Cloud computing: co z tą chmurą?
2015-05-29 13:09
Przeczytaj także: Cloud computing: historia "energii obliczeniowej" dopiero na starcie
Jak podają Viktor Mayer-Schönberger i Kenneth Cukier, autorzy książki „Big Data. Rewolucja, która zmieni nasze myślenie, pracę i życie”, każdego dnia Google przetwarza już ponad 24 Petabajty danych. Twitter z roku na rok powiększa swoją objętość blisko trzykrotnie. W każdej sekundzie na YouTube 800 mln użytkowników dodaje blisko godzinę nowych filmów. Na Facebooku w ciągu godziny internauci przesyłają blisko 10 mln nowych fotografii, a każdego dnia dokonują łącznie blisko 3 miliardów rozmaitych aktywności.
To gigantyczne ilości danych, których przechowywanie i analiza przekraczają możliwości tradycyjnych systemów IT. Z pomocą analitykom Big Data przychodzi właśnie chmura, cloud computing. Big Data, to „dziecko” chmury obliczeniowej, finansowo jest niemal równie płodne co ona sama, a wydatki na tę dziedzinę analityki internetowej rosną z roku na rok.
Według szacunków IDC wartość globalnego rynku Big Data osiągnęła już poziom 16,9 mld USD, a – jak prognozuje Markets and Markets – do końca 2018 roku osiągnie już pułap 46,34 mld USD. O wiele bardziej optymistyczne są szacowania CapGemini. Według nich globalna wartość tego rynku do końca 2018 wyniesie… 114 mld USD.
Chmura po polsku
W polskiej branży Big Data w chmurze obliczeniowej działa choćby silnik behawioralny behavioralengine.com, zawierający ponad 40 mln profili behawioralnych internautów i monitorujący pół miliona witryn. Dziennie przetwarza ponad 5 TB danych. To największa w tej części Europy platforma danych o zachowaniach i zainteresowaniach internautów w chmurze, która umożliwia kierowanie do nich spersonalizowanych treści reklamowych w czasie rzeczywistym. W tym przypadku personalizacja Internetu staje się możliwa właśnie dzięki technologii cloud computing.
Mimo swoich niewątpliwych zalet biznesowych w Polsce przetwarzanie w chmurze wciąż traktowane jest po macoszemu. Niby wiemy, że w pytaniu o chmurę obliczeniową wcale nie chodzi o wpływ pogody na przetwarzanie danych. Jednak dane Eurostatu nie napawają optymizmem: na polskim podwórku raptem 6% firm przetwarza dane w chmurze. Ten wynik kwalifikuje nas w niechlubnym gronie trzech europejskich państw, które korzystają z tej technologii w najmniejszym stopniu.
Osiągnęliśmy dołek statystyczny. Jednak na polskim rynku przetwarzania danych w chmurze, można doszukać się jaskółek nadchodzących zmian. Jedną z nich przynosi raport PMR „Rynek przetwarzania danych w chmurze w Polsce 2014. Prognozy rozwoju na lata 2014-2018”. Trzysta przepytanych firm IT patrzy optymistycznie na wykorzystanie chmury w Polsce, deklarując jako sprzyjające temu trendowi najczęściej trzy czynniki: poszukiwanie oszczędności przez firmy (31% respondentów uznało to za decydujący wpływ), wzrost znaczenia Internetu mobilnego i rynku aplikacji mobilnych (25%) oraz coraz większą ilość przetwarzanych danych (23%).
Krótko mówiąc: będziemy, jak to często bywa, nadganiać. Prognozuję zatem duże zachmurzenie. Nie tylko na najbliższe dni – przynajmniej na najbliższe lata.
Piotr Prajsnar CEO
Przeczytaj także:
Chmura obliczeniowa - najważniejsze aspekty prawne
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)