 1990 roku. Dla przykładu agencja pracy Personel Solutions przygotowała dla pokolenia Z oferty pracy w formie video prezentacji, a nie standardowego ogłoszenia. Dzięki temu prostemu zabiegowi odnotowaliśmy znaczy wzrost zainteresowania ofertami pracy z ich strony – zdradza Sebastian Zelek. W jakich branżach pokolenie Z znajdzie pracę? Przede wszystkim IT oraz marketing.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)