Pieniądze na start i rozwój firmy. Dotacje

Przeczytaj także: Umowa o pracę czy własna działalność?

W ciągu 30 dni od złożenia wniosku komisja w urzędzie pracy go ocenia i wydaje decyzję. Jeśli jest pozytywna i urząd przyzna dotację, następnym krokiem jest podpisanie umowy cywilnoprawnej z dyrektorem PUP-u. W umowie określa się m.in., ile wynosi dotacja i na co można ją przeznaczyć, jak wygląda rozliczanie się z urzędem oraz kiedy ewentualnie trzeba zwrócić pieniądze. Po podpisaniu umowy na konto wpływa dotacja (zwykle trwa to ok. dwóch tygodni od podpisania umowy). Następnie bezrobotny musi zarejestrować firmę w CEIDG i jednocześnie wyrejestrować się z rejestru bezrobotnych. Zwykle ma na to miesiąc lub dwa. Pieniądze z dotacji trzeba koniecznie wydać w terminie określonym w umowie, gdyż środki niewykorzystane w tym czasie wracają do urzędu. Przedsiębiorca musi się także rozliczyć z poniesionych wydatków. Jeśli tego nie zrobi, PUP zażąda zwrotu pieniędzy. Osoby, które otrzymały dotację z urzędu pracy, muszą też liczyć się z kontrolami. Urzędnicy sprawdzają, czy i jak działa firma, czy rzeczywiście kupiono taki sprzęt, jaki widnieje na fakturach, itp. Jeżeli wszystko jest w porządku, zwykle kończy się na jednej kontroli w roku.

---

Zapamiętaj
PUP decyduje, na co wolno wydać pieniądze z dotacji
Każdy powiatowy urząd pracy ustala w swoim regulaminie, na co można wydać środki z dotacji. Dlatego może się zdarzyć, że PUP z jednego powiatu pozwoli opłacić z tych pieniędzy przygotowanie strony internetowej, ale inny urząd na taki wydatek już się nie zgodzi.

Najczęściej urzędy wymagają, aby dotacje przeznaczyć na zakup materiałów, towarów, narzędzi, maszyn, urządzeń, mebli, oprogramowania komputerowego, a także materiałów budowlanych niezbędnych do remontu siedziby firmy.

Zwykle dotacji nie wolno wydać na kupno samochodu, ziemi i nieruchomości, opłaty administracyjne (np. podatki, koncesje), bieżące koszty utrzymania lokalu (prąd, wodę, telefon, comiesięczny czynsz), składki ZUS, pensje czy leasing.

---

Dotacji z Funduszu Pracy nie trzeba zwracać, jeśli wypełni się wszystkie punkty umowy. Najważniejszy to konieczność utrzymania firmy (i opłacania składek ZUS) przez co najmniej 12 miesięcy. Jeśli zlikwidujesz swój biznes szybciej, będziesz musiał zwrócić całą dotację. Powodem do cofnięcia dotacji może też być podjęcie innej pracy w ciągu 12 miesięcy od podpisania umowy, a także złe wydanie uzyskanych pieniędzy. Oczywiście, jeżeli dostaniesz grant na założenie firmy, a tego nie zrobisz, będziesz musiał go zwrócić.

---

Zapamiętaj
Terminy, terminy
Umowa z PUP-em wyraźnie określa, do kiedy trzeba wydać dotację czy rozliczyć się z urzędem. Jeśli jednak zachorujesz, ulegniesz wypadkowi lub z innych przyczyn losowych nie będziesz mógł wypełnić obowiązków w określonym czasie, koniecznie poinformuj o tym PUP. W wyjątkowych okolicznościach dyrektor urzędu może zmodyfi kować terminy.

---

Dotacje unijne

Jeszcze nie tak dawno prawie każdy – także osoby pracujące – miał szansę otrzymać z Unii najpierw 40 000 zł na założenie firmy, a potem przez rok co miesiąc dostawać ponad 1000 zł wsparcia pomostowego. Takie były zasady dotacji z funduszy unijnych, a dokładnie tych przyznawanych w ramach działania 6.2 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

Dla kogo dotacje z UE?

Dotacje z PO KL niegdyś były najpopularniejszym rodzajem grantów na założenie firmy. Na lata 2007–2013 Polska dostała na nie z Unii Europejskiej ponad 2,3 mld zł. Niestety, teraz mamy rok 2013 i prawie wszystkie środki są już wyczerpane. Te pieniądze, które jeszcze pozostały, w pierwszej kolejności trafiają do osób, które chcą założyć fi rmę, ale są w gorszej sytuacji na rynku pracy, np. do niepełnosprawnych, długotrwale bezrobotnych, osób w wieku do 25 lub powyżej 45 lat, mieszkańców wsi i małych miasteczek czy kobiet. Mimo wszystko nie rezygnuj. Zawsze warto wiedzieć, na czym taki program polega i co możesz dzięki niemu uzyskać.

Jak wygląda procedura?

Unijnymi dotacjami na założenie fi rmy zarządzają województwa, a dokładniej mówiąc, robią to w imieniu regionów tzw. instytucje wdrażające (najczęściej są to wojewódzkie urzędy pracy). Instytucje wdrażające podczas konkursów wskazują mniejsze organizacje, które zorganizują cały projekt, czyli wybiorą uczestników, przeprowadzą szkolenia, znajdą najlepsze pomysły na biznes, rozdzielą dotacje i przypilnują właściwego wydawania pieniędzy. Dlatego pierwszym krokiem jest znalezienie organizacji, która będzie przeprowadzała nabór do projektu. Informacji można szukać w lokalnych mediach (zwykle takie projekty są mocno reklamowane) czy na stronach internetowych wojewódzkich urzędów pracy. Następny krok to przejście przez rekrutację. Realizatorzy każdego projektu informują, do kogo jest on skierowany, np. do mieszkańców określonego powiatu, tylko do osób powyżej 45. roku życia, jedynie do kobiet itp.

Jeśli przejdziesz przez rekrutację, następny krok to szkolenie z przedsiębiorczości. O ile w wypadku dotacji z Funduszu Pracy konieczność wzięcia udziału w takim kursie zależała od urzędu pracy, o tyle przy dotacjach unijnych jest on obowiązkowy. W ramach szkolenia przygotowujesz biznesplan. Musi być on dobry, bo na jego podstawie organizator projektu wybiera osoby, które otrzymają dotację. Kolejny etap to podpisanie umowy. Potem już pieniądze trafi ą na twoje konto.

---

Zapamiętaj
Do 40 000 zł na start i wsparcie pomostowe
Przy dotacjach z działania 6.2 PO KL maksymalna kwota grantu na założenie firmy wynosi 40 000 zł. Do tego przez sześć miesięcy (a w uzasadnionych przypadkach – 12 miesięcy) przedsiębiorca może dostawać co miesiąc tzw. wsparcie pomostowe, maksymalnie w wysokości minimalnego wynagrodzenia (obecnie to ok. 1600 zł). Zatem jeśli firma w pierwszym okresie nie przynosi dochodu, masz środki na opłacenie ZUS-u i innych wydatków.

---

Podobnie jak w wypadku dotacji z Funduszu Pracy, przy dotacjach unijnych pieniędzy nie trzeba zwracać, jeśli wypełni się wszystkie warunki umowy. Najważniejsze jest to, by fi rma działała minimum 12 miesięcy. Drugi to lista dozwolonych wydatków opłaconych z dotacji. Pamiętaj, instytucje wdrażające mają prawo kontrolować, jak wydajesz unijne pieniądze.

Fragment rozdz. Pieniądze na strart i rozwój z książki Katarzyny Zachariasz Jak założyć i rozwinąć własną firmę? (Samo Sedno, Warszawa 2013).

O autorce:
Katarzyna Zachariasz – dziennikarka ekonomiczna „Gazety Wyborczej” i Wyborczej.biz. Pisze m.in. o przedsiębiorczości, biznesie i funduszach unijnych.

Więcej informacji: