Polski rynek magazynowy - intensywny rozwój
2015-02-10 11:03
Przeczytaj także: Rynek magazynowy w Europie Środkowej w I poł. 2014
„Deweloperzy nie zwalniają tempa. W budowie znajduje się 687 000 mkw. w ramach 30 projektów. Co istotne, utrzymuje się trend wzrostowy w obszarze budów spekulacyjnych. Ponad 184 000 mkw. magazynów powstaje obecnie bez umów najmu. To jasna odpowiedź deweloperów na spadający poziom dostępnej od ręki powierzchni oraz wysoki poziom popytu”, dodaje Tomasz Olszewski.
Najwięcej powierzchni powstaje w Poznaniu. Najbardziej aktywnym deweloperem pod względem nowej podaży pozostaje Panattoni realizujący projekty o łącznej powierzchni 252 000 mkw., a następnie Goodman (212 000 mkw.). Na te dwie firmy przypada również największy wolumen powierzchni realizowanej na zasadach spekulacyjnych.
fot. mat. prasowe
Największe projekty w budowie na koniec 2014 r.
Czynsze
Czynsze bazowe w mniejszych obiektach typu SBU (zlokalizowanych często w obrębie miast i charakteryzujących się zwykle wyższymi stawkami najmu niż parki magazynowe), pozostały stabilne w Warszawie i Łodzi i nieznaczne spadły we Wrocławiu (do 3,5 – 4 euro za mkw. miesięcznie).
W przypadku dużych parków magazynowych czynsze bazowe pozostały stabilne w Okolicach Warszawy (2,7 – 3,6 euro za mkw. miesięcznie), na Górnym Śląsku (3,0 – 3,7 euro za mkw. miesięcznie) i Polsce Centralnej (2,6 – 3,3 euro za mkw. miesięcznie). Niewielką presję zniżkową zarejestrowano we Wrocławiu (do poziomu 3,0 – 3,6 euro za mkw. miesięcznie), bardziej znaczący spadek odnotowano w Poznaniu (z 3,3 – 3,8 euro do 2,9 – 3,5 euro za mkw. miesięcznie).
Z kolei czynsze efektywne (uwzględniające ulgi i zachęty od właścicieli) w parkach magazynowych pozostawały stabilne w Okolicach Warszawy (2,1-2,8 euro za mkw. miesięcznie), na Górnym Śląsku (2,4 – 3,3 euro za mkw. miesięcznie) i Polsce Centralnej (2,1 – 2,8 za mkw. miesięcznie), a obniżyły się w Poznaniu do poziomu 2,15 -3 euro za mkw. miesięcznie i Wrocławiu (2,5 – 3,1 euro za mkw. miesięcznie).
Grunty przemysłowe – powrót zakupów spekulacyjnych
Agata Zając, Koordynator ds. Gruntów Inwestycyjnych, JLL, komentuje
„W 2014 r. można było zauważyć znaczącą zmianę w strategiach deweloperów, którzy zachęceni mocnym popytem i pozytywnymi perspektywami rozwoju rynku powrócili do zakupów gruntów na zasadach spekulacyjnych. Takiej aktywności nie rejestrowaliśmy od roku 2007. Co ciekawe, firmy wykazywały zainteresowanie zakupami nie tylko w wiodących lokalizacjach, ale również na mniej rozwiniętych rynkach magazynowych – w Lublinie, Rzeszowie, Bydgoszczy, Toruniu czy Białymstoku. Kolejnym czynnikiem generującym zapotrzebowanie na grunty inwestycyjne, szczególnie te objęte działalnością Specjalnych Stref Ekonomicznych, była zmiana z dniem 1 lipca 2014 r. zasad przyznawania pomocy regionalnej. Przyczyniła się ona do zwiększonego zainteresowania działkami w I półroczu. W 2014 r. inwestorzy najczęściej pytali o dostępne grunty w Poznaniu oraz na Dolnym i Górnym Śląsku. Z kolei w 2015 r. spodziewamy się zwiększonego zainteresowania terenami w regionie Okolic Warszawy”.
Rynek inwestycyjny
Wartość transakcji inwestycyjnych zrealizowanych na rynku magazynowym w 2014 r. sięgnęła historycznie rekordowych 744 mln euro. Największą transakcją było kupno parków logistycznych przez PZU Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Sektora Nieruchomości 2 za ok. 140 mln euro.
Pod względem struktury właścicielskiej rynku polskiego, 54% istniejącej powierzchni skupiona jest w rękach takich firm jak: Prologis (26%), SEGRO (11%), Blackstone/Logicor (11%) oraz Goodman (6%).
Prognozy na 2015
„Z naszych analiz wynika, że - biorąc pod uwagę dobre prognozy gospodarcze - popyt na powierzchnie magazynowo – przemysłowe utrzyma się na podobnym poziomie jak w ostatnich dwóch latach, chociaż nie oczekujemy kolejnych spektakularnych rekordów. Aktywność deweloperów pozostanie na wysokim poziomie – spodziewamy się, że na rynek w tym roku może trafić nawet milion mkw. nowej podaży. Można oczekiwać wzrostu zainteresowania zarówno deweloperów, jak i najemców rynkami w Polsce Wschodniej – Lublinem i Rzeszowem oraz innymi mniej oczywistymi lokalizacjami takimi jak Szczecin czy Toruń. Czynsze pozostaną stabilne w większości przypadków, z ewentualną presją zwyżkową w regionach o niskiej dostępności wolnej powierzchni”, podsumowuje Tomasz Olszewski.
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)