Nieruchomości inwestycyjne w Europie w 2013: Polska w czołówce
2014-01-27 09:54
Polska wśród 10 najatrakcyjniejszych rynków Europy © creativenature.nl - Fotolia.com
Przeczytaj także: Nieruchomości komercyjne w Polsce I poł. 2018 r.
- 2013: 73% wzrost wolumenu transakcji inwestycyjnych (łączna wartość €10,4 mld*) w porównaniu z rokiem 2012
- Udział inwestorów zagranicznych w całkowitym wolumenie zawartych transakcji wyniósł 2/3, w porównaniu z 46% w 2009 roku
Choć dla rynku inwestycyjnego w Europie kluczowe pozostają Wielka Brytania, Niemcy i Francja, to inwestorzy przejawiają duże zainteresowanie dziesięcioma innymi europejskimi rynkami: Brukselą, Amsterdamem, Luksemburgiem, Dublinem, Warszawą, Bukaresztem, Mediolanem, Rzymem, Madrytem i Barceloną.
W ciągu ostatniego roku więcej inwestorów poszukiwało okazji inwestycyjnych na tzw.rynkach niekluczowych. Wolumen inwestycji w nieruchomości komercyjne na tych rynkach wzrósł o 73% w 2013 roku w porównaniu do roku 2012, a łączna wartość transakcji wyniesie 10,4 miliarda euro – mówi Guillaume Delattre, Executive Regional Head International Advisory, BNP Paribas Real Estate. Nasza firma planuje rozwijać działalność zarówno na tzw. rynkach niekluczowych, jak i umacniać swoją pozycję lidera na największych rynkach w Europie –dodaje Guillaume Delattre.
Z kilkoma wyjątkami takimi jak Polska czy Rumunia, gospodarki nie wchodzące w skład kluczowych rynków, notują negatywny lub co najwyżej nieznaczny wzrost PKB. Rynki te osiągnęły niski poziom stawek czynszu przy jednoczesnej utrzymującej się wysokiej stopie pustostanów, a wszystko to w obliczu małej ilości nowej podaży.
Różnica poziomów wysokości średnich stóp kapitalizacji na kluczowych rynkach biurowych Europy, a na pozostałych europejskich rynkach osiągnęła rekordową wysokość 160 punktów bazowych na koniec 2013 roku, podczas gdy najniższa różnica zanotowana została w 2007 roku i kształtowała się na poziomie 45 punktów bazowych.
Ożywienie i odbicie na tzw. rynkach niekluczowych poparte jest rosnącym zainteresowaniem inwestorów zagranicznych. W 2013 roku udział inwestorów zagranicznych w całkowitym wolumenie transakcji inwestycyjnych wyniósł 70%, podczas gdy w 2009 roku odsetek ten wynosił 46%. Większość tych inwestorów pochodzi z krajów leżących w strefie euro oraz z Ameryki Północnej – dodaje Céline Cotasson-Fauvet, Senior Analyst, International Research, BNP Paribas Real Estate.
Rynek inwestycyjny: największy wolumen transakcji od 2009 roku
Wolumen transakcji na wymienionych 10 rynkach nieruchomości komercyjnych osiągnął 10,4 miliarda euro w 2013 roku, co oznacza wzrost o 73% w stosunku do roku 2012. Inwestorzy w głównej mierze byli zainteresowani nieruchomościami biurowymi (51% całości wolumenu) – wysokość wolumenu inwestycji w nieruchomości biurowe jest najwyższa od 2009 roku. Wartość inwestycji w nieruchomości handlowe na wymienionych 10 rynkach wzrósł o 41% w porównaniu do 2012 roku.
Rynek najmu powierzchni: ciągłe spadki jednak w wolniejszym tempie
W 2013 roku na 10 omawianych rynkach wynajęto 2,3 miliona m kw., co oznacza 3% spadek w porównaniu do roku 2012. Rynek najmu powierzchni biurowych ciągle spada w związku z gospodarczym spowolnieniem. Mimo, że na rynku nie przybywa nowych projektów to rośnie stopa pustostanów w związku z czym obserwujemy obniżkę stawek czynszu na rynkach, na których stopa pustostanów wzrosła najbardziej.
Poszczególne rynki
Warszawa
Pomimo spadku o 14% w porównaniu do 2012 roku, Warszawa jest postrzegana jako stabilny rynek inwestycyjny. W 2013 roku łączna wartość wolumenu transakcji wyniosła 1,2 miliarda euro. W większości były to zakupy nieruchomości biurowych (63% wolumenu transakcji). Jedną z największych transakcji na warszawskim rynku inwestycyjnym była sprzedaż budynku biurowego Senator za 120 milionów euro (24,600 m kw. powierzchni). Zmniejszyła się liczba dostępnej powierzchni na rynku jednak w najbliższym okresie stopa pustostanów będzie rosła w związku z dużą liczbą nowych projektów.
fot. creativenature.nl - Fotolia.com
Polska wśród 10 najatrakcyjniejszych rynków Europy
Dublin
Dublin znajduje się na ścieżce wzrostu. Wartość wolumenu transakcji zawartych w 2013 roku jest trzykrotnie większa od tej zanotowanej w 2012 roku. Konkurencja wśród inwestorów o kluczowe nieruchomości zlokalizowane w ścisłym centrum miasta wpływa na stopy kapitalizacji. Północnoamerykańscy inwestorzy powrócili na irlandzki rynek nieruchomości komercyjnych i byli zaangażowani w kilka znaczących transakcji na przykład zakup Bishop Square (14,300 m kw. o wartości 65 milionów euro. Na rynku zmniejsza się liczb pustostanów (zanotowano spadek z 18% w 2012 roku do 14% w 2013 roku), stawki czynszów dla kluczowych nieruchomości w najlepszych lokalizacjach wzrosły o 16%.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
art / 2014-01-27 11:07:57
nowe powierzchnie biurowe to jednak nowi najemcy, nowi najemcy to są nowe miejsca pracy i co ważne nie jako tania siła robocza, ale jako specjaliści, to jest możliwość dla młodych ludzi, którzy będą mogli tutaj znaleźć taką pracę zamiast za granicą, to też pieniądze z podatków dla miasta. myślę, że wraz z metrem zainteresowanie powierzchniami zwłaszcza wzdłuż linii będzie spore. Stąd nowe biurowce stąd też decyzje o rozbiórce starych jak Ilmet. UBS wie, że tu po prostu pojawią się najemcy, obok stacji metra, kolejki, tramwajów, autobusów. No i dobrze, tak jak mówię to są miejsca pracy dla warszawiaków [ odpowiedz ] [ cytuj ]