Wakacyjny rynek pracy 2014

Przeczytaj także: Praca na wakacje 2014

Poszukując sezonowego zatrudnienia, warto pamiętać, że oferty pracy są zróżnicowane pod względem zarobków, a także okresu zatrudnienia. Okres trwania zatrudnienia może kształtować się od tygodnia do kilku miesięcy. Warto wziąć to pod uwagę szukając zajęcia na wakacje.

Stawki prac sezonowych w Polsce nie są wysokie, jeśli porównamy je na przykład z wysokością wynagrodzenia proponowanego w Niemczech, Holandii czy Wielkiej Brytanii. Większość ofert dotyczy bowiem prac prostych, do których zatrudniani są pracownicy nie posiadający wysokich kwalifikacji. Najczęściej pracę w wakacje podejmują studenci, osoby bezrobotne lub osoby o niskich kwalifikacjach zawodowych. Od kilku lat obserwujemy coraz większe zainteresowanie pracami sezonowymi w Polsce wśród naszych wschodnich sąsiadów. Wedle danych Work Service co czwarty pracownik tymczasowy w okresie letnim jest obcokrajowcem.

Praca na zastępstwo

Praca sezonowa w okresie letnim nie musi być nisko płatna. W okresie wakacji pracodawcy szukają także pracowników wykwalifikowanych, o wysokich kompetencjach i konkretnych umiejętnościach. Takie osoby zatrudniane są na okres tymczasowy, na zastępstwo pracowników stałych, którzy przebywają na urlopach. Czasem do zadań pracownika tymczasowego należy jedynie kontynuowanie określonego projektu, a niekiedy musi realizować wszystkie zadania, za które na co dzień odpowiada pracownik zatrudniony na stałe.

Praca wakacyjna za granicą – gdzie zarabiają Polacy?

W roku 2013 Polacy pracujący za granicą przesłali do Polski 4,071 mln euro. Z każdym rokiem wartość transferów pieniężnych maleje. Wyraźne wyhamowanie dynamiki wzrostowej związanej z przekazywaniem przez Polaków pieniędzy widać po 2007 roku, który jak dotąd był rekordowy. Emigracja była wówczas nową możliwością dla Polaków, z której masowo zaczęli korzystać w celach zarobkowych.

Dużą część przekazywanych środków do Polski, stanowią wynagrodzenia zdobywane przez naszych rodaków na zasadzie pracy sezonowej. Można bowiem zaobserwować, że mniej pieniędzy pochodzi z krajów, w których emigracja zmienia charakter z cyrkulacyjnej (i krótkookresowej) na stałą. Widać to dokładnie na przykładzie Irlandii. W latach 2007-2008 Irlandia była źródłem największych transferów, a dziś pracują tam głównie emigranci długookresowi, którzy zarobione pieniądze wolą inwestować w kraju zamieszkania. Z kolei coraz większego znaczenia nabierają Niderlandy oraz Norwegia, gdzie coraz więcej Polaków zarabia dzięki pracy sezonowej.