Coraz mniej upadłości
2014-11-17 12:49
Liczba upadłości w Polsce przestaje rosnąć © thodonal - Fotolia.com
Przeczytaj także: Upadłości firm X 2014
Optymizm? Tak, ale dość umiarkowany
Ostatni okres minionego roku oraz pierwsze miesiące bieżącego przyniosły poprawę sytuacji polskich przedsiębiorstw. Wzrosła nie tylko konsumpcja wewnętrzna, którą wspierała sytuacja na rynku pracy, ale zauważalne stały się również lepsze perspektywy na rynku eksportowym. Niestety w tej beczce miodu jest i łyżka dziegciu - już drugi kwartał 2014 r. przyniósł spadek tempa ożywienia gospodarczego Eurolandu, w tym Niemiec, gdzie spadek PKB w ujęciu kwartalnym sięgnął 0,2 proc. Dostrzegalne stało się również znaczne osłabienie na rynku rosyjskim, uwydatnione przez ryzyko polityczne związane z konfliktem na linii Rosja-Ukraina oraz przez wprowadzone w sierpniu 2014 r. embargo na wybrane produkty rolno-spożywcze.
W rezultacie statystyki upadłości polskich przedsiębiorstw w pierwszej połowie 2014 r. przeczą pogorszeniu się sytuacji na głównych rynkach eksportowych. Jednak analizy Coface wykazują, że sytuacja makroekonomiczna znajduje odzwierciedlenie w statystykach upadłościowych z pewnym opóźnieniem, zazwyczaj jeden lub dwa kwartały. W związku z tym liczba upadłości dotyczy w znacznym stopniu sytuacji polskich przedsiębiorstw na przełomie 2013/2014, gdy główną siłą napędową naszej gospodarki stawał się popyt krajowy, a ryzyko na rynkach eksportowych było relatywnie niskie.
fot. thodonal - Fotolia.com
Liczba upadłości w Polsce przestaje rosnąć
Zróżnicowana sytuacja w wybranych branżach
Budownictwo – widać światełko w tunelu
Liczba upadłości w sektorze budowlanym przestała rosnąć. Statystyki pokazują, że liczba bankructw w tym sektorze spadła o 21 proc. w I półroczu 2014 r. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Niemniej jednak, należy zauważyć, że w sektorze budowlanym działa mniej firm niż w latach ubiegłych, co jest w części konsekwencją wysokiej dynamiki upadłości przedsiębiorstw sektora w przeszłości.
Handel detaliczny - ostrożni konsumenci i silna konkurencja
O 27 proc. wzrosła liczba upadłości w handlu detalicznym (porównując I połowę 2014 r. z analogicznym okresem 2013 r.) Proces konsolidacji sektora jest w toku. Zauważalna jest w nim silna konkurencja i presja na obniżanie marż. Pomimo lepszej sytuacji na rynku pracy, konsumenci nadal są bardzo ostrożni w podejmowaniu decyzji zakupowych. Słaby popyt na dobra trwałego użytku jest potwierdzony jedną z największych upadłości w tym roku – firmy Domex, właściciela sieci Avans, która posiadała 250 sklepów zatrudniających 3000 pracowników.
Transport – silna konkurencja
Liczba bankructw firm transportowych po 6 miesiącach 2014 r. utrzymuje się na tym samym poziomie, co w I połowie 2013 r. Obecne kłopoty w handlu na rynkach zagranicznych mogą skutkować wzrostem upadłości w kolejnych kwartałach. Co więcej, konkurencja w tym sektorze jest silna i wymusza akceptację niższych marż przy konieczności ponoszenia kosztów stałych działalności. Ponadto sektor transportowy wymaga regularnych inwestycji, zwłaszcza w przypadku transportu drogowego w związku z koniecznością odnawiania taboru i coraz bardziej restrykcyjnymi normami emisji spalin.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)