Pirackie serwisy z filmami online zniknęły z sieci. Akcja Policji
2015-05-10 18:13
Policja zlikwidowała kilka pirackich serwisów filmowych © chandelle - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wielka Brytania: piraci bez Internetu
Śledztwo w sprawie nielegalnej dystrybucji (czyli nielegalne rozpowszechnianie filmów chronionych prawem autorskim) filmów i seriali w formie streamingu, olsztyńska Policja i Prokuratura Okręgowa prowadziły od lipca ubiegłego roku. Dystrybutorzy filmów, którzy zgłosili sprawę Policji szacowali straty powstałe wskutek działalności piratów na przeszło 60 mln złotych. W zakres śledztwa wchodziło też pranie pieniędzy pochodzących z nielegalnej działalności, w kwocie około 10 mln złotych.Główny podejrzany to Jarosław K., mieszkaniec powiatu olsztyńskiego, biznesmen prowadzący firmę oferującą usługi internetowe. Według Policji i Prokuratury, od 2010 roku Jarosław K. miał systematycznie rozwijać dystrybucję filmów w Internecie, a jego serwisy odwiedzało regularnie miliony użytkowników. Dodatkowo, aby ukryć swoją tożsamość założył szereg firm i kont poza granicami kraju, głównie na terenie Lichtensteinu, wyprowadzając w ten sposób około 10 mln złotych.
Łańcuch powiązań
Jarosław K. miał troje wspólników. Pierwszy z nich to mieszkaniec Elbląga, który stworzył bazę oferowanych filmów i założył w USA firmę wykorzystywaną do rozliczeń finansowych, kolejni wspólnicy – kobieta i mężczyzna z podkarpacia – zajęli się praniem brudnych pieniędzy, czyli transferem środków finansowych pochodzących z nielegalnej dystrybucji filmów z kont zagranicznych do Polski. Pieniądze pochodzące z procederu, za pośrednictwem zagranicznej spółki, były inwestowane na warszawskiej GPW. Zainwestowane środki w wysokości około 8 mln złotych zostały już zablokowane.
Komputery, Jaguar i zegarki
W trakcie zatrzymania podejrzanych, Policja przeszukała ich mieszkania i firmy. Policjanci zarekwirowali około 150 tysięcy złotych w gotówce, 40 komputerów i dysków, 10 laptopów, dokumentację finansową. Na poczet grożących Jarosławowi K. kar finansowych policjanci zatrzymali luksusowego Jaguara oraz markowe zegarki warte co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych każdy.
Jak informuje prokuratura, zatrzymanym grozi kara do 10 lat więzienia.
oprac. : Grzegorz Gacki / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)