Polskie stadiony potrafią na siebie zarobić
2014-07-09 11:38
Przeczytaj także: Stadiony: finansowanie w Polsce i na świecie
Strefa biznesu nie tylko na stadionach
Oprócz stadionów piłkarskich, warto też zwrócić uwagę na inne sportowe areny. Jednym z przykładów może być Ergo Arena (na granicy Gdańska i Sopotu), która pomieścić może do 15 tys. widzów. Na co dzień swoje mecze rozgrywa tam koszykarski Trefl Sopot oraz drużyny siatkówki, tj. Atom Trefl Sopot i Lotos Trefl Gdańsk. Dodatkowo organizowane są tam koncerty, targi i inne imprezy okolicznościowe. Hala ma ponadto w swojej ofercie 45 lóż VIP, których miesięczny koszt wynajęcia kształtuje się na poziomie od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Obiekt dysponuje ponadto powierzchnią 1500 m kw., którą może przeznaczyć na biuro czy punkt handlowo-usługowy oraz strefami, które można zaadaptować pod konferencje nawet dla 4000 osób.
Innym obiektem tego typu jest Atlas Arena w Łodzi, na trybunach której zasiąść może prawie 14 tys. kibiców. Regularnie nie rozgrywa na niej swoich spotkań żadna drużyna klubowa, ale odbywają się na niej mecze Ligi Światowej w siatkówkę, a także mecze reprezentacji w koszykówkę. Organizowane są tam również koncerty, targi, festiwale czy obchody dni dziecka. Atlas Arena posiada 10 dziesięcioosobowych lóż VIP, które można wynająć od 3 do 10 tys. zł. Nie istnieje jednak możliwość wynajmu loży na cały rok. Hala posiada również 5 sal konferencyjnych i hall do adaptacji o całkowitej powierzchni 775 m kw. Istnieje również możliwość zorganizowania eventu na płycie głównej.
Zyski stadionowe
Czy tak szeroki wachlarz usług przekłada się na dodatnie wyniki finansowe obiektów? Z raportu finansowego Stadionu Narodowego wynika, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2013 roku przychody z dużych imprez odpowiadały 48% całkowitych przychodów. Na resztę przychodów składały się wydarzenia biznesowe, wynajem powierzchni, sprzedaż praw marketingowych i inne usługi (wycieczki czy usługi gastronomiczne). Warto zauważyć, że przychody związane z wynajmem powierzchni stanowiły zaledwie 3% całej kwoty, a dopiero od niedawna na szerszą skalę komercjalizowane są przestrzenie biurowe. Jak podkreśla rzecznik stadionu - Mikołaj Piotrowski - w bieżącym roku podatnicy nie dołożą już do działalności Stadionu ani złotówki.
Inne stadiony nie podają niestety tak dokładnych wyników finansowych. Jak jednak wiadomo obecny operator stadionu PGE Arena w Gdańsku w ciągu zaledwie 2 lat zmniejszył zadłużenie z 6 do 2,7 mln zł. We Wrocławiu zaś obniżono koszt dostaw energii o blisko milion złotych, a przychody zwiększono o ponad 15%. Według operatora stadionu najpóźniej w 2017 roku powinien pojawić się pierwszy roczny zysk. Dobrze funkcjonują także opisane wyżej hale. Atlas Arena w latach 2010-2012 była na plusie pomiędzy 150 a 300 tys. złotych. W podobnej sytuacji jest Ergo Arena, która nie tylko bilansuje przychody z kosztami, ale również inwestuje (do dziś już ponad 2,5 mln złotych).
Jakub Potocki,
Przeczytaj także:
Polskie obiekty sportowe a naming rights

oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)