Rynek nieruchomości w Europie: trendy 2015
2015-01-21 11:18
Berlin © rudi1976 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Rynek nieruchomości w Europie: trendy 2014
Kolejna już odsłona raport Emerging Trends in Real Estate Europe 2015 przedstawia perspektywy inwestycyjne na rynku nieruchomości, które zostały sformułowane na podstawie wywiadów z ponad 500 międzynarodowymi ekspertami specjalizującymi się w rynku nieruchomości.Tegoroczny ranking atrakcyjności inwestycyjnej wskazuje m.in. na obiecujące perspektywy Hiszpanii (w szczególności Madrytu i Barcelony), które zauważa 61% ankietowanych, 47% szanse na zyski widzi w Irlandii, a 62% we Włoszech (przede wszystkim w Mediolanie i Rzymie). W oczach respondentów atrakcyjnymi rynkami są też Francja (25%) oraz Grecja (prawie ¼).
„Inwestorzy przekonali się, że najlepsze aktywa są drogie i trudne do pozyskania, zaczęli więc rozglądać się za nowymi możliwościami w miastach spoza pierwszej ligi i nowymi rodzajami aktywów. Nowe inwestycje oferują potencjalnie wyższą stopę zwrotu, ale i wymagają wyższej tolerancji ryzyka, która w miarę powrotu zaufania na globalne rynki nieruchomości, znów pojawia się na rynku. Taką tendencję widzimy już od kilku lat w Stanach Zjednoczonych, a w odniesieniu do Europy po raz pierwszy pojawiła się w zeszłym roku w kontekście inwestycji w Irlandii i Hiszpanii. W tym roku obserwujemy umocnienie się tego trendu i plany inwestowania w takich lokalizacjach jak: Ateny, Amsterdam, Birmingham czy Lizbona” – mówi Lisette Van Doorn, dyrektor generalny ULI Europe.
Warszawa na tle Europy
„Za wyborem Warszawy przemawiała dobra sytuacja gospodarcza i polityczna w kraju oraz rosnąca populacja mieszkańców miasta. Należy mieć jednak świadomość, że pewna destabilizacja w regionie związana z sytuacją za naszą wschodnią granicą nie pozostaje bez wpływu na ogólną ocenę ryzyka inwestycyjnego w Polsce” –podkreśla Kinga Barchoń, dyrektor i lider zespołu ds. nieruchomości w PwC. „Dodatkowo, duża podaż na stołecznym rynku powierzchni biurowych powoduje, że inwestorzy przyglądają się coraz częściej także rynkom regionalnym w Polsce. Coraz większą uwagę inwestorów zwraca również segment nieruchomości mieszkaniowych. W tym przypadku szczególnym zainteresowaniem cieszy się Warszawa, jednak interesujących gruntów pod nowe inwestycje w stolicy brakuje. Nie dziwi więc, że uwaga inwestorów w coraz większym stopniu koncentruje się na innych miastach Polski i Europy oferującym większe możliwości inwestycyjne i którym Warszawa musi oddać część ze swojego dotychczasowego sukcesu w naszym zestawieniu”.
fot. mat. prasowe
Ranking 10 europejskich miast wiodących w zakresie istniejących inwestycji w nieruchomości
- Berlin — miasto poprawiło swoją pozycję w rankingach w stosunku do ubiegłego roku, zajmując pierwsze miejsce jako oferujące najlepsze perspektywy inwestycyjne. Klimat inwestycyjny Berlina, historycznie zdominowany przez nabywców krajowych, ulega obecnie zmianom w miarę napływu kapitału pochodzącego od międzynarodowych inwestorów. Miasto to ma duże znaczenie dla sektora medialnego i technologicznego, a młody wiek mieszkańców przyczynił się do poprawy atrakcyjności inwestycyjnej sektora mieszkaniowego.
- Dublin — ponownie na 2 miejscu w zestawieniu. Miasto ma za sobą kolejny dobry rok, w trakcie którego inwestorzy rywalizowali ze sobą o szanse skorzystania z możliwości inwestycyjnych. Dublin może pochwalić się takimi osiągnięciami jak wzrost przychodów z czynszów wynikający z niskiej podaży, wzrost zatrudnienia i poprawa koniunktury gospodarczej. Na tym rynku obserwujemy silny wzrost czynszów i cen za nieruchomości biurowe, jednak nie osiągnęły one jeszcze szczytowego poziomu notowanego przed kryzysem.
- Madryt— stolica Hiszpanii znacząco poprawiła w tym roku swoją pozycję w rankingach oceniających perspektywy inwestycyjne, wskakując z miejsca 19-go na 3-cie. Wielu zagranicznych inwestorów jest obecnie zainteresowanych możliwościami Madrytu, jednak kwestia, czy Hiszpania oferuje trwałe, długoterminowe perspektywy biznesowe, jest wciąż przedmiotem dyskusji.
- Hamburg — miasto to spadło w tym roku w rankingu o jedną pozycję, jednak wynika to głównie z faktu, że inwestorzy poszukują mniejszych, mniej ustabilizowanych rynków, a nie z faktycznego pogorszenia się fundamentów ekonomicznych Hamburga. Miasto notuje napływ inwestorów międzynarodowych, na których w pierwszych trzech kwartałach 2014 r. przypadała połowa łącznej kwoty transakcji, wynoszącej 2,4 mld euro. Rosnąca liczba mieszkańców przekłada się na prężny rozwój sektora mieszkaniowego.
- Ateny — Ateny zanotowały w tym roku największy skok na liście — ich pozycja wzrosła o 23 miejsca aż do 5 pozycji. W ostatnich latach inwestorzy wskazywali chęć wejścia na rynki znajdujące się w trudnej sytuacji, takie jak Hiszpania, Irlandia i Włochy, jednak Grecja zaczyna zwracać na siebie ich uwagę. Pomimo faktu, że ta najbardziej dotknięta kryzysem gospodarka Europy w dalszym ciągu pozostaje niestabilna, stała się ona przedmiotem zainteresowania kilku pionierskich inwestorów, chcących wykorzystać szanse występujące przed okresem poprawy koniunktury.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)