M-commerce vs e-commerce: 1:0

Przeczytaj także: E-commerce: klient bardziej wymagający

Przez ostatnie kilka lat oba sektory charakteryzowały się stabilnym wzrostem. W przypadku rynku mobilnego od 2013 roku widoczne jest stałe zwiększanie się poziomu zaangażowania konsumentów – od prawie 1,5 miliarda złotych wydanych w 2013 roku, do prawie 3,5 miliarda w roku 2016 (według przewidywań). W samym 2014 r. zmiana wyniosła +35%.

Największe zalety – wygoda i szybkość

Smartfony i tablety są relatywnie nowymi udogodnieniami w e-handlu, ale wielu konsumentów już przekonało się do robienia zakupów za ich pomocą. Zgodnie z wynikami badania, 26% polskich kupujących online w ciągu 12 miesięcy robiło zakupy za pomocą smartfona, a 16% na tablecie.

Co więcej, urządzenia mobilne nie służą konsumentom tylko do zakupów, ale także do poszukiwania dodatkowych informacji z nimi związanych. 37% polskich użytkowników smartfonów poszukiwało informacji o sklepie lub firmie, 27% czytało na telefonach recenzje lub opinie innych klientów, a 22% porównywało na nim ceny będąc już w sklepie.

Zdaniem klientów największą zaletą płacenia przez aplikację jest wygoda (stwierdziło tak 46% respondentów), 39% wskazuje na szybkość, a dla 26% największym plusem takiego rozwiązania jest brak konieczności noszenia ze sobą fizycznego portfela.

Nie powinniśmy się więc dziwić, że siłą napędową handlu mobilnego są młodzi dorośli: 59% globalnych zakupowiczów mobilnych ma od 18 do 34 lat. W przypadku wszystkich nabywców online stanowią oni 44%.

Preferowane metody płatności

Konsumenci mogą wybierać między różnymi sposobami dokonywania płatności. Pośród wielu opcji, najpopularniejszym sposobem płatności w Polsce jest PayPal, wybierany przez 28% użytkowników smartfonów i 16% właścicieli tabletów. Dużym powodzeniem cieszą się także