Co nakręca e-commerce 2014?
2014-02-08 00:12
Co nakręca e-commerce 2014? © Maksym Yemelyanov - Fotolia.com
Przeczytaj także: Inteligentna reklama w Internecie zwiększy sprzedaż e-sklepu
Jaki był 2013Rok 2013 był niezły dla eCommerce – 48 proc. badanych właścicieli biznesów eCommerce uznało, że sytuacja ich sklepów w tym okresie się poprawiła, 26 proc. powiedziało, że pozostała bez zmian, a co czwartemu sklepowi w 2013 się pogorszyło.
fot. mat. prasowe
Jak ocenia Pan(i) ogólną sytuację sklepu w 2013?
Jeśli porównujemy te wyniki z badaniami prowadzonymi w analogicznym okresie zeszłego roku – okaże się, że odsetek oceniających sytuację sklepu, jako lepszą spadł o 7 punktów, (w 2013 wynosił 55 proc.), znacząco też wzrosła liczba właścicieli sklepów, którzy swoją sytuację oceniają, jako gorszą (w 2013 było ich tylko 16 proc.) Oznacza to, że wprawdzie eCommerce nadal jest zieloną wyspą, ale rozwój rynku nieco wyhamowuje i w kolejnych latach być może nie będzie on już tak bardzo spektakularny.
Jaki będzie 2014?
Mimo, że tempo wzrostu i ocena sytuacji w sklepach jest niższa niż przed rokiem, właściciele biznesów eCommerce są znacznie większymi optymistami niż rok temu. Aż trzy czwarte spośród nich uważa, że rozpoczęty 2014 będzie dla ich sklepów rokiem dobrym. Jedynie, co dziesiąty twierdzi, że będzie to rok gorszy. Takiego optymizmu nie było rok temu. Wtedy „jedynie” 55 proc. pytanych właścicieli sklepów stwierdziło, że w ciągu 12 miesięcy sytuacja się poprawi.
Na optymizm branży wpływają dobre prognozy dla całej gospodarki i informacje o kończącym się okresie kryzysu. Równie optymistyczne są oczekiwania dotyczące wzrostu sprzedaży – aż trzy czwarte właścicieli sklepów uważa, że sprzedaż w roku 2014 wzrośnie. Jedynie 6 proc. twierdzi, że sprzedaż spadnie.
fot. mat. prasowe
Czy wartość sprzedaży w Pana(i) sklepie w 2014…?
Właściciele eSklepów przewidują w roku 2014 wzrost sprzedaży średnio na poziomie około 20% - można, więc ostrożnie szacować, że wartość rynku eCommerce w Polsce w roku 2014 przekroczy 35 mld zł.
Trendy na rok 2014
G-commerce?
O poważnym zaangażowaniu Google w polski eCommerce mówi się od dawna, jednak rok 2013 wydaje się być przełomowy. Wejście na rynek Google Shopping przyspieszy zmiany, których spodziewano się od dłuższego czasu. Fakt, że produkty ze sklepów będzie można oglądać i wybierać z poziomu wyszukiwarki Google stanowi nowość na rynku, a jednocześnie może silnie uderzyć w porównywarki cenowe, obniżając ich pozycję na rzecz giganta z Mountain View. Takie są także oczekiwania rynku - zdaniem większości badanych (67 proc.) rola Google, w kontekście nowych usług reklamowych i shoppingowych w polskim ecommerce będzie rosła. Jedna trzecia uważa, że pozostanie bez zmian, a tylko 2 proc. respondentów uważa, że zmaleje. Wygląda na to, że czeka nas rok pod znakiem Google, ale czy będziemy mogli mówić o G-commerce? Zobaczymy.
Zjawisko wielourządzeniowości
W 2014 postępować będzie trend zacierania się różnic pomiędzy poszczególnymi platformami (komputery, telefony, tablety). Klienci będą korzystać z różnych urządzeń w sposób, jaki akurat dla nich w danym momencie będzie wygodny. W związku z tym sklepy będą musiały optymalizować swoje serwisy, tak, żeby do tego trendu się dostosować.
Aż, 64 proc. badanych właścicieli sklepów zgadza się z twierdzeniem, że w roku 2014 będziemy mieć do czynienia z zjawiskiem wielourządzeniowości, w której trudno będzie rozdzielić poszczególne platformy. Przeciwnego zdania jest 15 proc. respondentów.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)