Świat: wydarzenia tygodnia 15/2014

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 14/2014

• Według MFW poziom deficytów budżetowych w gospodarkach rozwiniętych wynosi ok. 3,5 proc. PKB i jest to o połowę mniej niż w czasie szczytu kryzysu gospodarczego. W tym roku niedobór w kasie polskiego państwa ma wynieść 3,5 proc., a w przyszłym 3 proc. PKB.
• Według Banku Światowego chińska gospodarka w tym roku wzrośnie wyniesie 7,7 proc. r/r (wcześniejsza prognoza wynosiła 7,8 proc.). To skutek słabego początku roku. Według ekspertów przeprowadzane w Chinach reformy (także w sektorze usług czy finansów) umożliwią utrzymać zrównoważony rozwój Chin.
• Nigeria - po przyjęciu nowej metody liczenia PKB - stała się największą gospodarką Afryki. Okazało się, że w roku 2013 PKB tego kraju wyniosło 510 mld USD. Według tej nowej metody jej PKB w roku 2012 wyniosło 453,9 mld USD. Warto tu dodać, że uznawana dotąd za lidera gospodarka Republiki Południowej Afryki według obecnie obowiązującej metodyki osiągnęła PKB na poziomie 384 mld USD.
• Japonia i Australia ogłosiły zakończenie negocjacji (po 7 latach rozmów) w sprawie dwustronnej umowy o wolnym handlu. Oczekuje się, że dokument zostanie podpisany w połowie roku.
• Według prognoz import netto ropy do Stanów Zjednoczonych może do 2037 roku spaść do zera. Wynika to z tempa wydobycia ropy z niekonwencjonalnych złóż. Już aktualnie import ropy spadł do około 5 mln.
• Rosja i Chiny są bliskie uzgodnienia nowego kontraktu gazowego. Przez 30 lat Rosja będzie dostarczać do Chin 38 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Warto tu dodać, że jeszcze w 2009 roku Gazprom i koncern CNPC (China National Petroleum Corp) podpisały ramową umowę o dostawach prawie 70 mld metrów sześciennych gazu rocznie do Chin przez 30 lat. Dotąd na przeszkodzie stały rozbieżności co do ceny. Pekin był dotąd gotów płacić nie więcej niż 250 dolarów za 1000 metrów sześciennych paliwa, a Gazprom żądał cen porównywalnych do tych, jakie uzyskuje w Europie.
• Według Departamentu Pracy USA liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych spadła o 32 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 300 tys. Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła 2,776 mln w ostatnim tygodniu marca.
• Hewlett Packard przekupywał funkcjonariuszy państwowych nie tylko w Polsce, ale też w Rosji i Meksyku w celu uzyskania kontraktów. HP zobowiązała się, że zapłaci ok. 108 mln USD w ramach ugody, jaką zawarła z amerykańską komisją papierów wartościowych i giełd (SEC) oraz resortem sprawiedliwości USA. Przewiduje się, że znacznie większe straty poniesie koncern w wyniku obniżki jej marki.
• W przyszłym tygodniu odbędą się rozmowy między ministrami UE, USA, Ukrainy i Rosji w sprawie kryzysu ukraińskiego.
• Brytyjski koncern paliwowy BP zaoferował pomoc Zachodowi w rozmowach z Rosją przy rozwiązywaniu konfliktu ukraińsko-rosyjskiego. BP ma bardzo dobre kontakty w Rosji, jest właścicielem ok. 20 procent akcji w państwowym koncernie Rosnieft. BP ze względu na kontakty biznesowe z rosyjskimi koncernami naftowymi ma szansę do spełnienia roli mostu łączącego Rosję z Zachodem.
• MFW podwyższył we prognozę wzrostu PKB dla Polski. Zdaniem ekspertów Funduszu gospodarka ma wzrosnąć z 1,6 proc. w 2013 r. do 3,1 w 2014 r. i 3,3 proc. w 2015 r. MFW ostrzegł jednak przed nowymi geopolitycznymi ryzykami.
• Międzynarodowa agencja ratingowa Moody's obniżyła w piątek rating Ukrainy z Caa2 do Caa3 ze względu na "eskalację kryzysu politycznego w tym kraju". Zdaniem agencji, zakup obligacji emitowanych przez ukraiński rząd wiąże się z coraz większym ryzykiem.
• Program pomocy dla Ukrainy zostanie przedłożony do akceptacji Radzie MFW na przełomie kwietnia-maja. Sukces w uzdrawianiu ukraińskiej gospodarki będzie jednak zależał od powodzenia w realizacji reform.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

RADA ENERGETYCZNA UE-USA, O PODJĘTYCH DECYZJACH, a głównie o tym, JAKI BĘDZIE ICH SKUTEK?

Ostatnia wizyta amerykańskiego prezydenta w unijnej Europie została wywołana przyczynami politycznymi, a głównie konfliktem ukraińsko-rosyjskim. Omawiano stosunek krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego do tego konfliktu. Nie zamierzam poruszać tu spraw uznawanych za ściśle polityczne. Myślę jednak, że naszych Czytelników zainteresują problemy gospodarcze i stanowiska, jakie wypracowali przywódcy unijni z prezydentem Barackiem Obamą w najważniejszych sprawach w trakcie Rady Energetycznej UE-USA w Brukseli....

Rada przeanalizowała sytuację powstałą po wydarzeniach na Ukrainie. Uznano, że zagraża ona bezpieczeństwu energetycznemu krajów unijnych i podjęto szereg politycznych decyzji, które mają rozproszyć obawy o bezpieczeństwo energetyczne, szczególnie w gronie krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Przeanalizowano też środki, jakie wspólnota zamierza podjąć, aby sprostać temu wyzwaniu. Za główny problemem uznano zagwarantowanie dostaw gazu, na potrzeby unijnej gospodarki. Końcowy komunikat Rady w tej kwestii jest "polityczny". Podkreśla się w nim, że "stosunki z Rosją muszą opierać się m.in. na wzajemności, transparentności, otwartości i ciągłej współpracy w celu zapewnienia równych warunków dla bezpiecznych dostaw gazu". Powyższe zdanie nie wymaga komentarza.

W trakcie obrad Rada omówiła też kwestie dostaw gazu także dla Ukrainy. Pomoc będzie udzielona poprzez dywersyfikację źródeł dostaw gazu. Głównym sposobem ma być zapewnienie możliwości zwrotnego przepływu gazu z Unii.

Rada omówiła "stan negocjacji w sprawie umowy o wolnym handlu (tzw. Transatlantyckie Porozumienie Handlowe i Inwestycyjne - TTIP). Uznano, że jest to bardzo ważny, perspektywiczny problem dla obu centrów gospodarczych. Realnie oceniono, że nie ma możliwości zakończenia rozmów w tym roku i prawdopodobne ich zakończenie przewidywane jest na 2015 rok. W trakcie tego etapu brukselskich rozmów ustalono także spotkanie G7 (bez udziału Rosji), które odbędzie się w tym samym terminie, w jakim miało się odbyć G8 w Soczi. Ustalono też spotkanie ministrów ds. energii z krajów grupy G7. Mają oni wypracować "sposoby wzmocnienia wspólnego bezpieczeństwa energetycznego". W tym kontekście rozważono perspektywy eksportu LNG przez USA.

Omówiono też sprawy wspólnych działań na rzecz ochrony klimatu. Ustalono, że UE i USA będą wspólnie działać na rzecz przyjęcia w Paryżu w 2015 r. "protokołu bądź innego instrumentu z mocą prawną i dotyczącego wszystkich stron. Ma to być dokument kontynuujący dotychczasowe zobowiązania zawarte w protokole z Kioto. Ten dokument będzie zawarty pod egidą Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC). W trakcie posiedzenia Rady prezydent B. Obama przedstawił amerykański plan na rzecz ochrony klimatu. Rada zaakceptowała wspólny program prac nad pakietem klimatyczno-energetycznym do 2030 r. ze szczególnym uwzględnieniem ograniczenia emisji gazów cieplarnianych tak w Stanach Zjednoczonych, jak i w Unii Europejskiej.