Komunikacja elektroniczna z urzędem

Przeczytaj także: E-administracja w miastach: niezgodne systemy, naruszenia bezpieczeństwa

Nowe przepisy nie uregulowały kwestii opłat

Nowe przepisy nie uregulowały m.in. kwestii opłat – zauważył dr Sibiga podczas XX seminarium z cyklu Prawo Komputerowe zorganizowanego 27 lipca w Warszawie przez Centrum Promocji Informatyki. Opłaty skarbowe można wnosić przelewem, jednak kwestia opłat administracyjnych została pominięta. Petenci będą mogli wnosić podania w formie elektronicznej, ale opłaty nadal należy płacić w tradycyjny sposób.

Również po stronie administracji może pojawić się wiele problemów. Przepisy pozwalają na doręczenia w formie elektronicznej, ale tylko wtedy, gdy strona wyraziła na to zgodę. Może zaistnieć sytuacja, gdy ktoś złoży wadliwe podanie w formie elektronicznej (np. z brakiem bezpiecznego podpisu elektronicznego). W takim przypadku administracja nie może zwrócić się w formie elektronicznej o uzupełnienie braku z powody braku zgody strony, będzie zmuszona wysłać tradycyjne pismo. Dr Sibiga proponuje by w formularzach internetowych administracja pytała osoby chcące złożyć podanie o zgodę na doręczenia w formie elektronicznej.

Następnym problem jest kwestia doręczeń. Pismo jest uważane za dostarczone tylko w momencie gdy adresat potwierdzi otrzymanie dokumentu w ciągu siedmiu dni. W przypadku korespondencji elektronicznej opcja potwierdzeń nie może być wykorzystana. Proponowane przesyłanie petentom przez urząd linków stron gdzie publikowane byłyby pisma jest wadliwe ponieważ, przepis mówi o przesyłaniu pisma a nie samego linku.

Polsce usługi eGovernment wzrosły o 15 %

Z kolei Dariusz Bogucki (Ministerstwo Nauki i Informatyzacji) przedstawił kontekst, w jaki wpisuje się ustawa o informatyzacji na tle Polski i innych krajów Unii Europejskiej. Nowy Dokument Komisji Europejskiej „eGoverment beyond 2005” wskazuje na szczególną rolę usług eGovernment w najbliższych latach. Zwiększy się ona m.in. z powodu zbliżającej się rewolucji technologicznej (UMTS, konwergencja usług, DTV/DR, szerokopasmowy Internet), rosnącej mobilności społeczeństw unijnych oraz oczekiwań na obniżenie kosztów funkcjonowania administracji. Tej samej tendencji oczekujemy w naszym kraju. Niestety, przeprowadzenie przez Cap Gemini, badania nasycenia usług eGoverment w Polsce na tle Unii Europejskiej nie przedstawiają nas w dobrym świetle. W okresie od kwietnia 2002 r. do kwietnia 2004 r. w krajach Unii Europejskich średni wzrost usług eGoverment wzrósł o 12% - obecnie stanowi 66%. W Polsce poziom usług wzrósł o 15%, lecz nadal stanowi tylko 34% usług administracyjnych.

Według nowej skali Komisji Europejskiej polski eGoverment ma poziom rozwoju równy 2%. Jedynie 2% usług publicznych jest w pełni dostępnych on-line. W związku z takim stanem rzeczy obecne prace należy traktować jako przygotowanie do działań w horyzoncie planowania 2007-13. Niewykorzystanie środków na ICT grozi ograniczeniem pomocy strukturalnej w tym obszarze – twierdzi Dariusz Bogucki.

Nowym działaniem Komisji Europejskiej w obszarze ICT jest inicjatywa „i2010” zaprezentowana przez Vivianne Reding w styczniu 2005 r. Jej zadaniem jest promocja europejskiej przestrzeni informacyjnej poprzez ustanowienie wspólnego rynku dla komunikacji elektronicznej i usług cyfrowych - stymulacja innowacji i zastosowań ICT w przemyśle oraz powszechna dostępność technologii społeczeństwa informacyjnego.