Gamifikacja: zasady skutecznego wdrażania
2014-02-11 10:46
Gamifikacja od dobrych kilku lat święci prawdziwe triumfy © lassedesignen - Fotolia.com
Przeczytaj także: 15 trendów w marketingu w 2022 roku
Poziom I – wyzwanieDobra gra to taka, która stawia wyzwania. Co dla marketingowców może wydawać się wyzwaniem samym w sobie – od początku wkłada im się przecież do głów, że komunikacja kierowana do klienta powinna odbywać się szybko, bezpośrednio i bez zbędnych przeszkód. Z drugiej strony praktycznie każdy nowoczesny konsument ulega mechanizmom właściwym grom, często nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Richard Bartle, brytyjski pisarz, badacz i pionier przemysłu MMORPG sklasyfikował cechy gracza-konsumenta, które charakteryzują w mniejszym lub większym stopniu każdego człowieka. I tak „zabójcy” chcą pokonać innych, „zdobywcy” – pokonać siebie, „odkrywcy” pragną poznawać i doświadczać nowego, „społecznikom” zaś obojętne jest co robią, byleby robili to w towarzystwie. Zanim zdecydujemy się „zgrywalizować” nowy projekt, warto zatem zastanowić się nad odpowiednim rodzajem stawianych wyzwań.
Poziom II – pomiar
W dobie nowoczesnych technologii ogarnęła nas swego rodzaju obsesja śledzenia i podpatrywania, mierzenia i porównywania. Wydaje się, że żyjemy coraz bardziej transparentnie, wystawiając nasze codzienne czynności na oko czujników, aplikacji mobilnych i stron internetowych. – Chętnie np. wprowadzamy informacje o treningach – gdzie i jak długo biegaliśmy, otrzymując feedback w postaci spalonych kalorii czy postępu w realizacji założonego na początku celu (nie mówiąc już o chęci pochwalenia się znajomym!). Dobrze zaprojektowana gamifikacja pozwala w każdej chwili sprawdzić użytkownikowi poziom jego zaawansowania w danym zadaniu, dostarczając mu tym samym informacji, w czym i jak powinien się poprawić – tłumaczy Tomasz Krawczyński, dyrektor polskiego oddziału brytyjskiej firmy Mobica, specjalizującej się w tworzeniu oprogramowania dla biznesu.
fot. lassedesignen - Fotolia.com
Gamifikacja od dobrych kilku lat święci prawdziwe triumfy
Poziom III – uznanie
Gry generują zwycięzców (i ewentualnie przegranych). Za zwycięstwem musi zatem iść nagroda. W przypadku biznesu o wysokim stopniu zaangażowania emocjonalnego wystarczyć może zwyczajna reguła LPB (Leaderboards, Points, Badges). System punktów, rankingów czy achievementów stanowiących wskaźnik postępu stanowi dokładną kalkę ze świata gier. Bycie lepszym od znajomego może stanowić wystarczającą motywację i nagrodę (np. świetna aplikacja „Challenge Me” od Nike). – Takie rozwiązanie w przypadku niskiego stopnia przywiązania emocjonalnego może jednak nie zdać egzaminu. Warto zatem postępy w grze przełożyć na korzyści w „realu”. W przypadku serwisu bankowego może to być np. konto na lepszych warunkach – radzi Tomasz Krawczyński.
Ludzie uwielbiają gry. Jeśli przyjrzeć się odpowiednio wnikliwie, ich mechanizmy dostrzec można niemal na wszystkich płaszczyznach życia, od kariery po związki międzyludzkie. Lubimy ustalać zasady, definiować zwycięstwa i porażki, rywalizować i kooperować. Gamifikację coraz częściej ujmuje się w szerszym kontekście user experience, projektując produkty i usługi w oparciu o potrzeby psychologiczne, wywołując emocje, budując zaangażowanie oraz kreując nawyki konsumenckie.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)