Pokolenie Y: oczekiwania wobec biznesu a rzeczywistość
2015-02-25 13:25
Młodzi ludzie © contrastwerkstatt - Fotolia.com
Firma doradcza Deloitte postanowiła przyjrzeć się, jak przedstawiciele pokolenia Y (tzw. millenialsi – osoby urodzone w latach 80. i 90. XX wieku) z różnych krajów postrzegają działalność firm na rzecz społeczności lokalnych. Z badania „The 2015 Deloitte Millennial Survey. Mind the gaps” wynika, że rozbieżność między oczekiwaniami pracowników, a ich oceną stanu faktycznego jest wyraźna. Zdecydowana większość z nich przyznaje ponadto, że pracodawcy nie wykorzystują ich potencjału.
Przeczytaj także: Pokolenie Y krytykuje zaangażowanie społeczne biznesu
W czwartej edycji autorskiego badania firmy Deloitte wzięło udział ponad 7,8 tys. przedstawicieli pokolenia Y (urodzonych po 1982 roku), zamieszkujących 29 krajów świata. Wszyscy respondenci to absolwenci szkół wyższych, pracujący w pełnym wymiarze godzin w prywatnych firmach, zatrudniających ponad sto osób.Celem tegorocznego badania (podtytuł raportu: Mind the gaps) było zidentyfikowanie różnic między postrzeganą działalnością biznesu oraz wpływem firm na społeczeństwo, a wyznawanymi przez młodych ludzi ideałami (oczekiwania pokolenia Y versus stan faktyczny według pokolenia Y).
Badanie luk dotyczyło czterech obszarów ocenianych przez Y-ki:
- luka intencyjna (intention gap) – świadomy wpływ firm na społeczność a oczekiwania,
- luka przywódcza (leadership gap) – koncentracja na ludziach a nacisk na wyniki,
- impact gap, czyli luka pomiędzy oczekiwaniami dotyczącymi wpływu biznesu na społeczeństwo, rozwój gospodarczy, ochronę środowiska, rozwiazywanie problemów świata etc., a tym, jakie jest rzeczywiste oddziaływanie biznesu,
- confidence gap – jakie jest indywidualne poczucie komfortu pracownika, czynniki zadowolenia, różnice w definicji satysfakcji z pracy, cele rozwoju zawodowego i awansu; równice pomiędzy mężczyznami a kobietami.
fot. contrastwerkstatt - Fotolia.com
Młodzi ludzie
Badanie pokazało wyraźnie, że pokolenie Y nie ma złudzeń co do zbyt małej roli, którą dziś w życiu społecznym odgrywa biznes. 73 proc. reprezentantów tej generacji wierzy, że ma on pozytywny wpływ na społeczeństwo. Z drugiej strony 75 proc. uważa, że firmy skupiają się przede wszystkim na własnych interesach, zamiast przyczyniać się do poprawy sytuacji ogółu. Co ciekawe, o pozytywnym wpływie biznesu w większym stopniu przekonani są młodzi ludzie z rynków wschodzących, gdzie taką odpowiedź wybrało 82 proc. badanych. W krajach rozwiniętych było to o 20 p.p. mniej.” – wyjaśnia Jacek Kuchenbeker, Starszy Menedżer w Dziale Zarządzania Ryzykiem Deloitte, a także ekspert w zespole Sustainability Services Central Europe.
Millenialsi przyznają co prawda, że biznes bierze udział w rozwiązywaniu ważnych kwestii społecznych, ale mają wątpliwości co do motywacji tych działań. Jedynie 52 proc. ankietowanych określiło zachowanie środowisk biznesowych jako etyczne. Opinia młodych mieszkańców krajów rozwiniętych była pod tym względem znacznie bardziej krytyczna niż w krajach rozwijających się (odpowiednio 41 i 61 proc.).
Sześciu na dziesięciu przedstawicieli pokolenia Y twierdzi, że „poczucie celu” (misja/ pozytywny sens pracy) było jednym z powodów, dla którego zdecydowali się pracować w obecnym miejscu zatrudnienia.
Ich zdaniem, biznes powinien koncentrować się przede wszystkim na:
- kreowaniu miejsc pracy (36 proc. ankietowanych),
- generowaniu zysku (34 proc.),
- poprawie sytuacji lokalnego społeczeństwa (27 proc.),
- kreowaniu innowacji (26 proc.),
- umożliwieniu postępu i rozwoju gospodarczego (25 proc.).
Jednocześnie tylko 17 proc. ankietowanych uważa, że biznes faktycznie podejmuje działania w kierunku pozytywnej społecznej zmiany. O tym, że skupia się przede wszystkim na generowaniu zysku było przekonanych aż 44 proc. badanych.
Młodzi ludzie nie negują podstawowej roli biznesu, jaką jest zarabianie pieniędzy. Ale jest to pierwsze pokolenie, które na równi z celami finansowymi stawia tworzenie innowacyjnych rozwiązań, rozwój pracowników i dobrobyt społeczeństwa. Ci liderzy biznesu, którzy zrozumieją to jako pierwsi, nie będą mieli problemu z pozyskaniem i utrzymaniem pracowników z generacji Y. Obserwujemy, że coraz więcej firm buduje swoją markę pracodawcy, akcentując nie tylko możliwości rozwoju dla pracowników, ale także pozytywny wpływ na społeczeństwo i świat – wyjaśnia Natalia Pisarek, Starszy Konsultant w zespole Human Capital, Dział Konsultingu Deloitte.
Przeczytaj także:
Znamy Najlepsze Małe i Średnia Miejsca Pracy. Są 3 polskie akcenty
oprac. : Agata Fąs / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
pokolenie Y, Millenialsi, badania pracowników, pracodawcy, odpowiedzialny biznes
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)