Badania i rozwój: potrzebne większe ulgi podatkowe
2014-03-01 01:15
Badania i rozwój: potrzebne większe ulgi podatkowe © shotsstudio - Fotolia.com
Przeczytaj także: Ulga B+R - jak z niej skorzystać i jak prowadzić ewidencję?
Jak wskazują ostatnie szacunki międzynarodowej Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) rok 2012 był drugim z rzędu, w którym zanotowano łączny wzrost wydatków na B+R w 34 krajach OECD. Poziom ten był nawet wyższy niż w latach przed kryzysem. „Istotnym jest, że wzrost napędzany był przede wszystkim przez biznes, który w 2012 roku przeznaczył na działalność badawczo-rozwojową o 3,5 proc. więcej niż rok wcześniej. W przypadku uczelni wyższych i ośrodków badawczych było to o 1,4 proc. więcej, a w sektorze rządowym odnotowano wzrost o 0,9 proc. Wydatki na B+R w ostatnich latach wyraźnie pokazują, że ich poziom jest ściśle skorelowany z cyklem koniunktury gospodarczej” – wyjaśnia Magdalena Burnat-Mikosz, Partner, Lider działu R&D and Government Incentives w Europie Środkowej, Deloitte.W 2012 roku, po raz pierwszy wskaźnik GERD dla Chin (poziom nakładów na B+R w stosunku do PKB) był na tym samym poziomie, co wyniki dla krajów Unii Europejskiej. W obu przypadkach było to blisko 2 proc. PKB. W liczbach bezwzględnych obecny poziom chińskiego wskaźnika GERD odpowiada 72 proc. unijnego. Za poprawą chińskiego wyniku stoją głównie tamtejsi przedsiębiorcy. Równie szybki i duży wzrost zanotowała Korea Południowa, która według danych OECD jest obecnie krajem o najwyższym wskaźniku GERD wśród 34 państw należących do tej organizacji (blisko 4,5 proc.) i zajęła ona miejsce dotychczasowego lidera, czyli Izraela. Podobnie jak w Chinach również w Korei za poprawę wskaźnika odpowiedzialny był głównie sektor prywatny.
fot. shotsstudio - Fotolia.com
Badania i rozwój: potrzebne większe ulgi podatkowe
W świetle rosnących azjatyckich nakładów na działalność naukowo-badawczą, Unia Europejska ma niewiele powodów do zadowolenia. W 28 krajach unijnych wzrost wydatków na B+R w 2012 roku wyniósł tylko 0,6 proc. w porównaniu do roku 2011. Takie kraje jak Francja czy Niemcy zwiększyły swoje wydatki, ale przykładowo Wielka Brytania zmniejszyła je aż o 3,1 proc. Raport OECD chwali kraje naszego regionu za zwiększające się nakłady, wskazując jednocześnie na to, że średni poziom wydatków obniżają państwa południa Europy, takie jak Hiszpania czy Portugalia, które wciąż zmagają się ze skutkami kryzysu.
Szacunki OECD pokazały wyraźnie, że pod względem nakładów na badania i rozwój Polska pozostaje w tyle nie tylko za światowymi liderami, ale również ustępuje miejsca swoim sąsiadom. „W 2012 nasz poziom wydatków na działalność badawczo-rozwojową wynosił 0,9 proc. PKB. Dla porównania w Czechach było to 1,88 proc., a na Węgrzech 1,3 proc. To pokazuje, że ucieka nam nie tylko czołówka światowa, ale także kraje sąsiadujące, funkcjonujące przecież w podobnych do Polski warunkach gospodarczych”, – mówi Magdalena Burnat-Mikosz.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)