Home assistance lepszy niż "złota rączka"
2014-03-26 12:43
Mężczyźni nie chcą już naprawiać awarii we własnym domu © apops - Fotolia.com
Przeczytaj także: Najlepsze konto z assistance
Jeszcze dwa lata temu assistance domowy był kwestią bardzo istotną dla 22 procent Polaków. W styczniu tego roku rzesza jego zagorzałych zwolenników zwięszyła się do 28 procent. Tendencja wzrostowa jest tu zatem zauważalna. Najczęściej korzystamy z pomocy hydraulików, serwisantów sprzętu AGD i RTV, specjalistów od naprawy komputerów, szklarzy oraz elektryków. Co istotne, niektóre ze spraw powierzanych fachowcom to dość proste naprawy, z którymi można byłoby sobie poradzić samodzielnie. Coraz częściej wolimy zdać się na pomoc kogoś z zewnątrz.Od bohatera do menedżera
Badania pokazują, że ten rodzaj usług zyskuje na znaczeniu szczególnie u mężczyzn (wzrost wskazań na home assistance jako najważniejszą usługę pomocową z 28% do 36% rok do roku). Może to oznaczać, że coraz więcej panów zamiast samemu dokonywać drobnych napraw woli skorzystać z polisy assistance, bardzo często dodanej gratis do rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub dołączonej do ubezpieczenia domu czy mieszkania.
Najczęściej z usług assistance korzystają osoby w wieku 30 – 39 lat, z wykształceniem wyższym, mieszkające w dużych miastach liczących 200 tysięcy i więcej mieszkańców. Ze względu na profesję i status zawodowy, są to pracownicy biurowi i osoby na stanowiskach kierowniczych, właściciele firm, wysoko wykwalifikowani specjaliści.
- Badania wskazują, że w ostatnich latach to mężczyźni są bardziej zainteresowani pomocą hydraulika czy elektryka, również oni są głównymi użytkownikami tych usług. Chociaż intuicja podpowiada, że pomoc fachowca w razie domowych awarii może mieć większą wartość dla kobiet, dane pokazują, że to mężczyźni są nią bardziej zainteresowani. Najwyraźniej panowie niekoniecznie chcą być bohaterami we własnym domu, w każdym razie nie dzięki przetykaniu zatkanej rury czy wymianie uszkodzonego gniazdka elektrycznego. To wskazuje na odwrót od tradycji mężczyzny jako domowej „złotej rączki”. Ilość codziennych obowiązków powoduje, że stają się bardziej menedżerami niż wykonawcami – mówi Tomasz Brożyna, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance, właściciela serwisu www.pomoc-fachowcow.pl.
fot. apops - Fotolia.com
Mężczyźni nie chcą już naprawiać awarii we własnym domu
Mam polisę i nie zawaham się jej użyć
Miniony rok był drugim z rzędu, w którym liczba interwencji assistace przekroczyła milion. Tego typu wezwania szczególnie nasilają się w okresie świątecznym, kiedy to jesteśmy zbyt zabiegani, aby usuwać usterkę na własną rękę, a czas, który musielibyśmy poświęcić na usuwanie awarii i załatwianie spraw z nią związanych wolimy poświęcić dzieciom, rodzinie czy też przygotowaniom do świąt.
Katalog usług jest tutaj dosyć pokaźny, ciągle zdarzają się też „kreatywne” osoby, które błędnie interpretują usługi domowego assistance. - Zdarzają się telefony z prośbą o wysłanie malarza do odświeżenia pokoju, kogoś do zmontowania kupionej szafy, elektryka do trzeszczącego radia czy osoby do umycia piekarnika. W tego typu sytuacjach assistance nie działa. Jest rodzajem ubezpieczenia, a więc może pomóc w sytuacjach nagłych i niemożliwych do przewidzenia. Takie pomyłki to jednak margines. Jesteśmy też coraz bardziej świadomi, że assistance możemy mieć bezpłatnie przy koncie ROR (jest tak w 6 z 10 największych banków), coraz lepiej rozumiemy, po co je mamy i nie wahamy się go wykorzystywać – mówi Tomasz Brożyna.
- Bywa, że klienci nie przyznają się, że próbowali sami naprawiać usterkę, ale wysłany przez nas serwisant musi naprawiać domowe instalacje lub sprzęty po niekompetentnym „fachowcu”, co najczęściej zajmuje więcej czasu i podnosi koszty – dodaje Tomasz Brożyna.
Informacje o badaniu
Badanie „Rynek usług assistance widziany oczami klientów” zostało zrealizowane w dniach 7 – 26 stycznia 2014 roku, na zlecenie Mondial Assistance przez Nielsen Polska (w tym roku już trzeci raz z rzędu według tych samych parametrów badawczych).
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)