Upadłości firm w Polsce: wnioski I kw. 2014 r.
2014-05-16 12:37
Liczba wniosków o upadłość nie wzrosła w I kwartale © gpointstudio - Fotolia.com
Przeczytaj także: Upadłości firm w Polsce: wnioski 2013 r.
- W przypadku 204 wniosków, po przeprowadzeniu postępowania upadłościowego, sądy wydały postanowienia o ogłoszeniu upadłości. To o 10 proc. mniej niż w okresie pierwszych trzech miesięcy 2013 roku (227 postanowień o upadłości).
- Należy zwrócić uwagę, że kolejne 248 wniosków zostało w I kwartale br. odrzuconych z powodu braku majątku na pokrycie kosztów postepowania sądowego, co w praktyce oznacza potwierdzenie niewypłacalności tej grupy firm.
- W ciągu ostatnich 5 lat, tj. od początku 2009 roku, (czyli od czasu, kiedy zaobserwowano wyraźnie wzrastające problemy polskich firm z wypłacalnością) do końca I kwartału 2014 r. do sądów wpłynęło 20 349 wniosków o upadłość przedsiębiorstw. To oznacza, że poważne zagrożenie dla płynności dotyczyło znacznie większej grupy przedsiębiorstw, niż tylko tych, których oficjalne bankructwo ogłoszono.
- Analiza danych z ostatnich 5 lat wskazuje, że ogłoszeniem upadłości kończy się od 19 do 23 proc. postępowań wszczętych na skutek złożenia wniosku o upadłość.
– Poprawa sytuacji gospodarczej jest coraz bardziej odczuwalna w Polsce. Nasza gospodarka korzysta nie tylko na ożywieniu na głównych rynkach eksportowych, czyli w krajach Europy Zachodniej, ale także na stopniowo rosnącej konsumpcji wewnętrznej, wspieranej przez zmniejszające się bezrobocie oraz najbardziej dynamiczny wzrost płac od 2011 r. – ocenia Grzegorz Sielewicz główny ekonomista Coface w Polsce.
fot. mat. prasowe
Wpływ wniosków o ogłoszenie upadłości do sądów w latach 2009-2014
Przedsiębiorstwa zwiększają moce produkcyjne dostosowując się do wzrostu popytu, jak również inwestują w środki trwałe, oceniając coraz pewniej trwałość poprawy sytuacji gospodarczej. Jednak sytuacja finansowa wielu polskich firm nie ulega natychmiastowemu polepszeniu, co potwierdzają statystyki dotyczące wpływu wniosków o upadłości przedsiębiorstw. Spowolnienie gospodarcze, którego doświadczyły, wciąż jest obecne w ich wynikach finansowych i dla niektórych firm jedynym rozwiązaniem jest postępowanie upadłościowe. W dalszej części roku poprawa sytuacji gospodarczej zacznie być coraz bardziej odczuwalna na poziomie mikroekonomicznym i znajdzie wyraźniejsze odzwierciedlenie w statystykach wniosków upadłościowych.
Spośród 1068 wniosków rozpatrzonych przez polskie sądy w I kwartale 2014 r. (nie mylić z liczbą 1078 wniosków, które wpłynęły w tym okresie do sądów), w 19% przypadków (204) orzeczono o postanowieniu upadłości (178 spraw zakończyło się ogłoszeniem upadłości w celu likwidacji majątku dłużnika, a 26 – upadłością z możliwością zawarcia układu).
Pozostałe 864 wnioski zostały rozpatrzone przez sądy w inny sposób. Wniosek o upadłość może złożyć zarówno sam dłużnik w sytuacji swojej niewypłacalności, jak i wierzyciel, wobec którego dłużnik nie reguluje zobowiązań. Prawo upadłościowe precyzyjnie określa przypadki, kiedy może to nastąpić i jakie formalności powinny zostać dopełnione. Sytuacje, kiedy sąd nie orzeka upadłości przedsiębiorstwa spowodowane są różnymi przyczynami, od braków formalnych, przez brak majątku, aż po oddalenie wniosku złożonego w złej wierze.
fot. mat. prasowe
Sposób rozpatrzenia spraw upadłościowych przez polskie sądy w I kwartale 2014 r.
Największa liczba 363 wniosków (34%) została przez sądy oddalona, ze względu na fakt, że:
- majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarczał na zaspokojenie kosztów postępowania (art.13 prawa upadłościowego i naprawczego), co w praktyce oznacza faktyczne bankructwo firmy. Takich przypadków było aż 248! i trzeba je traktować jako potwierdzenie niewypłacalności kolejnych (poza ogłoszonymi upadłościami) firm, których sytuacja była tak zła, że nie pozwalała na przeprowadzenie postępowania upadłościowego.
- opóźnienie w wykonaniu zobowiązań nie przekraczało trzech miesięcy, a suma niewykonanych zobowiązań nie przekraczała 10% wartości bilansowej przedsiębiorstwa dłużnika (art.12).
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)