Produkcja przemysłowa nadal rośnie
2013-12-19 00:18
Przemysł ma się dobrze © artstudio_pro - Fotolia.com
Przeczytaj także: GUS: produkcja nadal spada
Względem ubiegłorocznego listopada produkcja wzrosła w 24 spośród 34 notowanych przez GUS działów przemysłu. Najwyższy wzrost zanotowała branża motoryzacyjna - w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep produkcja w relacji rocznej wzrosła aż o 11,6 procent. Dobrze radzą sobie producenci wyrobów z metali, którzy w listopadzie 2013 roku zanotowali sprzedaż o 7,7 proc. wyższą niż rok wcześniej. W produkcji urządzeń elektrycznych produkcja wzrosła o 7,7 procent, w produkcji mebli o 6,7 proc, wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych – o 5,6 procent. Produkcja spadła w 10 działach, najbardziej w produkcji wyrobów farmaceutycznych (o 6,9 procent) czy chemikaliów i wyrobów chemicznych (o 6,7 proc.) oraz komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (o 4,7 procent).– Przemysł ciągle rośnie, ale nie na tyle szybko, żeby można było prognozować zdecydowane przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego w czwartym kwartale 2013 roku. Zwykle, w listopadzie, w wielu branżach przetwórstwa przemysłowego, mamy do czynienia z większą produkcją i sprzedażą. Po tegorocznym listopadzie tego jeszcze tak wyraźnie nie widać – komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. – Niepokoi nieco, że jedna trzecia branż przemysłowych odnotowała spadki, a wśród nich znalazły się te, które związane są z eksportem, np. chemia oraz produkcja maszyn i urządzeń – dodaje ekonomistka.
O poprawiającej się kondycji polskiej gospodarki świadczy produkcja za cały okres styczeń-listopad bieżącego roku. Według GUS była ona wyższa o 1,8 procent niż rok temu.
Zdaniem eksperta Pracodawców RP Łukasza Kozłowskiego, dane GUS o produkcji przemysłowej potwierdzają, że w Polsce trwa ożywienie gospodarcze.
– Na pozór mogłoby się wydawać, że nie są to dobre dane. Dynamika tego wzrostu jest wyraźnie słabsza niż w poprzednim miesiącu, wyniosła ona wówczas 4,4 proc. rok do roku, a w ujęciu miesięcznym mieliśmy nawet do czynienia ze spadkiem produkcji. Trudno było jednak liczyć na poprawę rekordowo wysokiego wyniku, w sytuacji gdy w listopadzie mieliśmy aż o 4 dni robocze mniej niż w październiku – mówi Kozłowski.
Z dużego dołka wychodzi powoli budownictwo. W listopadzie produkcja budowlano-montażowa była niższa o 2,9 proc. niż przed rokiem. Jeszcze kilka miesięcy temu, w budownictwie spadki w relacji rocznej osiągały poziom kilkunastu procent.
oprac. : Grzegorz Gacki / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)