Upadłości firm VI 2014
2014-07-07 11:35
Upadłości firm VI 2014 © Brian Jackson - Fotolia.com
Przeczytaj także: Upadłości firm w Polsce I poł. 2014 r.
Opublikowane w czerwcu orzeczenia o upadłości dotyczyły firm mających zsumowany ostatni znany obrót na poziomie ok. 720 milionów złotych a zatrudniały one razem ok. 1,9 tys. osób.- Nie widać wzrostu wydatków ludności – upada wiele firm usługowych.
- Widoczne problemy grupy firm związanych z rynkiem deweloperskim.
- Budownictwo – w drugim kwartale liczb upadłości była zbliżona do ubiegłorocznej. Widoczna zmiana: spadła ilość upadłości firm wyspecjalizowanych w pracach wykończeniowych, problemy mają firmy budownictwa ogólnego.
- Produkcja: upadłości mniej niż przed rokiem, ale inaczej niż wtedy, obecnie dotykają one firm z branży art. inwestycyjnych (wyroby metalowe, części, maszyny). W branży spożywczej – wśród producentów oraz firm dystrybucyjnych, które upadają pojawiają się firmy zajmujące się nabiałem czy produktami zbożowymi, a nie z sektora mięsnego.
- Czerwiec – liczba upadłości wyższa niż rok temu w województwach południowo-wschodnich, ale nie widać w tym związku z sytuacją za bliską granicą – na Ukrainie.
fot. mat. prasowe
Liczba upadłości opublikowanych w I-VI 2014
Jak podsumować można pierwsze półrocze? – Warto zauważyć, iż chociaż liczba opublikowanych oficjalnie upadłości jest niższa jest niż w roku ubiegłym (obecnie o ok 14%), to ogólnie tempo poprawy nie jest już tak duże jak w samym pierwszym kwartale, gdy spadek liczby ogłaszanych upadłości w porównaniu do r. 2013 był nawet ponad 20% – mówi Maciej Harczuk, prezes zarządu Euler Hermes Collections, spółki z Grupy Allianz. – Potwierdza to krzywa trendu – która co prawda nie zapowiada wzrostu liczby upadłości, ale pewne wyhamowanie tempa poprawy, spadku ich liczby. Spodziewamy się, iż w całym 2014 roku liczba opublikowanych w Polsce upadłości będzie niższa o 10% w stosunku do roku ubiegłego. Wynika to z problemów, które widzimy obecnie na trzech polach potencjalnego wzrostu: wzrostu popytu krajowego, eksportu oraz inwestycji.
Widoczne problemy firm usługowych – Polacy jednak oszczędzają, a w każdym razie nie wydają na usługi tyle samo, ile kilka lat temu?
Chociaż w innych sektorach polskiej gospodarki upadłości jest mniej lub ich liczba jest zbliżona do ubiegłorocznej, to w sektorze usług widać cały czas istotny wzrost liczby bankructw. – Przede wszystkim widać problemy sektora hotelarsko-gastronomicznego, którego dotyczyło osiem opublikowanych w czerwcu upadłości – mówi Michał Modrzejewski, dyrektor w Dziale Analiz Branżowych Euler Hermes Collections, spółki z Grupy Allianz. – Problemy dotykają także placówek służby zdrowia, czy np. klubów fitness. Ale ograniczanie wydatków na usługi wciąż ma miejsce także wśród klientów biznesowych, o czym świadczą bankructwa agencji reklamowych, firm obsługi informatycznej czy wynajmujących sprzęt biurowy – sporadyczne jeszcze 2-3 lata temu.
Popyt konsumencki generalnie rośnie jednak obecnie wolniej, niż jeszcze w pierwszym kwartale, co przekłada się także na upadłości 6 firm produkujących lub handlujących odzieżą i obuwiem czy np. zegarkami.
fot. mat. prasowe
Czerwiec - liczba upadłości w poszczególnych sektorach gospodarki
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)