5 głównych trendów w IT 2015
2015-01-15 11:27
Przeczytaj także: Najważniejsze trendy na rynku IT 2014
3. Chmura, chmura i jeszcze raz chmura
Chmura to nic nowego. W branży mówiło się o niej od dawna, ale w ciągu ostatnich dwóch lat nastąpił duży postęp tej technologii. Firmy zaczynają coraz śmielej korzystać z chmury w celu zwiększenia elastyczności biznesowej przy ograniczeniu kosztów i złożoności, ale wciąż niepokoją się o bezpieczeństwo i dostępność danych. Wprowadzenie takich platform, jak Microsoft Azure i VMware vCloud Air pokazuje, że technologie chmurowe osiągnęły dojrzałość. Eksperci przewidują, że w przyszłym roku rozwój usług lokalnych, które będą dzielić się pracą z usługami rezydującymi w chmurze przyspieszy. Rozwiązania do usuwania skutków awarii i zapewniania wysokiej dostępności będą oferowane jako usługa w chmurze, a dane będą niezawodnie przesyłane do dostawców hostingu, skąd będzie można je szybko i efektywnie przywracać. Dzięki temu firmy zwiększą dostępność informacji, spełnią regułę 3-2-1 ochrony danych i stworzą dodatkowe źródła przychodów dla dostawców usług (m.in. za sprawą innowacyjnych programów, które ułatwią realizację chmurowych strategii biznesowych). W 2015 roku chmura będzie nadal rosła, usuwanie skutków awarii z wykorzystaniem rozwiązań chmurowych będzie się upowszechniać, a chmura jako całość zacznie się jednoczyć.
4. Ochrona punktów końcowych i zarządzanie pod mikroskopem
W ciągu kilku ostatnich lat zainwestowano znaczne środki w infrastrukturę centrów danych, technologie wirtualizacji i rozwiązania wysokiej dostępności. W wielu firmach uważa się, że współczesne centrum danych powinno być w dużej mierze zwirtualizowane. Niewielu jednak pamięta, że w przeciwieństwie do serwerów, punkty końcowe zawsze pozostaną fizyczne, a one również muszą być stale dostępne. Choć rynek ochrony punktów końcowych rośnie w stałym tempie — skumulowana roczna stopa wzrostu (CAGR) ma wynosić 5 procent do 2018 r. — nie przykłada się odpowiedniej wagi do zabezpieczenia tego, co stanowi podstawę funkcjonowania wielu firm, czyli urządzeń, które spoczywają w rękach użytkowników. Spodziewam się, że w przyszłym roku to się zmieni. Działy IT uświadomią sobie, że po latach inwestycji w zabezpieczenie centrum danych muszą położyć nacisk na ochronę punktów końcowych. Innowacje w zakresie konstrukcji urządzeń oraz rozwiązań zabezpieczających zapoczątkują tę zmianę, a punkty końcowe wreszcie otrzymają ochronę klasy korporacyjnej, na jaką zasługują znajdujące się w nich aplikacje i dane.
5. „Internet Rzeczy” stanie się rzeczywistością… a działy IT będą musiały spojrzeć prawdzie w oczy
IDC przewiduje, że światowy rynek rozwiązań „Internetu Rzeczy” (Internet of Things, IoT) wzrośnie z 1,9 bln dol. w 2013 roku do 7,1 bln dol. w roku 2020. Apetyty na IoT wzrósł do tego stopnia, że ponad dwie trzecie konsumentów planuje do roku 2019 nabycie sieciowych technologii domowych, a niemal połowa planuje zakup technologii klasy wearable (przeznaczonych do noszenia przy ciele). Choć IoT od dawna jest jednym z ulubionych tematów mediów, wydaje się, że użytkownicy dopiero teraz zaczynają go akceptować, a producenci dostarczają rozwiązania wykorzystujące jego potencjał. W ciągu najbliższych 12-24 miesięcy sprawi to poważne problemy działom IT. Niezawodność i dostępność usług nabierze kluczowego znaczenia. Użytkownicy będą oczekiwać ciągłego funkcjonowania usług, a działy IT będą musiały je zapewnić. Ewentualne niepowodzenie może słono kosztować. Koszt godzinnego przestoju już teraz wyraża się liczbą sześciocyfrową, a w erze IoT może być znacznie wyższy. W 2015 roku działy IT albo podejmą rękawicę i zagwarantują wysoką dostępność, albo narażą firmy na niepowetowane straty. Czas pokaże.
Krzysztof Rachwalski, Dyrektor regionalny na rynki Europy Wschodniej w
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)