Czy internetowe banki zdjęć zyskują na popularności?
2015-03-05 10:27
Bank zdjęć © Photocreo Bednarek - Fotolia.com
- Najchętniej odwiedzanym przez polskich internautów bankiem zdjęć jest serwis Fotolia.com, który w listopadzie 2014 roku zanotował niemal 160 tys. wejść. W analogicznym okresie roku ubiegłego witrynę Fotolia.com odwiedziło 72 tys. internautów, czyli ponad dwukrotnie mniej niż w 2014 roku.
- Na drugim miejscu uplasowała się strona 123rf.com. W jej przypadku, odnosząc dane z listopada 2014 do analogicznego okresu 2013 roku, obserwuje się znaczny spadek zainteresowania. W listopadzie 2013 roku odwiedziło ją blisko 305 tys. użytkowników sieci, natomiast w listopadzie 2014 – 143 tys.
- Na trzecim miejscu pod względem ilości użytkowników sieci znalazła się strona Depositphotos.com, która w listopadzie 2014 roku odwiedziło blisko 114 tys. internautów.
Skąd tak duża popularność Fotolii? Krzysztof Majkowski, doradca biznesowy firmy Gemius zwraca uwagę na to, że w grudniu 2014 roku firma Adobe ogłosiła przejęcie serwisu Fotolia. Ma się ona stać częścią usługi Adobe Creative Cloud oferującej programy do obróbki zdjęć, tworzenia grafik, ilustracji, animacji czy wideo oraz dającej dostęp bazy milionów zdjęć i materiałów audiowizualnych.
fot. Photocreo Bednarek - Fotolia.com
Bank zdjęć
– Warto pamiętać, że o ile serwisów ze zdjęciami jest w internecie wiele, to banki zdjęć są skierowane przede wszystkim do konkretnej grupy odbiorców. Nie tylko do projektantów, czy edytorów, ale też mniejszych firm, blogerów, właścicieli stron, oraz osób zainteresowanych legalnym wykorzystaniem zdjęć. Mikrostocki powstały jako odpowiedź na taką potrzebę. Z drugiej strony dają one możliwość sprzedaży zdjęć coraz szerszej grupie osób – komentuje doradca biznesowy firmy Gemius.
Krzysztof Majkowski uważa, że z biznesowego punktu widzenia, dołączenie Fotolii do Adobe może okazać się korzystne dla obu firm.
– Adobe obecnie posiada ponad 3 mln użytkowników korzystających z Creative Cloud, której częścią stanie się teraz Fotolia. W tym kontekście widać jak duży jest potencjał dla samej Fotolii. Istotne jest też to, że Adobe ma już dane klientów, którzy korzystają z Creative Cloud. To znacznie obniża barierę korzystania z Fotolii, ponieważ klienci dużo chętniej skorzystają z możliwości zakupu zdjęć, jeżeli nie będą musieli rejestrować się w serwisie – wyjaśnia Krzysztof Majkowski.
Zdaniem doradcy biznesowego Gemiusa dołączenie Fotolii do grupy Adobe, związane jest z szansą serwisu na zwiększenie pozycji rynkowej zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych, jednym z najważniejszych rynków dla internetowych banków zdjęć.
fot. mat. prasowe
Czy internetowe banki zdjęć zyskują na popularności?
O badaniu
Dane pochodzą z ogólnopolskiego badania internetu Megapanel PBI/Gemius, realizowanego w sposób ciągły od 10 lat przez firmę Gemius na zlecenie spółki Polskie Badania Internetu. Na jego podstawie publikowane są dane statystyczne, które prezentują popularność stron WWW oraz związanych z nimi profili społeczno-demograficznych internautów.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)