Przedsiębiorczość kobiet trzeba promować
2015-04-22 14:08
Przedsiębiorczość kobiet trzeba promować © javiindy - Fotolia.com
Przeczytaj także: To nie jest kraj dla przedsiębiorczej matki
Wymieniony we wstępie BIAC to komitet doradczy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ds. biznesu i przemysłu. Celem współpracy Deloitte z BIAC jest zwrócenie uwagi na problem wciąż niedostatecznej reprezentacji kobiet w biznesie.Tegoroczny raport Deloitte i BIAC dowodzi istnienia wielu cech charakteru oraz kompetencji, które determinują powidzenie w biznesie. Są to wiedza, kreatywność, dynamizm oraz pewność siebie. Są one wspólne zarówno dla kobiet i mężczyzn.
„Jest jednak także szereg cech, które odróżniają biznes prowadzony przez kobiety. Ze względów rodzinnych większość kobiet otwiera firmy znacznie później niż mężczyźni. Posiadanie dzieci i rodziny determinuje także ilość czasu, który mogą poświęcić pracy. Spośród kobiet, pracujących na własny rachunek, aż 22 proc. pracuje mniej niż 40 godzin tygodniowo. Wśród mężczyzn, będących w tej samej sytuacji, ten odsetek sięga jedynie 10 proc. ” – mówi Iwona Georgijew, Partner w Deloitte, Liderka Klubu SheXO.
Zdaniem autorów raportu kobiety koncentrują się na branżach, które obecnie są mniej atrakcyjne dla inwestorów. W sektorze nowoczesnych technologii i oprogramowania jest mniej właścicielek firm niż w takich branżach jak moda, handel detaliczny, edukacja, zdrowie czy usługi związane z gospodarstwem domowym.
fot. javiindy - Fotolia.com
Przedsiębiorczość kobiet trzeba promować
Kobiety rzadziej też zatrudniają pracowników. Robi to aż jedna trzecia mężczyzn-przedsiębiorców i jedynie jedna piąta kobiet. Kobiety są lepiej wykształcone. Spośród kobiet-właścicielek firm 33 proc. ma wykształcenie wyższe, u mężczyzn ten odsetek był niższy o 6 pp.
Jak wskazuje raport Deloitte kobiety, otwierające swój biznes, dysponują zwykle niższym kapitałem niż mężczyźni. Korzystają najczęściej z pieniędzy rodziny lub własnych oszczędności. Rzadziej też się zadłużają. Z danych OECD z 16 krajów europejskich wynika, że 27 proc. kobiet, prowadzących własne firmy, w ciągu dwóch ostatnich lat, nie korzystało z kredytów. Dla mężczyzn odsetek ten wynosił 20 proc.
„Dostęp do kapitału to problem przedsiębiorców na całym świecie, ale dla kobiet wydaje się być on znacznie bardziej dotkliwy niż dla mężczyzn. Fakt, że kobiety napotykają trudności w rozwoju swoich przedsiębiorstw jest zarówno problemem dla gospodarki jako całości, ale też źródłem ich niewykorzystanego potencjału” – tłumaczy Iwona Georgijew.
W krajach rozwijających się aż 70 proc. firm z sektora MŚP, prowadzonych przez kobiety, jest niedokapitalizowanych. Lukę tę oszacowano na 285 mld dolarów. Gdyby do 2020 roku udało się ją zamknąć, to wzrost gospodarczy per capita w tych krajach dziesięć lat później byłby wyższy średnio o 12 proc. W USA tylko 13 proc. funduszy venture capital kierowana jest do firm, których właścicielkami są kobiety. Niebagatelne znaczenie mają tu czynniki kulturowe, mentalne i społeczne. Część z kobiet ma problemy z przekonaniem inwestorów do własnych pomysłów. Z kolei wśród inwestorów pokutuje zbyt wiele mitów na temat kobiecych biznesów. Na przykład, finansowanie z funduszy private equity zakłada szerokie wykorzystanie pośredników. Tymczasem kobiety często nie są silnie zakorzenione w ramach odpowiednich sieci inwestorów.
Barierą w dostępie do kapitału i rozwoju przedsiębiorczości kobiet bywa również prawo. Z danych Banku Światowego i International Finance Corporation (IFC) wynika, że wciąż w przepisach prawa 128 z przeanalizowanych 143 państw istnieje co najmniej jeden czynnik różnicujący kobiety i mężczyzn. Takie ograniczenia mogą negatywnie wpływać na rozwój gospodarki.
„Polityka promująca przedsiębiorczość kobiet to podstawowy warunek zwiększenia liczby kobiet w biznesie i ich sukcesów. Systemy prawne i regulacyjne nie powinny utrudniać kobietom awansu. Inicjatywy podejmowane przez kobiety powinny znajdować wsparcie w formie odpowiedniej polityki zatrudnienia, kształcenia, podatkowej i finansowej. Jest to rola rządów przy udziale organizacji biznesowych i społecznych” – podsumowuje Iwona Georgijew.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)