Globalni inwestorzy patrzą na nieruchomości w Europie
2015-05-04 11:09
Europa coraz bardziej atrakcyjna dla globalnych inwestorów w nieruchomości © pab_map - Fotolia.com
Przeczytaj także: Nieruchomości komercyjne w regionie EMEA - prognozy 2015
O wysokiej aktywności inwestycyjnej można mówić w odniesieniu do wszystkich regionów. Wzrostom nie popierają się zarówno główne rynki, jak i Europa Południowa, a ostatnio również Centralna. Dotychczas jednak globalni inwestorzy najwięcej uwagi poświęcali największym rynkom - wystarczy chociażby nadmienić, że w minionym roku na Wielką Brytanię, Niemcy i Francję przypadło aż trzy czwarte wszystkich zagranicznych inwestycji, do których doszło na Starym Kontynencie. Dane Cushman & Wakefield wskazuje jednak, że tendencje ulegają zmianie, a na bieżącej strukturze inwestowania zyskuje w szczególności Europa Południowa, w tym Hiszpania, która - jako jedyny kraj poza Wielką Brytanią - jest zdolna przyciągnąć inwestorów ze wszystkich regionów świata. W 2015 r. tempo zachodzących zmian przyspieszy w wyniku rosnącego zainteresowania globalnych inwestorów nowymi rynkami w całej Europie.Jan Willem Bastijn, dyrektor działu rynków kapitałowych w regionie EMEA w firmie Cushman & Wakefield, powiedział:
„Inwestorzy mają coraz bogatszy wybór produktów inwestycyjnych dzięki procesom oddłużania przez banki, restrukturyzacji portfeli i ożywieniu aktywności deweloperskiej. Wzrost podaży w warunkach stabilizacji gospodarki będzie kluczowy dla aktywności inwestorów zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Wolumen obrotów na rynku może przekroczyć dotychczasową rekordową wartość 275 mld euro”.
fot. pab_map - Fotolia.com
Europa coraz bardziej atrakcyjna dla globalnych inwestorów w nieruchomości
Autorzy raportu wskazują na trzy główne obszary potencjalnych okazji inwestycyjnych, w których poziom płynności, poprawiająca się sytuacja na rynku najmu i atrakcyjne wyceny mogą umożliwić osiągnięcie ponadprzeciętnych zysków. Do pierwszego obszaru należy zaliczyć główne rynki, tj. Londyn, Paryż i Niemcy, a do drugiego – najważniejsze miasta mniejszych krajów, tj. Madryt, Barcelonę, Mediolan i Brukselę. Natomiast trzeci obszar zainteresowań poza Polską i Czechami obejmuje także Europę Wschodnią.
James Chapman, Partner i dyrektor Grupy Rynków Kapitałowych w Europie Środkowej w firmie Cushman & Wakefield, powiedział:
„Praga i Warszawa są najatrakcyjniejszymi rynkami pod względem poziomu ryzyka i mają duży potencjał w długiej perspektywie. Dotyczy to zwłaszcza Polski – pod warunkiem że po tegorocznych wyborach prezydenckich i parlamentarnych zostaną przeprowadzone dalsze reformy liberalizujące gospodarkę, które zachęcą inwestorów do większej aktywności. Jednak inne rynki także mogą przyciągać inwestorów z uwagi na wysokie potencjalne zyski, podaż nowoczesnych aktywów i coraz większą płynność. Na tym tle szczególnie wyróżnia się Budapeszt, ale Bukareszt i Sofia także cieszą się rosnącym zainteresowaniem”.
David Hutchings, dyrektor działu strategii inwestycyjnych w regionie EMEA w firmie Cushman & Wakefield, powiedział:
„Europa jest ulubionym rynkiem globalnych inwestorów już od pewnego czasu i to pomimo wzrostu tolerancji ryzyka oraz rosnącej atrakcyjności innych rynków z perspektywy makro, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych. Swoją przewagę nad innymi regionami zawdzięcza również polityce luzowania ilościowego. Wobec poprawy czynników makro wpływających na popyt i zmniejszaniu się różnicy pomiędzy cyklami na rynkach najmu i kapitałowych można oczekiwać w najbliższych dwóch latach wysokiego poziomu aktywności inwestycyjnej i względnie atrakcyjnych wycen”.
Jan Willem Bastijn podsumowuje:
„Wśród inwestorów napływających do Europy znajdzie się coraz więcej globalnych graczy i przewidujemy, że wolumen transakcji inwestycyjnych w bieżącym roku osiągnie rekordową wartość. Jednak kluczowe znaczenie dla spełnienia się naszych prognoz będzie mieć nie popyt, lecz podaż produktów inwestycyjnych, która jest głównym czynnikiem przyciągającym globalny kapitał do Europy i odgrywa ważną rolę w decyzjach o lokowaniu kapitału na poszczególnych rynkach”.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)