Polska: wydarzenia tygodnia 18/2015

Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 17/2015

• Eksperci MFW przedstawili swoje prognozy dotyczące wzrostu PKB w większości krajów rozwiniętych (UE jako całość w 2015 wzrośnie o 1,5 proc., a w 2016 o 1,6 proc.). Równocześnie podano, że gospodarka USA - w 2015 i 2016 wzrośnie o 3,1 proc., a gospodarki wszystkich krajów G20 wzrosną o 3,6 proc. w 2015 i o 3,8 proc. w 2016). W prognozach MFW zaprezentowano prognozy wobec polskiej gospodarki. MFW przewiduje wzrost polskiej gospodarki o 3,5 proc. w tym i w przyszłym roku.
• Według Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR) polskie PKB wzrośnie o 3,5% (wobec 3,4% w ub.r.), a w kolejnym ma ono przyspieszyć do 3,8%. Według prognozy Instytutu, w 2015 roku wartość dodana w przemyśle wzrośnie o 4,9%. Poprawi się koniunktura w sektorze budowlanym, w którym wartość dodana wzrośnie o 6,5%.
• Komitet stały Rady Ministrów przyjął założenia Prawa Działalności Gospodarczej, czyli tzw. konstytucji dla przedsiębiorców. Teraz tym problemem zajmie się rząd. Uchwalenie Prawa działalności gospodarczej premier Ewa Kopacz zapowiedziała w swoim expose.
• Według ekspertów PKO BP tym roku wzrost polskiej gospodarki może sięgnąć 3,8 proc. Sprzyjać temu będą: ożywienie w strefie euro, a głównie niskie ceny ropy, inwestycje publiczne i niskie stopy procentowe. W dalszym ciągu kłopotem dla naszej gospodarki będzie sytuacja na Ukrainie oraz sankcje wobec Rosji (a także recesja w tym kraju). Według szacunków w pierwszym kwartale 2015 roku wzrost PKB wyniósł 3,5 proc. r/r, wobec 3,3 proc. w ostatnim kwartale 2014 r. Eksperci oceniają, że deflacja osiągnęła już maksymalny poziom, a powrót inflacji CPI powyżej zera jest możliwy w ostatnim kwartale tego roku i na koniec roku inflacja wyniesie 0,5 proc. r/r.
• Ukazała się informacja, że Ministerstwo Finansów rozważa m.in. stworzenie mechanizmu, w którym część precyzyjnie zdefiniowanych wydatków na badania i rozwój (B+R) przy zaliczaniu w koszty byłaby powiększana o określony procent. Ma tu szanse być wykorzystane stanowisko KE przedstawione w raporcie które można interpretować jako rekomendacje dotyczące zachęt podatkowych dla B+R. Ministerstwo rozważa też możliwość zwrotu w gotówce części wydatków na B+R dla startupów. Wypłaty byłyby limitowane i uwarunkowane spełnieniem określonych kryteriów. Mówi się też o tzw. uldze przyrostowej. "Jeśli w kolejnych latach przedsiębiorca zwiększałby inwestycje w badania i rozwój ponad określony wcześniej średni poziom, to mógłby uzyskać możliwość dodatkowych preferencji związanych z powiększeniem kosztów uzyskania przychodów".
• Zjednoczone Emiraty Arabskie zapowiadają wejście swojego kapitału do Polski. Należy liczyć się, że ten kapitał ma szansę wejść w duże budowy deweloperskie, w polskie porty, w infrastrukturę oraz w przetwórstwo żywności. Inwestorzy z ZEA widzą także swoje możliwości w odnawialnych źródłach energii.
• Afryka Północna to coraz bardziej atrakcyjny rynek dla polskiej żywności, to szansa dla polskiej wsi i naszego rolnictwa.
• Duża dynamika dotyczy przede wszystkim produktów mleczarskich, widać wzrastające zainteresowanie owocami i warzywami, a także polską wołowiną i drobiem.
• Realizowana fuzja Banku Gospodarki Żywnościowej z BNP Paribas Bank Polska doprowadzi do powstania siódmego co do wielkości bank w Polsce pod względem aktywów.
• W 2014 rok byliśmy świadkami zapaści na rynku wódki, a wynikało to (z niedyskutowanej i niekonsultowanej z branżą spirytusową) decyzji ministra finansów dotyczącej podniesienia podatku akcyzowego o 15 proc. z dniem 1 stycznia 2014 roku. Polska branża spirytusowa wciąż odczuwa skutki ubiegłorocznej podwyżki akcyzy na wódkę, a obecny rok ma być testem dla kondycji branży. Producenci liczą też na coraz większy eksport.
• W opinii głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek jeden dzień ustawowo wolny od pracy oznacza dla przedsiębiorstw koszty na poziomie 3,5 miliarda zł, z czego 1,15 mld zł to tzw. koszty osobowe, w tym m.in. wynagrodzenia pracowników.
• Ukazała się informacja, że PZL Świdnik nie wyklucza zaskarżenia w sądzie wyniku przetargu na dostawę wielozadaniowych śmigłowców dla polskiej armii. Jak wiadomo Ministerstwo Obrony wybrało do prób poligonowych francuskiego Caracala, odrzucając oferty polskich fabryk w Mielcu i Świdniku. Warto zaznaczyć, że francuski Airbus Helicopters nie produkuje w Polsce śmigłowców, jak dwóch odrzuconych polskich oferentów. Za dostawę 50 Caracali ma otrzymać około 13 miliardów złotych, czyli tyle, ile MON przeznaczył wcześniej na zakup 20 maszyn więcej...

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Przykład dynamiki biznesowej: FA KROSNO INWESTUJE W MOCE PRODUKCYJNE I DZIAŁ BADAWCZO-ROZWOJOWY. CO ROKU FIRMA PRZEZNACZA OK. 20 PROC. PRZYCHODÓW NA INWESTYCJE, KORZYSTA TEŻ Z FUNDUSZY UNIJNYCH

FA Krosno kończy w tym roku inwestycje, które podwoją moce produkcyjne jej fabryk podzespołów motoryzacyjnych. Zamówień w branży przybywa jednak tak szybko, że spółka już planuje kolejne wydatki na badania rozwój oraz prace nad nowymi technologiami dla motoryzacji. Swój udział w europejskim rynku części zamiennych firma szacuje na 20 proc.

– Pracujemy 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę i nie nadążamy z zamówieniami, mamy też problem z dostarczaniem – mówi Leszek Waliszewski, prezes zarządu FA Krosno. – Dużo inwestujemy, zwiększamy moce produkcyjne. Pod koniec tego roku podwoimy moce produkcyjne, dzięki czemu będziemy mogli trochę odetchnąć.

Firma dostarcza części m.in. do fabryk Fiata, Scanii oraz Mana. Jej wyroby: amortyzatory, gazowe sprężyny i sprzęgła trafiają też na rynek części zamiennych i są używane praktycznie we wszystkich samochodach europejskich. FA Krosno ma ponad 20 proc. rynku części zamiennych w Europie. Sprzedaje swoje części głównie w Europie, jednak dostarcza je też na inne kontynenty, m.in. do Brazylii, Meksyku, Stanów Zjednoczonych oraz Turcji.

– Myślę, że wykorzystamy te moce produkcyjne w ciągu najbliższych 2-3 lat – szacuje Leszek Waliszewski. – Już teraz pracujemy nad następnym programem inwestycyjnym, planujemy dalszy rozwój. Mamy dział badawczo-rozwojowy i mamy zamiar go rozbudowywać, gdyż w dzisiejszych czasach w motoryzacji, zwłaszcza gdy się dostarcza do rynku pierwszej zabudowy, do koncernów samochodowych, trzeba bardzo dużo inwestować w badania i rozwój.

Spółka jest firmą rodzinną, zatrudnia ponad 250 osób. Jak ocenia jej prezes, perspektywy dla rynku motoryzacyjnego są korzystne, więc FA Krosno myśli o dalszym rozwoju przedsiębiorstwa.

– Nie chcę mówić w bezwzględnych liczbach, natomiast w zeszłym roku i w tym roku około 20 proc. naszych przychodów idzie na inwestycje. W następnych też będą to znaczące sumy. Korzystamy z trzech programów dofinansowania unijnego. W następnym programie też będziemy się starać, żeby z Innowacyjnej Gospodarki dostać dofinansowanie do tych inwestycji: do badań, rozwoju i programu inwestycyjnego.

W marcu, jak podało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów, zarejestrowano w Unii Europejskiej 1,6 mln nowych wozów. To o 10,6 proc. więcej niż rok temu. O zbyt na swoje produkty FA Krosno się więc nie obawia.

– To nie tylko nowe produkty, nowe produkty jak najbardziej, lecz także testowanie istniejących produktów i rozwiązań już specyficznie opracowanych dla klienta – zwracał uwagę podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach prezes Leszek Waliszewski z FA Krosno. – Już zaczęliśmy planować następny krok inwestycyjny, bo perspektywy naszej firmy są cały czas bardzo dobre.

Leszek Waliszewski, prezes zarządu FA Krosno