Świat: wydarzenia tygodnia 27/2014
2014-07-05 20:53
Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 26/2014
- Systematycznie rośnie liczba najbogatszych ludzi świata, których majątek przekracza 1 mln USD. Obecnie jest ich ok. 14 mln. Ta grupa powiększyła się w ciągu roku o 15 procent, a wartość ich aktywów wzrosła o 14 procent. Ameryka Północna pozostaje najbogatszym regionem świata, jednak dogania ją Azja i region Pacyfiku. Najbogatszych ludzi jest tam tylko o 10 tys. mniej.
- Firma doradcza PwC w swoim ostatnim raporcie przedstawiła listę rankingową spółek uszeregowanych z punktu widzenia ich aktualnej wartości rynkowej. Według raportu w ostatnich 5 latach sumaryczna kapitalizacja spółek z TOP 100 wzrosła z 8,4 bln USD do ponad 15 bln USD, w pierwszej dziesiątce firm w tym rankingu znalazło się osiem amerykańskich firm, a na liście TOP 100 znajduje się 47 firm amerykańskich, z gospodarek wschodzących regionu BRICS pochodzi 11 a ze strefy euro pochodzi 18 firm (8 firm pochodzi z Wielkiej Brytanii). W ocenie autorów raportu pozycja amerykańskich firm jest wyższa niż wynikałoby to nawet z wielkości amerykańskiego rynku. Wynika to przede wszystkim ze względu na ich dostęp do finansowania na każdym etapie rozwoju firm. Także ważnym ich atutem jest duża iinnowacyjność i elastyczność.
- Produkcja przemysłowa w Japonii w maju wzrosła o 0,5 proc. m/m.W kwietniu produkcja ta m/m spadła o 2,8 proc.
- Indeks PMI, przedstawiony przez Holdings i Markit Economics, a określający koniunkturę w sektorze usług Chin, wyniósł w czerwcu 53,1 pkt. (wobec 50,7 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca.Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze.
- Niestabilna sytuacja w Libii utrzymuje się od czasu obalenia dyktatora Muammara Kadafiego w październiku 2011 r. Antyrządowe ugrupowania paramilitarne wciąż kontrolują duże obszary kraju, mimo działań kolejnych rządów w Trypolisie.Dotąd rebelianci kontrolowali cztery terminale, żądając większej autonomii dla regionów. Ostatnio rząd Libii odzyskał kontrolę nad dwoma terminalami naftowymi Ras Lanuf i Sidra we wschodniej części kraju.Oba terminale mogą łącznie przeładować ok. 500 tys. baryłek ropy dziennie.Przed blokadą terminali przez rebeliantów Libia eksportowała dziennie 1,5 mln baryłek ropy.
- Rosyjski państwowy koncern naftowy Rosnieft oświadczył we wtorek, że pozwie do sądu kontrolowany również przez państwo Gazprom, jeśli nie otrzyma od niego dostępu do gazociągu, jaki ma być zbudowany wspólnie z Chinami.
- Japońska Toshiba przejęła 60 proc. pakietu udziałów w brytyjskim projekcie atomowym NuGen od francuskiej spółki GDF Suez. Projekt przewiduje budowę elektrowni o mocy 3400 MW. Projekt NuGen to obecnie największy projekt atomowy w z realizowanych w Europie. Docelowo elektrownia ma być wyposażona w trzy reaktory Westinghouse AP1000, każdy o mocy nieco ponad 1100 MW.Według planów elektrownia ma rozpocząć wytwarzanie energii w 2024 roku. Jeśli plany te się powiodą, NuGen będzie drugą po Hinkley Point C nową elektrownią atomową w Wielkiej Brytanii.
- Systemy kontrolne setek europejskich i amerykańskich firm z branży energetycznej zostały zaatakowane przez hakerów. Według FT problemem stara się teraz rozwiązać amerykańska firma Symantec, zajmująca się zagadnieniami bezpieczeństwa komputerowego i dostarczającej oprogramowanie antywirusowe. Sugeruje się, że hakerzy najprawdopodobniej są zlokalizowani w Europie Wschodniej i są podstawy by sądzić, że są oni związani z "jakimś" państwem.Nieoficjalnie mówi się, że są oni powiązani z Rosją.Już dziś wiadomo, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy zostało zainfekowanych ponad 1000 systemów komputerowych w 84 krajach. Wirus jest najbardziej aktywny w Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych, we Francji, we Włoszech i w Niemczech.
- Największy francuski bank BNP Paribas został uznany winnym omijania nakładanych przez USA na inne państwa sankcji finansowych i w ramach sądowej ugody zapłaci grzywnę w wysokości blisko 9 mld USD.
- Światowa Organizacja Handlu (WTO) ma rozstrzygnąć spór UE z Rosją dotyczący rosyjskiego embarga na import świń, mięsa wieprzowego i niektórych produktów wieprzowych z Unii. Negocjacje poprzedzające złożenie skargo do WTO zakończyły się fiaskiem.Rosja zamknęła swój rynek na wieprzowinę z UE na początku roku, po wystąpieniu odosobnionych przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF), wykrytych u dzików w na Litwie. Miesiąc później przypadki ASF u dzików stwierdzono na terenach blisko granicy z Białorusią, a także w Polsce. Rosja nie chciała przystać na unijną propozycję regionalizacji zakazu, czyli żeby nie sprowadzać wieprzowiny tylko z tych regionów krajów UE, gdzie ASF wystąpiło."Podczas pięciu miesięcy obowiązywania embarga europejscy producenci wieprzowiny stracili eksport warty około 580 milionów euro.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
Systemy kontrolne setek europejskich i amerykańskich firm z branży energetycznej zostały zaatakowane przez hakerów. Według brytyjskiego FT problem stara się teraz rozwiązać amerykańska firma Symantec, zajmująca się zagadnieniami bezpieczeństwa komputerowego i dostarczająca profesjonalne oprogramowanie antywirusowe. Ma ona zidentyfikować zainfekowane systemy, usunąć z nich wirusy i zabezpieczyć je przed kolejnym hakerskim atakiem...
Już teraz eksperci Symantec sugerują, że hakerzy najprawdopodobniej są zlokalizowani w Europie Wschodniej i są podstawy by sądzić, że są oni związani z "jakimś" państwem. Nieoficjalnie mówi się, że są oni powiązani z Rosją. O powiązaniu tej grupy hakerów z rosyjskim wywiadem elektronicznym mówią też eksperci firmy KCS Group zajmującej się doradztwem w sprawach bezpieczeństwa informatycznego i współpracującej w tej dziedzinie z brytyjskim wywiadem MI6.
Stwierdzono, że w systemach komputerowych firm energetycznych został zainstalowany wirus „Energetic Bear”. Pozwala on na bieżące monitorowanie zużycia energii, a także umożliwia wpływanie (a nawet sabotowanie) na pracę takich obiektów, jak turbiny wiatrowe, gazociągi i siłownie. Już dziś wiadomo, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy zostało zainfekowanych ponad 1000 systemów komputerowych w 84 krajach. Stwierdzono, że wirus jest najbardziej aktywny w Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych, we Francji, we Włoszech i w Niemczech.
Eksperci przeanalizowali także drogę rozprzestrzeniania się wirusa w systemach przemysłowych. Stwierdzili, że ci sami hakerzy włamali się do komputerów trzech czołowych producentów przemysłowych systemów kontrolnych i wprowadzili ten wirus do opracowanych przez te firmy aktualizacji ich oprogramowania, które jest wysyłane przez firmy do klientów. Oznacza to, że zawirusowana najnowsza wersja oprogramowania była dystrybuowana przez firmy autorskie bezpośrednio do ich własnych klientów. Po zainstalowaniu, taki system był zainfekowany także przez „Energetic Bear”.
Według ekspertów f-my Symantec wirus „Energetic Bear” jest bardzo podobny do wirusa Stuxnet „stworzonego przez specjalistów USA i Izrael”, który został opracowany dla zaatakowania irańskich zakładów wzbogacania uranu...
Przeczytaj także:
Świat: wydarzenia tygodnia 49/2019
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)