Polska: wydarzenia tygodnia 51/2013
2013-12-22 13:30
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 50/2013
- Według rządowych prognoz wzrost PKB w IV kwartale wyniesie 2,2 proc. a w całym roku 1,5 proc. Na wyniki w III i IV kwartale wpływa nie tylko eksport, ale także inwestycje oraz wzrost konsumpcji. Według rządowych prognoz wzrost PKB w 2014 roku wyniesie 2,5 proc., a w 2015 przekroczy 3 proc.
- Według Moody's deficyt finansów publicznych Polski w 2013 prawdopodobnie będzie poniżej 4,5 proc. PKB. Bank Światowy podniósł prognozę wzrostu PKB w Polsce w 2013 roku do 1,5 proc., a w 2014 r. do 2,8 proc. Poprzednio bank prognozował odpowiednio 1,0 i 2,0 proc.
- Rosja jest piątym rynkiem zbytu dla polskiego eksportu i drugim krajem-dostawcą. W 2012 roku obroty handlowe między Polską i Rosją wyniosły 37,9 mld USD, a w ciągu trzech pierwszych kwartałów bieżącego roku wzrosły o ok. 13 proc. Rosyjskie inwestycje w Polsce są oceniane na 675 mln USD.
- Według HSBC wzrost PKB Polski wyniesie 1,4% w 2013 r., a następnie przyspieszy do 3,0% w 2014 r. i do 3,3% w 2015 r. Wcześniej bank prognozował, że polska gospodarka wzrośnie w tym roku o 1,0% i o 2,6% 2014 r.
- Według GUS Zbiory zbóż ogółem w 2013 r. wyniosły ok. 28,4 mln ton. To o 0,6 proc. mniej niż w 2012 roku.
- Dopłaty bezpośrednie otrzyma w tym roku ponad 1 mln 350 tysięcy rolników.
- Jerzy Osiatyński został powołany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego do Rady Polityki Pieniężnej.
- Według MF tegoroczny deficyt będzie niższy o 8-9 mld zł od limitu przyjętego w budżecie. Resort może odkupić obligacje o takiej wartości zapadające na początku 2014 r., co obniżyłoby dług i koszty jego obsługi. Deficyt budżetu państwa po listopadzie wyniósł 38,5 mld zł (to 74,7 proc. z dopuszczonego w nowelizacji ustawy budżetowej na ten rok deficytu w wysokości 51,5 mld zł).
- Według Związku Banków Polskich na koniec trzeciego kwartału br. przeszło 21,5 mln osób i prawie 1,9 mln firm w Polsce miało dostęp do bankowości internetowej.
- Według Instytutu Kościuszki całkowite zadłużenie miast wojewódzkich przekroczyło ustawowy limit. Oficjalne zadłużenie miast wojewódzkich wyniosło 19,3 mld zł, czyli 45,8 proc. dochodów w 2011 r. Razem z zobowiązaniami spółek komunalnych zadłużenie wzrośnie jednak do 31,5 mld zł, czyli 67,3 proc. dochodów Dopuszczalne limity zadłużenia wynoszą 60 proc. dochodów.
- Według fakt.pl na urzędników w Polsce (rządowych, samorządowych i pracujących w różnych instytucjach centralnych) płacimy z budżetu ponad 26 mld zł rocznie. Każdy pracujący Polak – nie tylko od swojej pensji, ale kupując cokolwiek w tzw. podatkach pośrednich – wydaje na utrzymanie armii 650 tys. urzędników 1000 zł rocznie. W tym roku rząd obciąży nas różnego rodzaju podatkami w wysokości 248 mld zł. To o prawie 10 mld zł więcej niż w tym roku. Każdy z nas wydaje na zatrudnionych w urzędach miast i gmin 385 zł rocznie, 110 zł płaci na biurokratów w ministerstwach, 101 – w urzędach skarbowych i celnych, 76 zł w ZUS.
- Według dziennika Rzeczpospolita 330 najcenniejszych polskich marek wartych jest prawie 60 mld zł.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
NA JAKIM ETAPIE SĄ DZIŚ STOSUNKI POLSKA - ROSJA?
W ubiegłym tygodniu odbyły się w Warszawie obrady ósmego posiedzenia Komitetu Strategii Współpracy Polsko-Rosyjskiej. Na czele delegacji obu krajów stanęli min. R. Sikorski i szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow. Zainteresowałem się tym spotkaniem zwracając szczególną uwagę na jego rezultaty i towarzyszącą mu atmosferę. Uznałem za celowe podzielenie się z moimi czytelnikami kilkoma uwagami związanymi z tym politycznym wydarzeniem...
Od ponad dwóch dekad w większości polskich mediów obserwuje się emocjonalny stosunek do Rosji i jej władz. W tym też tonie są analizowane i oceniane wydarzenia tak w tym kraju, jak i z jego udziałem. Rzadko spotyka się komentowanie europejskich i światowych wydarzeń ze wskazaniem na jakieś racje po stronie rosyjskich władz. Myślę, że musi upłynąć jeszcze jakiś czas, abyśmy odreagowali to, co między nami było w nie tak odległej przeszłości i byli zdolni do większego obiektywizmu w swoich analizach i ocenach. Chciałbym być w tej sprawie optymistą, bo przecież mamy pozytywny przykład takich przemian chociażby w stosunkach polsko - niemieckich. Nie wierzę w to, że dziś wszyscy w Polsce bezkrytycznie, pozytywnie patrzą na Niemcy, ale proporcje w tym zakresie są podobne do tego, co ma miejsce między innymi europejskimi krajami, które też mają za sobą trudną historię...
Nie ukrywam, że początkowo zapowiedź wizyty szefa rosyjskiego MSZ i obrad Komitetu Strategii Współpracy Polsko-Rosyjskiej nie zainteresowała mnie zbytnio. Byłem przekonany, że komentarze medialne i wypowiedzi polityków będą nasycone naszymi bardziej lub mniej uzasadnionymi pretensjami i kolejny raz zwycięży linia programowa, którą można określić jako aktywną antyrosyjskość. Nie można udawać, że nie dostrzegamy tego, iż Większość naszych polityków także w Rosji i na Kremlu doszukuje się głównego zagrożenia dla polskiej suwerenności. Myślę, że przebieg wydarzeń i charakter relacji z ostatnich wydarzeń w Kijowie umocniły taką opinię...
Sąsiedztwo, niezależnie od wielkości krajów jest trudne do zlekceważenia, a sąsiedztwo polsko-rosyjskie w świetle posiadanych przez oba kraje atutów i potrzeb nie można traktować tylko jako kaprys historyczny, czy "dopust boży". Myślę też, że rację mieli szefowie obu delegacji mówiąc na konferencji prasowej, że "stosunki między naszymi społeczeństwami, firmami, a nawet rządami są dużo lepsze niż to wynika z publikacji medialnych".
Według rządowych statystyk Rosja jest piątym rynkiem zbytu dla polskiego eksportu i drugim krajem dostawcą, a w 2012 roku obroty handlowe między naszymi krajami wyniosły 37,9 mld USD, przy czym w ciągu trzech kwartałów bieżącego roku wzrosły o prawie 13 procent licząc r/r. Mimo tych danych wzajemne inwestycje nie są na miarę poziomu wymiany gospodarczej. Rosyjskie inwestycje w Polsce są oceniane tylko na 675 mln USD, w czym na pewno nie pomaga atmosfera, która nie sprzyja wchodzeniu rosyjskiego kapitału do naszego kraju.
Na pewno w interesie obu krajów jest tworzenie sprzyjającego klimatu dla rozwoju działalności firm rosyjskich w Polsce i polskich w Rosji oraz sprzyjanie rozszerzeniu struktury wymiany towarowej, w coraz większym stopniu bazującej na najnowszych technologiach. Ostatnie spotkanie pokazało, że w obecnych realiach znaczący postęp będzie można uzyskać przede wszystkim w grupie przedsięwzięć zaliczanych do małej i średniej przedsiębiorczości. Uzgodniono, że ten kierunek rozwoju współpracy będzie przez oba rządy wspierany.
Obie delegacje zakończyły pracę podpisaniem wspólnej deklaracji "Program 2020 w relacjach polsko-rosyjskich". Jest to obszerny dokument zawierający spis priorytetów i kierunków współpracy między oboma krajami. Są w nim zapisy mówiące o planach rozwojowych na najbliższą przyszłość w tym kontynuując dalszą liberalizację przepisów wizowych (Polska na forum UE popiera liberalizację wizową ze wszystkimi naszymi wschodnimi sąsiadami) oraz rozwój małego ruchu granicznego. Omówiono też organizację inicjatyw o charakterze humanitarnym, intensyfikację wymiany kulturalnej, wymianę młodzieży, a także uzgodniono przewidziany program obchodów roku Polski w Rosji oraz roku Rosji w Polsce, co mam mieć miejsce w 2015 roku.
Henryk S. TUSZYŃSKI, Grupa Doradcza CGKL sp. z o.o.
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)