Bundesliga: rzut oka na finanse niemieckich klubów
2014-12-07 00:59
Niemieckie kluby zarabiają na siebie © WavebreakMediaMicro - Fotolia.com
Przeczytaj także: Jak polscy kibice typowali zwycięzcę Euro 2012?
To już jedenasta edycja raportu „Piłki, bramki, finanse” - publikacji poświęconej kondycji finansowej klubów piłkarskich zza Odry. Autorzy opracowania oparli się na badaniach opinii członków zarządów klubów piłkarskich wywodzących się z trzech najwyższych klas rozgrywkowych. W sumie udało się pozyskać dane z 94% największych klubów w Niemczech: wszystkich klubów należących do Bundesligi, 17 na 18 klubów 2. Bundesligi oraz 16 z trzeciej klasy niemieckich rozgrywek piłkarskich.Legia zarabia tyle co średni klub z 2. Bundesligi
Badania przeprowadzone wśród klubów 3 najwyższych lig w Niemczech wykazały, że 6 klubów piłkarskich w tym kraju osiąga przychody powyżej 100 mln euro rocznie (12% badanych). Do kas 11 spółek wpływa od 50 do 100 mln euro w ciągu roku, a 9 osiąga przychód na poziomie od 20 do 50 mln euro. Dla porównania, Legia Warszawa, najzamożniejszy klub w Polsce, w roku finansowym 2013 wypracowała 114 mln zł (ok. 27 mln euro), co jest poziomem odpowiadającym średniemu klubowi 2. Bundesligi.
- Skala całego biznesu futbolowego w Niemczech jest nieporównywalna z Polską. Nie ma więc sensu porównywanie poziomu finansowo – organizacyjnego klubów Bundesligi do tych występujących w polskiej T-Mobile Ekstraklasie. Jeśli chodzi o Niemcy to na tę chwilę powinniśmy przyglądać się temu co dzieje się w 2. Bundeslidze i stamtąd czerpać inspirację– mówi Krzysztof Sachs, Partner w EY i pomysłodawca raportu „Ekstraklasa piłkarskiego biznesu”. – Poza Legią i Lechem, przychody klubów polskiej Ekstraklasy są na poziomie tych z 3. Ligi niemieckiej – przynajmniej tak wynika z porównania sprawozdań finansowych naszych klubów z deklaracjami menedżerów klubów niemieckich – dodaje Krzysztof Sachs.
fot. mat. prasowe
Jaka jest wysokość obrotów Pani/Pana klubu piłkarskiego?
5 lat dobrobytu u Mistrzów Świata
Z badania EY wynika, że szefowie klubów za Odrą są w bardzo dobrych nastrojach, a sytuacja finansowa branży piłkarskiej jest ogólnie uznawana za dobrą. Szczególny optymizm panuje w Bundeslidze – ani jeden klub nie uważa sytuacji w branży za złą. Również w 2. Bundeslidze i w 3. Lidze przeważa wyraźny optymizm: w obu przypadkach 94% klubów uważa sytuację finansową za „bardzo dobrą” lub „dobrą”.
Zarządzający klubami spodziewają się dalszego wzrostu przychodów z piłkarskiego biznesu w najbliższych latach. 71% wszystkich badanych prognozuje, że w sezonie 2014/15 zwiększą się wpływy do ich klubowych kas, a 76% twierdzi, że ten trend będzie się utrzymywał co najmniej przez najbliższe 5 lat. Co ciekawe, tylko 1 na 51 ankietowanych był zdania, że przychody jego klubu w sezonie 2014/15 spadną.
fot. mat. prasowe
Łączne przychody w sezonie 2014/2015
Włodarze zespołów Bundesligi spodziewają się, że wpływy ich spółek wzrosną w trwającym obecnie sezonie średnio o 3,3%. Aż 63% respondentów spodziewa się wzrostu przychodów z tytułu praw medialnych, a 51% z tytułu sponsoringu i reklam. Co ciekawe tylko co 4. członek zarządu klubu Bundesligi twierdzi, że wzrosną wpływy transferowe.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)