Polska: wydarzenia tygodnia 6/2014
2014-02-08 23:19
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 5/2014
- Według Min. Fin. deficyt budżetowy w 2013 roku wyniósł ok. 42,5 mld zł. Budżet po noweli w 2013 roku zakładał deficyt na poziomie 45.410,5 mln zł. Wzrost PKB w IV kwartale 2013 r. wyniósł 2,9 proc.
- Rząd optymistycznie zakłada wzrost PKB w 2014 roku na poziomie 3 proc. Jak wiadomo w budżecie na 2014 rok przyjęto wzrost gospodarczy w wysokości 2,5 proc. PKB.
- Standard & Poor's Ratings Services podtrzymał długo- i krótkoterminowy rating suwerenny Polski dla długu w walutach obcych na poziomach A/A-2 oraz dla długu w walucie lokalnej na poziomach odpowiednio: A/A-1, podała agencja w komunikacie. Perspektywa ratingów jest stabilna.
- Według Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej bezrobocie w styczniu wyniosło 14 proc. W porównaniu do grudnia bezrobocie wzrosło o 0,6 punktu procentowego.
- Zrealizowano kolejny element ustawy o OFE i 150 mld zł zostało zamienione na zapis wirtualny w ZUS-ie. Rozpoczęta została wymiana poglądów pomiędzy Trybunałem Konstytucyjnym a rządem nt kosztów ewentualnego zakwestionowania zgodności z konstytucja ustawy o zmianach w Otwartych Funduszach Emerytalnych.
- Według Komisji Nadzoru Bankowego zysk netto sektora bankowego wyniósł w minionym roku 15 mld 426 mln zł. W 2012 roku banki zarobiły 15 mld 467 mln zł.
- Z wykazu planowanych prac legislacyjnych resortu wynika, że szkoły będą musiały zapewnić zajęcia z etyki każdemu uczniowi, który wyrazi takie życzenie. Rozporządzenie w tej sprawie ma zostać wydane w drugim kwartale 2014 r.
- W 2014 r. wpływy Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wzrosną o 650 mln zł - taki m.in. ma być efekt oskładkowania wynagrodzeń członków rad nadzorczych oraz zmian w składkach od umów zleceń. Projekt MPiPS w tej sprawie czeka na akceptację rządu.
- Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy zakładającej obniżenie progów ostrożnościowych. Resort finansów planuje wprowadzić w ustawie o finansach publicznych obniżone o 7 pkt proc. progi dla relacji długu do PKB stosowane w stabilizującej regule wydatkowej. Mechanizm korekty wysokości limitu wydatków będzie obowiązywał dla progów 43 proc. i 48 proc. relacji długu do PKB.
- Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE), pozytywnie rekomendując przyjęcie go przez rząd. Projekt zakłada że ten, kto zaoferuje najniższą cenę takiej energii, otrzyma gwarancję jej zakupu nawet przez 15 lat.
- Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw. Mówi się o wprowadzeniu elektronicznych zwolnień lekarskich (e-zwolnień), likwidację sankcji za nieterminowe dostarczenie zwolnienia lekarskiego, zmianę zasad ustalania podstawy wymiaru zasiłku chorobowego dla osób niebędących pracownikami, podlegających ubezpieczeniu chorobowemu przez okres krótszy niż 12 miesięcy, deklarujących wyższą (od najniższej) podstawę wymiaru składki na to ubezpieczenie. Proponuje się dodanie do katalogu: osób, których choroba, poród lub pobyt w szpitalu jest okolicznością uprawniającą do zasiłku opiekuńczego z tytułu opieki nad zdrowym dzieckiem w wieku do lat 8 - rodzica tego dziecka, członków rodziny, z tytułu choroby których można ubiegać się o zasiłek opiekuńczy - ojczyma i macochę.
- Volkswagena planuje uruchomić nową fabrykę w Polsce. Jest więc szansa na powstanie około 3 tysięcy miejsc pracy w samym zakładzie produkcyjnym oraz kilka tysięcy następnych przy wytwarzaniu niezbędnych komponentów.
- Rosyjski koncern gazowy zrezygnował z budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego przez Polskę.
- Zyski KGHM w 2013 roku były mniejsze niż zakładała spółka, a prognozy na 2014 rok zakładają dalszy lekki spadek zysku netto.
- Auchan i Metro sfinalizowały zapowiadaną transakcję włączenia 57 hipermarketów Real do sieci Auchan. Zmiana szyldów Real na Auchan będzie odbywać się stopniowo.
- Kompania Węglowa, zobowiązana jest do wydawania tzw. deputatu węglowego dla ponad 161 tys. emerytowanych górników. Teraz zamierza ograniczyć koszty tego świadczenia. W ubiegłym roku deputaty kosztowały spółkę 266 mln zł i jest to więcej niż miesięczne wydatki na pensje górników.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
KRAKOWSKIE SPOTKANIE W RAMACH TRÓJKĄTA WEIMARSKIEGO. GŁÓWNYM TEMATEM WSPÓŁPRACA GOSPODARCZA
Do 2020 roku udział przemysłu w PKB Unii Europejskiej ma wzrosnąć z 16 do 20 proc. Kraje członkowskie powinny dbać nie tylko o rozwój przemysłu, lecz także o jego konkurencyjność na arenie międzynarodowej. W tej sprawie Polska, Francja i Niemcy powinny mówić jednym głosem – uważa Olgierd Dziekoński, minister w Kancelarii Prezydenta RP. Dziś rozpoczyna się kolejne spotkanie w ramach Trójkąta Weimarskiego.
W czasie międzynarodowej konferencji "Gospodarczy Trójkąt Weimarski" przedstawiciele Francji, Niemiec i Polski oraz instytucji unijnych będą zastanawiać się, jak zwiększyć produkcję przemysłową w Europie. To ważne, by Unia stała się bardziej odporna na kryzysy. Niezbędna jest równowaga pomiędzy polityką klimatyczną a przemysłową.
– Europa traci przemysł i stała się bardziej wrażliwa na kryzysy. W momencie kryzysu finansowego nastąpił odwrót od ideologii, która była dominującym przesłaniem w latach 90., że przemysł będzie zanikał, a na naszych rynkach będą dominowały usługi. Wydaje się, że powrót do wartości, jaką jest produkcja materialna, pokazuje, że przemysł stabilizuje gospodarkę i buduje jej konkurencyjność – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Dla państw Trójkąta Weimarskiego przemysł jest ważną częścią gospodarki narodowej. W Niemczech 23 proc. PKB pochodzi z przemysłu przetwórczego, w Polsce powyżej 18 proc., a we Francji ponad 10 proc. Unijna średnia to 16 proc. Trzy kraje razem produkują 40 proc. unijnego PKB.
Współpraca przy rozwoju przemysłu jest konieczna, by osiągnąć unijny cel, czyli zwiększenie udziału przemysłu w PKB wspólnoty do 20 proc. do 2020 roku.
Dziekoński podkreśla, że to istotne również ze względu na miejsca pracy i zarobki, które w przemyśle są średnio o 10-15 proc. wyższe niż w całej gospodarce.
W ocenie ministra niezbędne jest określenie wspólnych interesów pomiędzy Niemcami, Francją i Polską. Jeśli uda się wypracować wspólne stanowisko, szanse na jego realizację znacznie wzrosną. Tym bardziej że kwestie polityki przemysłowej mają być jednym z tematów marcowego spotkania Rady Europejskiej.
Dziekoński podkreśla, że trudnym, ale koniecznym zadaniem jest znalezienie równowagi pomiędzy polityką klimatyczną i przemysłową. Koszty energii nie mogą być zbyt wysokie, ale równocześnie nie można być przeciwnym ochronie środowiska.
– W zmianach dotyczących polityki energetycznej możemy dostrzec również pewne szanse i możliwości. Efektywność energii to są również nowe miejsca pracy i nowe technologie. Również energetyka rozproszona oparta o tradycyjne źródła zasilania – węgiel, gaz – jest szansą na rozbudowywanie nowych źródeł wzrostu w sferze nowych technologii przemysłowych – przekonuje sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
W jego ocenie większe znaczenie przemysłu przyczyni się do wzrostu pozycji Unii Europejskiej na arenie światowej. Obecnie Europa ma ok. 24-proc. udział w handlu światowym, a większa konkurencyjność przemysłu może przyczynić się do wzrostu tego udziału. W tym celu niezbędne jest wykorzystanie potencjału naukowego i połączenie dużego potencjału intelektualnego Europy z możliwościami przemysłowymi.
W polityce przemysłowej duże znaczenie powinien mieć też przemysł obronny. Dziekoński przypomina, że w krajach takich, jak Stany Zjednoczone, Izrael czy Korea Południowa to właśnie przemysł wojskowy jest źródłem innowacyjności i sukcesu gospodarczego.
– Zastanówmy się, czy w Europie nie powinniśmy pójść wspólnie tym samym tropem działania, ale do tego potrzebna jest wspólna strategia bezpieczeństwa europejskiego, o którą zresztą prezydent Bronisław Komorowski od wielu lat zabiega – ocenia Dziekoński.
Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu, Kancelaria Prezydenta RP
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (2)
-
Mam-Sklad.pl / 2014-02-15 18:09:06
Prowadzę mały biznes i nieustannie spotykam się ze zmianami przepisów oraz ich dziwnymi (oderwanymi od życia) interpretacjami urzędniczymi. Politycy, urzędnicy państwowi – w Polsce nie da się prowadzić firmy! Wprowadzane przez Was kolejne zmiany przepisów i ich interpretacje są coraz bardziej absurdalne!
Oto kilka przykładów:
Państwo nie potrafi sobie poradzić z kilkoma oszustami, którzy wyłudzają vat przy sprzedaży stali, paliw i złomu (tzw. materiałów wrażliwych). Wprowadza więc, od października 2013 roku „odwrotne obciążenie” w handlu materiałami wrażliwymi, które uderzyło we wszystkich posiadających w swojej ofercie tzw. produkty wrażliwe (a są nimi zgodnie z interpretacją urzędników np. blachodachówka , narożniki aluminiowe, profile aluminiowe do systemów karton-gips, siatka ogrodzeniowa itd.). I teraz przykład pierwszego absurdu. Przychodzi klient do sklepu budowlanego i kupuje następujące materiały: 1 worek gładzi, 1 narożnik aluminiowy bez siatki i dwa worki eko-groszku. Co musi zrobić sprzedawca? Dowiedzieć się czy klient kupuje na firmę czy jako klient indywidualny na paragon. Jeżeli na firmę to klient musi wypełnić druczek, że jest płatnikiem vat. Następnie sprzedawca musi zmienić stawkę vat na fakturze przy narożniku aluminiowym na „odwrócone opodatkowanie” i opisać odpowiednio fakturę, żeby był ten fakt widoczny dla Urzędu Skarbowego. Omawiany narożnik aluminiowy kosztuje ok. 2 zł. netto. Następnie sprzedawca musi do eko-groszku dodać odpowiednio wyliczoną akcyzę i zanotować sobie ten fakt, bo będzie trzeba złożyć deklarację do Urzędu Celnego i odpowiednio wyliczoną akcyzę tam uiścić (wartość akcyzy zależy od kaloryczności węgla). Faktura opiewa na jakieś 60 zł… A teraz wyobraźcie sobie, że takich dokumentów jest wystawianych w sklepie ok. 100 na dzień. Wróćmy do absurdu jakim jest określenie materiałów wrażliwych. Zgodnie z interpretacją urzędników materiałem wrażliwym jest blachodachówka, a już blacha trapezowa nie jest! Materiałem wrażliwym są standardowe obróbki blacharskie, a niestandardowe już nie są!!! Proszę powiedzcie mi jakie to są standardowe, a jakie niestandardowe obróbki blacharskie bo prowadząc 10 lat sklepy budowlane tego nie wiem. A teraz wracamy do naszego klienta, który kupuje worek gładzi, narożnik aluminiowy i worek eko-groszku. Jest jeszcze drugi przypadek, kiedy klient kupuje ten sam asortyment na paragon. W takiej sytuacji przy narożniku nie ma odwróconego opodatkowania tylko jest vat 23%, a do eko-groszku nie trzeba doliczyć akcyzy, jednak trzeba wypełnić druk w trzech egzemplarzach z danymi klienta, a następnie złożyć deklarację w Urzędzie Celnym. Druk w trzech egzemplarzach należy przechowywać w firmie przez wiele lat. W najbliższym czasie będę musiał dobudować archiwum (wolałbym dobudować powierzchnię sklepową, bo archiwum generuje jedynie koszty). Czy nowa ustawa dotycząca sprzedaży towarów wrażliwych rozwiązujące problem z nieuczciwymi przedsiębiorcami wyłudzającymi vat? Oni już sprzedają coś innego… Zobaczcie jednak ile jest możliwości popełnienia przez pracownika sklepu błędów na jednym dokumencie sprzedaży i ile dzięki temu można nałożyć kar na pracodawcę!
W 2013 roku zmieniły się również przepisy w podatku dochodowym. Zgodnie z tą zmianą przedsiębiorca, który nie zapłaci faktury kosztowej w ciągu 30 dni po terminie płatności podanym na fakturze, musi wyksięgować taką fakturę z kosztów. To miała być „pomoc dla małych firm”. I teraz przykład z życia. Mały przedsiębiorca sprzedaje towar do dużej firmy. Duża firma ogłasza upadłość. Mały przedsiębiorca nie otrzymuje zapłaty za wystawioną przez siebie fakturę i nie ma pieniędzy na zapłacenie swojemu dostawcy. Co musi zrobić? Wyksięgować z kosztów niezapłaconą przez siebie fakturę, co powoduje że ma do zapłaty jeszcze większy podatek od sprzedaży do dużej firmy! Przedsiębiorca nie może wyksięgować faktury sprzedaży, za którą nie dostał pieniędzy! Mały przedsiębiorca jest dwukrotnie poszkodowany.!! Nie dostał pieniędzy za fakturę od swojego klienta i dodatkowo musi wyksięgować swoje koszty! Może zamykać firmę i sprzedawać mieszkanie… Jest jeszcze sposób aby zdobyć pieniądze – oczywiście z banku. No to mały przedsiębiorca zaczyna korzystać z usług bankowych takich jak faktoring. Polega to na tym, że bank płaci za fakturę kosztową małego przedsiębiorcy, a przedsiębiorca oddaje te pieniądze do banku z odsetkami po kilku miesiącach. I co się teraz dzieje? Naczelnik jednego z Urzędów Skarbowych interpretuje, że to i tak nie jest faktura zapłacona przez małego przedsiębiorcę, bo zapłacona będzie w momencie oddania tych pieniędzy do banku!!! Czyli i tak trzeba wyksięgować z kosztów fakturę zapłaconą pieniędzmi pożyczonymi z banku!!!! Masakra, idąc tą interpretacją, jeżeli przedsiębiorca ma kredyt obrotowy w rachunku i płaci tymi pieniędzmi za swoje zobowiązania, też powinien je wyksięgować bo to są pieniądze banku, a nie przedsiębiorcy!
Do tego dochodzi Inspekcja Transportu Drogowego, która jeden mandat nałożony na jeden samochód mnoży razy ilość właścicieli samochodu, a po odwołaniu się anuluje mandat i nakłada 5 razy większy (Jest to niezgodne z Konstytucją – bo prawo nie działa wstecz – ale jest to zgodne z ustawą uchwaloną przez naszych posłów). W moim przypadku z mandatu, który wynosił zgodnie z taryfikatorem 2000 zł. Zrobiło się 10000 zł.!!!
Nic tylko zamykać firmy, bo jak my tego nie zrobimy to zrobią to za nas politycy i urzędnicy państwowi!
Jest fajnie, a będzie jeszcze fajniej… To oczywiście nie wszystko… Ale następne przykłady podam za jakiś czas…
Portal budowlany www.mam-sklad.pl – jednym kliknięciem zapytaj o ceny materiałów budowlanych i wybierz najlepszą ofertę!
[ odpowiedz ] [ cytuj ]