Wybory samorządowe 2014: internetowa walka o wyborcę

Przeczytaj także: Kontrola NIK w PKW. Sprawdzą wyborczy system komputerowy

GetResponse (wcześniej Implix) już po raz drugi postanowiło przeanalizować stopień wykorzystania narzędzi e-marketingu przez partie polityczne. Tegoroczne badania – dzięki współpracy z Sotrender oraz Bluerank – zostały uzupełnione o dane pokazujące, jak partie polityczne wykorzystują w przedwyborczych działaniach email marketing, komunikację w mediach społecznościowych oraz promocję w wyszukiwarce Google.

Email marketing nie jest popularnym narzędziem komunikacji partii politycznych z wyborcami. Newslettery wysyłają tylko 4 partie (PO, PSL, SLD, Partia Zieloni) – wśród nich liderem okazał się PSL, który w badanym okresie wysłał 7 newsletterów (dla porównania – PO tylko jeden). Również tylko 4 partie odpowiedziały na maile (Kongres Nowej Prawicy, Partia Zieloni, Demokracja Bezpośrednia, Partia Libertariańska).

Co słychać na Facebooku?

Sztaby wyborcze większą aktywność wykazują w mediach społecznościowych. Wszystkie posiadają konto na Facebooku - liderem pod względem liczby fanów na tym portalu jest Kongres Nowej Prawicy (247 182 fanów), który zostawił w tyle drugi Twój Ruch (84 070 fanów) i trzecią Platformę Obywatelską (56 199 fanów). Jeśli chodzi o zaangażowanie użytkowników na portalu Faceboook, ponownie najlepiej wypada Kongres Nowej Prawicy, na drugim – jednak mocno oddalonym pod względem wyników – miejscu plasuje się Platforma Obywatelska, a zaraz za nią Prawo i Sprawiedliwość.


Na Twitterze, gdzie swój profil założyło 15 partii, rozkład sił jest już inny. Pod względem liczby obserwujących najlepiej wypada Platforma Obywatelska (27 180), następnie PiS (19 112) i Kongres Nowej Prawicy (6 804). Na YouTube, spośród 17 obecnych tu partii, najwięcej subskrybentów posiada Partia Libertariańska (2 527), dalej PiS (1 792) i Platforma Obywatelska(965).

Najlepszą widoczność pod względem wyników organicznych w Google.pl osiągnęły: PiS (widoczny dla 10% fraz), PSL oraz Kongres Nowej Prawicy (widoczne dla 7% fraz). Dla porównania, pozostałe partie polityczne i organizacje są łącznie widoczne dla 5% fraz. Niektórzy z kandydatów na prezydentów miast wykorzystali możliwości i narzędzia pozycjonowania nawet w 89%, inni z kolei nie robili tego w ogóle, przez co odnalezienie informacji o nich jest mocno utrudnione. Żadna z partii politycznych ani żaden z kandydatów nie wykorzystywali w zauważalny sposób płatnych narzędzi marketingu wyszukiwarek (Paid Search – np. linki sponsorowane).

Informacje o badaniu

Badanie wykorzystania w komunikacji emaili (GetResponse) oraz mediów społecznościowych (Sotrender) objęło okres przedwyborczy od 4 sierpnia do 28 października, natomiast analiza aktywności w wyszukiwarkach (Bluerank) została przeprowadzona w okresie od 21 do 30 października. Pełny raport z badania, obejmujący analizą kluczowy miesiąc, tj. listopad, zostanie przedstawiony tuż po wyborach.