Sieci handlowe w mediach III kw. 2014
2014-10-30 15:16
Przeczytaj także: Sieci handlowe w mediach II kw. 2014
Zdrapki, karty, jogging i wyprawki
Kreacją, za emisję której w trzecim kwartale 2014 reklamodawca musiał zapłacić najwięcej, był telewizyjny spot Biedronki informujący o loterii promocyjnej i przygotowanych w tym celu zdrapkach: „Ptysiu, chodźże, co robisz? – „No drapię...”. Cennikowy koszt wyemitowania reklamy wyniósł ponad 7,5 mln zł. Niewiele mniej, bo 6,8 mln zł, koncern Jeronimo Martins zainwestował w promocję dostępnych w sieci sezonowych produktów, w tym głównie owoców mango, w atrakcyjnych pasmach reklamowych. Reklamowy hat-trick tej sieci uzupełnia spot informujący o możliwości płacenia kartą („Gdy jesteś przy kasie, ale nie jesteś przy kasie - zapłać kartą!”), którego emisja według cenników stacji TV kosztowała 4,6 mln zł. Lidl postawił na spoty z żółtym, szkolnym autobusem i hasłem „Powrót do szkoły z Pascalem i Okrasą”. „Co daje dzieciom energię? Po pierwsze - pierwsze śniadanie, po drugie - drugie śniadanie” - słyszeliśmy w spotach promujących „śniadaniowe” produkty dla dzieci. Sieci z czołówki zestawienia chętnie promowały również swoje oferty produktów związanych ze sportem, zwłaszcza z bieganiem: buty, odzież bądź akcesoria znalazły się m.in. w ofertach Lida i Biedronki. W reklamowy krajobraz na stałe wpisały się także „wielosztuki” aktywnie promowane przez Żabkę.
fot. mat. prasowe
Wzmianki w kontekście wyprzedaży i promocji
Rodzice w dyskontach, dzieci w social mediach
Jak wynika z monitoringu mediów społecznościowych IMM, w internetowych dyskusjach na temat zakupów związanych ze szkołą, rozpoczęciem roku szkolnego i wyprawek, najczęściej wspominano o Biedronce i Tesco. Środek ciężkości tej dyskusji przesuwa się w tym przypadku w kierunku serwisów adresowanych do internautów w wieku szkolnym (m.in. Ask.fm, Photoblog.pl, Zapytaj.Onet.pl), choć głównym polem debaty pozostaje Facebook.
„Hej mam pytanie kiedy w biedronce zaczyna się akcja szkolna? Chodzi mi o rok 2014” - pytał użytkownik Zapytaj.Onet.pl już na początku lipca. Odpowiadamy, że zaczęła się 4 sierpnia wraz ze startem oferty „Szkoła jest wesoła”. Wesołości tej nie podzielili najmłodsi twitterowicze. „Szkoła jest wesoła. Serio Biedronko, serio?!” - nie dowierzano i retweetowano na mikroblogu. Podobne odczucia wzbudziła wśród uczniów oferta Tesco, promowana hasłem „Szkoła da się lubić”. „Ale żart, nieśmieszny niestety”, „LOL nope”, „nie da się” - kwitowano w stylu dobrze znanym ze słownika młodych internautów. Bardziej otwarci na nowe oferty sklepów byli rodzice. Podczas gdy ich pociechy spędzały czas na Twitterze i Ask.fm odliczając z niepokojem dni do 1 września, ci, którzy trzymają portfele, biegali od dyskontu do supermarketu w poszukiwaniu atrakcyjnych cen przyborów szkolnych. O ofercie Biedronki wspominano m.in. w wątku o „produktach godnych polecenia” na forum serwisu Wizaz.pl oraz na licznych blogach i forach parentingowych. O Tesco wspominano w temacie „hity szkolne” na forum.gazeta.pl i wielu forach poświęconym promocjom i wyprzedażom.
Wyprzedaże w sieci, czyli Biedronka drugim domem
Jak wynika z monitoringu IMM, tematem wywołującym niezmiennie duże zainteresowanie w mediach społecznościowych są wyprzedaże. W trzecim kwartale roku internauci w social mediach najczęściej mówili o promocjach i okazjach cenowych wspominając oferty Biedronki. Przewaga dyskontu Jeronimo Martins jest duża, a wzmianki na ten temat stanowią ponad 40 proc. wszystkich z 10 największych reklamodawców handlowych. „Lubisz promocje w biedronce?” - zapytano na Ask.fm. „Biedronka to mój drugi dom” - padło w odpowiedzi.
Przeczytaj także:
Sieci handlowe w mediach III kw. 2015
oprac. : eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
najpopularniejsze sklepy, markety, badania internautów, internauci, monitoring mediów
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)