Polska: wydarzenia tygodnia 16/2014

Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 15/2014

• W 2017 r. wartość PKB na głowę Polaka sięgnie 74 proc. średniej w Unii Europejskiej (dla 28 krajów). Tak wynika z Wieloletniego Planu Finansowego Państwa 2014-2017 (WPFP). W 2008 r. wyniosła ona 56 proc. średniej w UE, w 2012 r. wzrosła do 67 proc., to w 2017 r. osiągnie 74 proc. średniej unijnej. W 2017 r. wzrost PKB wyniesie on 4,3 proc., budżet powinien mieć charakter zrównoważony. Polityka na rzecz wzrostu gospodarczego ma respektować zasady solidaryzmu społecznego oraz terytorialnego, a także sprzyjać zapewnieniu wszystkim obywatelom równego dostępu do podstawowych usług publicznych. Taki optymistyczny obraz wynika z WPFP, a jak będzie... zobaczymy...
• W tym roku polska gospodarka wzrośnie o 3,3 proc., a w 2015 r. o 3,8 proc. - to prognoza ministra finansów Mateusza Szczurka. Jego zdaniem w 2015 r. Polska powinna spełnić kryteria wyjścia z procedury nadmiernego deficytu. W kolejnych dwóch latach przekroczy 4 proc.
• Według GUS wzrost gospodarczy w Polsce wyniósł w poszczególnych kwartałach 2013 r. odpowiednio: 0,4% r/r w I kw., 0,8% r/r w II kw., 2,0% r/r w III kw. i 2,7% r/r w IV kw.
• Wg MF zaplanowane przez rząd działania przyniosą w 2014 r. finansom publicznym 17,8 mld zł, a w 2015 r. - 19,8 mld zł. Są to kroki zmierzające do ograniczenia deficytu. Dzięki temu zgodnie z wytycznymi Rady Ecofin Polska będzie miała szansę ograniczyć deficyt sektora finansów publicznych w 2014 r. do 3,9 proc. PKB, a w 2015 r. do 2,8 proc. PKB. Dodatkowe dochody podatkowe przyniosą w 2014 r. 3 mld 662 mln zł, działania w zakresie świadczeń społecznych - 4 mld 730 mln zł, racjonalizacja wydatków na administrację będzie miała pozytywny efekt w wysokości 6 mld 665 mln zł, a dzięki wzrostowi wydajności systemu podatkowego uda się uzyskać 1 mld 960 mln zł. Dochody niepodatkowe mają przynieść 865 mln zł.
• Według GUS wzrost produkcji sprzedanej (licząc r/r) odnotowano w 22 spośród 34 działów przemysłu w marcu 2014 r. Produkcja przedsiębiorstw budowlanych wzrosła o 17,4% r/r., wyrobów farmaceutycznych – o 21,5%, mebli – o 21,3%, maszyn i urządzeń – o 18,2%, wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 16,4% oraz wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych – o 16,3%". Ogółem produkcja sprzedana przemysłu zwiększyła się w poprzednim miesiącu o 5,4% r/r
• Według MF M. Szczurka główna stawka podatku VAT od 2017 roku powróci do poziomu 22 proc. (z 23 proc. obecnie). Od 2011 roku stawki VAT wynoszą 5, 8 i 23 proc.
• Łącznie w sezonie 2013/2014 wywóz zbóż i przetworów zbożowych (w przeliczeniu na ziarno) według szacunków analityków ARR może wynieść 4,5 mln ton wobec 4,6 mln ton w sezonie 2012/2013. ARR ocenia, że zbiory zbóż w tym roku mogą ukształtować się w granicach 28,0–28,5 mln ton, tj. na poziomie zbliżonym do uzyskanych w poprzednim roku.
• Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa poinformowała, że od 15 maja do 21 czerwca będzie przyjmować wnioski na fundusze, które mają ułatwić start młodym rolnikom. Szacuje się, ze z puli blisko 800 milionów złotych skorzysta prawie 8 tysięcy młodych rolników. Agencja przewiduje, że wypłaty pieniędzy ruszą w kwietniu przyszłego roku.
• Zarząd Kompanii Węglowej (KW) przyjął uchwałę o wstrzymaniu pracy w należących do tej spółki kopalniach od 28 kwietnia do 5 maja. W dalszych planach zarządu jest dłuższa, miesięczna przerwa produkcji w niektórych kopalniach KW. To skutek spadku zapotrzebowania na węgiel. Przewiduje się, że zwały węgla mogą wkrótce urosnąć do 5 mln ton.
• Polska Grupa Zbrojeniowa będzie mogła przejąć 16 spółek z sektora obronnego, na co zgodę wydał już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. PGZ jest w pełni kontrolowana przez Skarb Państwa. Ma stać się podmiotem dominującym przyszłej grupy kapitałowej, do której należeć będą spółki sektora obronnego.
• Agencja Standard&Poor's podwyższyła ocenę polskiego systemu bankowego do "stabilnej" z "negatywnej". S&P oczekuje, że sektor bankowy będzie korzystał na obecnym przyspieszeniu polskiej gospodarki.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

USPOKOJENIE PO DOBRYCH DANYCH

Dynamika produkcji przemysłowej w Polsce stabilizuje się wokół poziomu 5 proc. w skali roku. Jest to dobra informacja sugerująca trwałość ożywienia gospodarczego przy utrzymującej się niskiej presji inflacyjnej. Wynik wytwórczości w marcu okazał się nieco słabszy niż się spodziewano, za co w największym stopniu należy winić mniejszą aktywność przedsiębiorstw użyteczności publicznej. Jest to głównie efekt łagodnej i dużo krótszej niż przed rokiem zimy. Natomiast w kluczowym dla obrazu sytuacji w przemyśle przetwórstwie zaobserwowano solidne tempo wzrostu. Wynik w tej kategorii okazał się najwyższy od grudnia. Wyraźne odrodzenie miało miejsce również w budownictwie. Wzrost produkcji sektora, drugi miesiąc z rzędu, zanotował dwucyfrową dynamikę. To właśnie tutaj w największym stopniu ujawniają się pozytywne efekty diametralnie korzystniejszych niż przed rokiem warunków atmosferycznych.

Kolejny miesiąc z rzędu spadły natomiast ceny produkcji sprzedanej przemysłu. Deflacja PPI w ujęciu rok do roku okazała się zbliżona do wyniku odnotowanego w lutym, co potwierdza brak presji na wzrost cen konsumpcyjnych w horyzoncie najbliższego półrocza.

Jak wynika z opublikowanych wczoraj zapisków z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) w kwietniu, Rada podtrzymuje stanowisko, że stopy powinny pozostać na obecnym poziomie co najmniej do końca III kw. br. Członkowie RPP wskazywali, że momentem, w którym możliwa będzie pełniejsza ocena potrzeby ewentualnej zmiany okresu sygnalizowanego braku zmian stóp (forward guidance), będzie prawdopodobnie lipcowe posiedzenie, na którym zaprezentowane zostaną najnowsze prognozy NBP.

Tymczasem dwóch przedstawicieli Rady dość jastrzębio wypowiedziało się wczoraj na temat przyszłości polityki pieniężnej w Polsce. A. Bartkowski i A. Rzońca nie wykluczyli, że oprocentowania może wzrosnąć jeszcze przed końcem br., jeśli wzrost PKB w kolejnych kwartałach będzie utrzymywał się powyżej 3,5 proc. Ważne w tym aspekcie będzie, zdaniem pierwszego z nich, również kształtowanie się dynamiki wynagrodzeń. W ocenie drugiego, zbyt długie utrzymywanie niskich stóp zdestabilizować gospodarkę. Uważa on, że polityki pieniężnej nie powinno się wykorzystywać do łagodzenia skutków szoków podażowych. W niewielkim stopniu pod wpływem wypowiedzi członków RPP, niemniej, złotego po raz kolejny zyskiwał na wartości wraz z włączeniem się do gry inwestorów zza oceanu.

Dzisiejsza sesja zapowiada się spokojnie. W większości krajów strefy euro i w Stanach Zjednoczonych Wielki Piątek jest świętem. Nie ma również zaplanowanych żadnych publikacji.

Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS