Wakacje 2014 w Google. Czego szukają Polacy?

Przeczytaj także: Wakacje przed sezonem: czego się spodziewać?

Dzięki Internetowi biura podróży mogą dotrzeć do szerokiego grona klientów. Jak wynika z Google Trends w ciągu roku obserwuje się okresy, w których zainteresowanie użytkowników ofertami wycieczek wzrasta.

Pierwszy okres wzmożonego wyszukiwania wycieczek online przypada już na początek roku, a więc w czasie, w którym pojawiają się oferty first minute. Do znaczenia dochodzi również przełom marca i kwietnia, kiedy użytkownicy rozglądają się za propozycjami wyjazdów na weekend majowy. Największy ruch w branży turystycznej online odnotowuje się w lipcu i sierpniu. – Z uwagi na dużą konkurencyjność branży, która przekłada się także na wzmożoną aktywność reklamodawców w Internecie, szczególnie ważne jest, by działania reklamowe prowadzone były bardzo starannie – radzi Kornel Dulęba, dyrektor zarządzający agencji Semahead.

Decyzja, gdzie pojechać na zasłużony wypoczynek jest bardzo istotna dla urlopowiczów. Aby była jak najbardziej trafna, szukają oni ciekawostek na temat poszczególnych państw, warunków pogodowych czy atrakcji turystycznych. Niezdecydowani liczyć mogą na wyszukiwarkę Google, która pomaga znaleźć potrzebne informacje. Za pomocą narzędzia Google Trends możliwa jest obserwacja wzrostów i spadków zainteresowania danymi krajami.

O podróży do jakiego państwa marzy najwięcej turystów? W rankingu zdecydowanie rządzi Egipt, chociaż zauważyć można spadek zainteresowania tym krajem w ostatnich latach. Prawdopodobnie ma to związek z jego niepewną sytuacją polityczną w tym rejonie. Wielu internautów ma w planach odpoczynek nad Morzem Śródziemnym – w Grecji czy Hiszpanii, choć tracą one popularność na rzecz słonecznej Chorwacji. Turyści okazują również zainteresowanie Czarnogórą czy Serbią.

W Google wyszukiwane są też bardziej egzotyczne wycieczki. Zdecydowanie przodują wśród nich Bali i Mauritius. Inne kierunki takie jak Malediwy czy Cejlon zdobyły znacznie mniej zapytań. Wzmożone zainteresowanie tymi kierunkami przypada na listopad i styczeń, a nie na okres wakacji.

Specjaliści z agencji Semahead zwracają również uwagę na to, że użytkownicy obok kierunku wycieczki są również zainteresowani jej charakterem. – Frazy takie jak „last minute” czy „all inclusive” są bardzo popularne w wynikach wyszukiwania Google. Warto uwzględnić je więc w działaniach reklamowych. Zwłaszcza, jeśli biura podróży zdecydują się na kampanię AdWords czy optymalizację – zauważa Kornel Dulęba.

Przy okazji analizy zapytań użytkowników w wyszukiwarce zauważalne jest, że najbardziej odpowiada im leżenie na plaży, kąpiele w chłodnej, lazurowej wodzie i przepiękne krajobrazy słonecznych wybrzeży w Egipcie czy na Bali. I nie prędko będą chcieli zmienić swoje wyobrażenie o wakacjach marzeń.