Po assistance domowy dzwonimy z pracy
2014-11-27 10:31
Po fachowca do domowych napraw dzwonimy w godzinach pracy © Kurhan - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wynajem mieszkania? Pomyśl o OC najemcy
Cierpliwość kończy się w poniedziałek
Analiza zgłoszeń o pomoc w ramach assisstance domowego objęła cały miniony rok oraz pierwszą połowę roku bieżącego. Jej wyniki wskazują, że to właśnie w poniedziałek klienci najczęściej przestają tolerować usterki i proszą o pomoc fachowców - tego dnia rejestrowanych jest ponad 21% wszystkich wezwań. Wygląda zatem na to, że część ubezpieczonych powstrzymuje się od wezwania w weekend, czekając na dzień roboczy. Takie postępowanie nie jest to końca słuszne, ponieważ naprawa uciążliwych awarii jest możliwa również w soboty i niedziele. Jednak w te dni o pomoc prosiło jedynie 13% wszystkich dzwoniących. Wyrozumiali dla assistance jesteśmy także jeśli chodzi o porę dnia. Najwięcej telefonów rejestrowanych jest w godzinach 10 - 16 – można się zatem domyślać, że Polacy telefonują podczas pracy.Mimo że zgłoszenia przyjmowane są przez 24 godziny na dobę - wezwania nocne stanowią jedynie 9% wszystkich zarejestrowanych.
- Kilka lat temu wezwań o pomoc zgłaszanych w weekendy i nocą było jeszcze mniej. Nie wszyscy posiadający ubezpieczenie pamiętają, że pracujemy 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu i jeśli np. pęknie rura i woda zalewa nam mieszkanie w sobotę o 1 w nocy to też takie zgłoszenie zarejestrujemy i niezwłocznie wyślemy na miejsce fachowca – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.
fot. Kurhan - Fotolia.com
Po fachowca do domowych napraw dzwonimy w godzinach pracy
Bez assistance nie wynajmuj
Jesień to w miastach akademickich czas kiedy wynajęte studentom mieszkania ich właściciele wyposażają w assistance. W poprzednim roku akademickim w Polsce było aż 1 676 tys. studentów (choć ta liczba maleje od 2006 roku kiedy wyniosła 1,9 mln). Ogromna ich część nie zmieściła się w akademikach i „wpłynęła” na rynek nieruchomości poszukując mieszkań do wynajęcia. Wadą wynajmowania lokali studentom jest powszechna opinia, na temat ich nie najwyższego poziomu dbałości o wynajmowane mieszkanie. Pośrednicy nieruchomości potwierdzają, że wynajmowanie mieszkań studentom jest obarczone większym ryzykiem. Właściciele obawiają się, czy najemca będzie należycie dbał o mieszkanie i znajdujące się w nim wyposażenie, najemcy, że wcześniej uiszczona kaucja nie będzie im zwrócona, a właściciel nałoży na nich dodatkowe opłat np. za sprzęt, który przestał działać w wyniku naturalnego zużycia. Te obustronne obawy w istotny sposób łagodzi domowe assistance, a okoliczności stwarzają warunki dla jego specyficznego zastosowania.
Brak ubezpieczenia assistance znacząco podnosiłby koszty, wynajmu i obsługi mieszkania.
– Studenci to osoby świadome tego, co im się należy i czego mogą oczekiwać, szczególnie uczący się w Polsce cudzoziemcy. Studenci często nie akceptują przedłużających się awarii utrudniających życie. Czas funkcjonowania, nie tylko ze względu na naukę, często zahacza o godziny nocne. Sądzę, że jeśli w mieszkaniu nastąpi spięcie i wysiądzie prąd nie mają skrupułów, żeby od właściciela mieszkania żądać natychmiastowej pomocy, a wtedy właściciel zazwyczaj wspiera się telefonem po assistance – mówi Kinga Sulejman, socjolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
W jakiej sytuacji właściciel wynajmowanego mieszkania może skorzystać z assistance
Właściciel mieszkania musi zapewnić najemcy prawo do swobodnego korzystania z mieszkania, musi też dbać o sprawne działanie znajdujących się w nim urządzeń i instalacji. Tutaj swoją rolę spełnia assistance. Przysłowiowy Kowalski może fachowca z assistance wezwać do własnego mieszkania, które wynajmuje innym osobom, w tym studentom. Polisa jest wystawiana na konkretny adres nieruchomości i nie ma znaczenia czy mieszka w niej właściciel czy wynajmujący. Istotne w takich sytuacjach są opcje assistance zapewniające naprawę sprzętu RTV, AGD i PC; interwencje ślusarza (nie dające się otworzyć drzwi), hydraulika, technika urządzeń grzewczych, elektryka, szklarza.
- Trzeba jednak pamiętać, że zgłosić awarię/usterkę może tylko właściciel nieruchomości. Poza tym, jeśli studenci np. świętując udaną sesję celowo zniszczą jakiś sprzęt czy instalacje wsparcie assistance nie jest udzielane. Pomoc dotyczy szerokiego katalogu zdarzeń, ale jednak nie wynikających z umyślnego uszkodzenia – wyjaśnia Piotr Ruszowski. - W swoich statystykach nie odnotowujemy czy pomoc assistance udzielana jest w mieszkaniu zajmowanym przez studentów, jednak w dużych miastach akademickich daje się odczuć wpływ roku akademickiego na ilość udzielanej pomocy w ramach domowego assistance – dodaje Piotr Ruszowski.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)