Ocena ryzyka krajów wg Coface VI 2014
2014-06-30 12:12
Przeczytaj także: Ocena ryzyka krajów wg Coface III 2014
Z drugiej strony, inne obiecujące kraje wschodzące nie są dotknięte tymi problemami lub dotknięte są nimi w tylko niewielkim stopniu. Pomimo często trudnego klimatu dla biznesu, potencjał rozwoju jest szczególnie wysoki w kilku afrykańskich i azjatyckich krajach. To stwierdzenie prowadzi Coface do rewizji w górę ocen ryzyka Kenii (B), Nigerii (C) i Rwandy (C). Sri Lanka również notuje silny wzrost (szacowany przez Coface na 7% w 2014 r. i 6,5% w 2015 r.) napędzany przez konsumpcję wynikającą z silnie rosnących przychodów i spływających do kraju transferów od lankijskich emigrantów.
Sri Lanka i Kenia należą do grupy 10 krajów wschodzących, które Coface uznaje za najbardziej obiecujące spośród wszystkich rynków wschodzących (Kolumbia, Indonezja, Peru, Filipiny, Sri Lanka, Kenia, Tanzania, Zambia, Bangladesz oraz Etiopia).
– Bieżące aktualizacje ocen ryzyka krajów dotyczą kilku krajów, które są ważnymi odbiorcami polskiego eksportu, takich jak Niemcy, Wielka Brytania, Austria i Hiszpania – mówi Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Regionie Europy Centralnej. - Korekty ocen w górę znajdują odzwierciedlenie w rosnącej dynamice sprzedaży polskich przedsiębiorstw na te rynki. Poprawa sytuacji gospodarczej w tych krajach przejawia się nie tylko w rosnącej konsumpcji gospodarstw domowych, ale także w większej aktywności inwestycyjnej lokalnych przedsiębiorstw, o czym więcej piszemy w naszej Panoramie Country Risk.
- Polski handel zagraniczny napędzany jest w pierwszych miesiącach tego roku przez wyraźny wzrost eksportu na rynki rozwinięte, w tym przez dwucyfrową dynamikę eksportu do Niemiec, których ugruntowana pozycja lidera w strukturze eksportowej Polski staje się jeszcze silniejsza. Wychodząca powoli z kryzysu Hiszpania stanowi coraz bardziej atrakcyjny rynek handlowy dla polskich przedsiębiorstw. Konsumpcja prywatna w Hiszpanii wykazuje skromną tendencję wzrostową, ale dzięki obniżeniu kosztów pracy dynamicznie rośnie konkurencyjność eksportowa Hiszpanii. Wzrost wartości polskiego eksportu do Hiszpanii o 23% w pierwszych czterech miesiącach tego roku jest rezultatem nie tylko popytu detalicznego na polskie produkty o wysokiej jakości i konkurencyjnych cenach, ale także współpracy handlowej z hiszpańskimi przedsiębiorstwami. Przykładem są polscy producenci komponentów samochodowych, którzy dostarczają je na potrzeby hiszpańskiej branży motoryzacyjnej rozwijającej się dzięki zredukowanym kosztom pracy i subsydiom uruchomionym przez państwo. W portfelu odbiorców znajdują się fabryki Seata i pozostałych marek grupy Volkswagen oraz lokalne montażownie Peugeota i Nissana - dodaje Grzegorz Sielewicz.
PRZYPADEK WIELKIEJ BRYTANII
Brytyjska gospodarka, dotknięta recesją w 2009 r. bardziej niż inne kraje europejskie z powodu dużego spadku prywatnej konsumpcji i inwestycji, obecnie wyróżnia się silnym ożywieniem (1,8% w 2013 r.). Jeśli prognozowany przez Coface wzrost na poziomie 2,7% w 2014 r. zostanie zrealizowany, dynamika ożywienia w tym kraju może dorównać rozwojowi USA i wyprzedzić wzrost Niemiec (2%).
O ile przechodzenie od gospodarki typowo usługowej do gospodarki zdywersyfikowanej następuje stopniowo, o tyle ożywienie w przemyśle jest już dobrze widoczne. Pomimo utrzymujących się pewnych słabości, Coface przyznaje Wielkiej Brytanii ocenę ryzyka A2.
Brytyjski wzrost zaskoczył siłą i zorientowaniem na inwestycje…
To niezwykłe i szybkie wyjście z kryzysu jest owocem środków wdrożonych w celu przeciwdziałania rosnącemu zadłużeniu, spadkowi eksportu oraz nadmiernie rozrośniętemu sektorowi finansowemu. Ultraekspansywna polityka monetarna prowadzona przez Europejski Bank Centralny od drugiej połowy 2012 r. oraz wstrzyknięcie w gospodarkę 375 mld GBP przez Bank Anglii, umożliwiły odbudowanie zaufania brytyjskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)