Polska: wydarzenia tygodnia 23/2015
2015-06-06 18:28
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 22/2015
- Według OECD wzrost gospodarczy w Polsce przyspieszy w roku bieżącym z 3,5 proc. w tym roku do 3,7 proc. w przyszłym. W poprzedniej prognozie OECD prognozowała przyspieszenie z 3,0 proc. w 2015 r. do 3,5 proc. w 2016 r. Ważnym czynnikiem wzrostowym będzie spożycie prywatne. Według tej prognozy pojawia się korzystne zmiany na rynku pracy i nastąpi poprawa w handlu międzynarodowym i szybszym wzroście w strefie euro. Według OECD w 2015 r. ceny CPI spadną o 0,5 proc., a w przyszłym wzrosną o 1,3 proc. i po kilku miesiącach deflacji ceny konsumenckie powinny stopniowo rosnąć. OECD prognozuje, że deficyt sektora finansów publicznych spadnie z 2,7 proc. PKB w tym roku do 2,4 proc. w przyszłym.
- W tym roku deficyt ma spaść poniżej 3 proc. i prawdopodobnie w czerwcu procedura nadmiernego deficytu zostanie zniesiona. Należy liczyć się z odmrożeniem płac w budżetówce, obniżką VAT-u i środkami finansowymi na pierwszą pracę dla młodych. Zdjęcie z Polski procedury nadmiernego deficytu pozwoli zwiększyć wydatki budżetowe. Przynajmniej o 3 mld zł. Zwiększanie wydatków będzie jednak zależeć od rozwoju sytuacji gospodarczej.
- Inwestycyjny plan J.C. Junckera zakłada realizację projektów w Europie Środkowo-Wschodniej o wartości 40-60 mld euro. Największa część tej sumy przypadnie Polsce. Obecna Dynamika inwestycji na poziomie 8 proc. oraz prognozy mówiące o wzroście PKB o 3,5 proc. stawiają nasz kraj w gronie gospodarczych liderów regionu. Finansowanie tego unijnego programu unijnego będzie odbywać się będzie dzięki środkom zgromadzonym w Europejskim Funduszu Inwestycji Strategicznych. Według założeń Zgodnie do 2017 roku plan powinien pobudzić inwestycje w Unii Europejskiej na kwotę 315 mld euro.
- PZU i Grupa Azoty podpisały list intencyjny o wspólnym uczestnictwie we wspieraniu innowacyjnych spółek tak przy pracach badawczo-rozwojowych, jak i komercjalizacji ich pomysłów. Celem tej współpracy ma być umożliwienie optymalnego wykorzystania publicznych pieniędzy przeznaczanych na wsparcie rozwoju technologicznego w kraju. Obie firmy będą wspólnie inwestować m.in. w innowacyjne spółki czy fundusze venture capital, wykorzystując przy tym swoje wieloletnie doświadczenie i kompetencje branżowe. Podobną inicjatywę realizują (podpisując list intencyjny) PGE i TFI PZU. Warto dodać, że Agencja Rozwoju Przemysłu uruchomiła Platformę Transferu Technologii, która także ma służyć budowaniu współpracy nauki i biznesu oraz komercjalizacji innowacji.
- Poselski projekt ustawy o nadzorze nad rynkiem kapitałowym, który w nowy sposób rozkłada koszty nadzoru ma szanse wejść w życie. Mówi się, że "posłowie zaproponowali szerszą i bardziej równomierną partycypację poszczególnych grup podmiotów prowadzących działalność na rynku kapitałowym w ponoszeniu kosztów nadzoru nad rynkiem".
- Ok. 100 mln euro rocznie będzie trafiać na projekty polskiego przemysłu kosmicznego. Prace będzie koordynować obecnie tworzona Polska Agencja Kosmiczna, która za kilka miesięcy zacznie działalność merytoryczną. Będzie ona działać na rzecz sektora obronnego. Mamy na ten cel budżet 30 mln euro rocznie w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), a także około 10 mln euro od przyszłego roku w programach EUMETSAT-u, czyli agencji meteorologicznej. To znaczący udział w projektach europejskich. Do tego dochodzą środki krajowe z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i Narodowego Centrum Nauki. W sumie będą to środki rzędu 100 mln euro rocznie.
- W ciągu 4 miesięcy 2015 roku zbankrutowało 360 Polaków. To 14-krotnie więcej niż w poprzednich latach. Wynika to ze zmiany przepisów obowiązujących od 1 stycznia, ułatwiających ucieczkę w stan niewypłacalności. Średnia wieku wynosi 48 lat, częściej ogłaszano upadłość wobec kobiet niż mężczyzn - 56 procent do 44. Najwięcej upadłości było w województwie mazowieckim – 109. Na ogłoszenie upadłości zgodę musi wyrazić sąd. Odmówi jej, jeżeli dłużnik z własnej winy doprowadził do niewypłacalności.
- Zniesiono obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę, ale nadal mieszkańcy osiedli domów jednorodzinnych będą mieli wpływ na powstające w ich sąsiedztwie budynki. W dalszym ciągu obowiązujące są miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego oraz warunki zabudowy.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
BIZNESOWY SUKCES ZALEŻY OD WIELU CZYNNIKÓW WIĘC NIE DZIW SIĘ, ŻE NIE WSZYSTKIE FIRMY WYBIORĄ SZKLANĄ WIEŻĘ
Firmy, których praca opiera się na kreatywnej współpracy zespołu wolą pracować w kameralnych biurowcach, niż parkach biurowych...
Podstawowymi kryteriami wyboru biura jest lokalizacja i jakość powierzchni. Oferta musi oczywiście również mieścić się w ramach założonego budżetu, ale dla niektórych firm niezwykle ważny jest też rodzaj budynku, w którym ulokują swoją siedzibę. Wybór pomiędzy dużym obiektem biurowym, a kameralnym biurowcem wiąże się z profilem działalności firmy.
Firmy, którym zależy na poczuciu niezależności, które planują urządzić biuro w oryginalny sposób poszukują raczej powierzchni w mniejszych budynkach. Wnętrza kameralnych biurowców bardziej nadają się do niekonwencjonalnej aranżacji, niż standardowe moduły oferowane w dużych obiektach.
Centralnie położone, niewielkie budynki wybierają zwykle spółki działające w marketingu, reklamie, mediach, czy wykonujące kreatywną pracę dla biznesu, jak np. pracownie architektoniczne. Są to firmy, w których pracują ludzie zdecydowanie bardziej nastawieni na współpracę niż rywalizację. Takie firmy stawiają na kameralne budynki, które oferują ciekawe rozwiązania architektoniczne i przyjazne otoczenie. Z reguły omijają duże, typowe parki biurowe, w których pryncypialna jest anonimowość i procedury.
Ład korporacyjny kompatybilny z parkiem biurowym
W mniej zestandaryzowanym wnętrzu łatwiej jest zaaranżować przestrzeń, która będzie wspierać kreatywną pracę zespołu. W biurowcu z elektroniczną kontrolą dostępu, oferującym klasyczne moduły trudniej jest stworzyć atmosferę sprzyjającą wzajemnej komunikacji i wymianie myśli. Mniejsze budynki zapewniają do tego lepsze warunki i często bardziej atrakcyjne środowisko pracy niż duże.
Do szklanych kompleksów biurowych, które wyrastają na ulicach dużych miast, wprowadzają się z kolei firmy funkcjonujące w strukturach korporacyjnych, centra obsługi biznesu, czy wielodziałowe przedsiębiorstwa, działające na rynkach międzynarodowych.
Wciąż niszową aktywnością deweloperów jest rewitalizacja kamienic, czy obiektów industrialnych i przystosowywanie ich do funkcji biurowych. A to właśnie takie budynki mogą zaoferować niekonwencjonalne wnętrza, w których najczęściej aranżowane są najbardziej niepowtarzalne biura.
Nietypowa przestrzeń sprzyja kreowaniu nowoczesnego środowiska pracy
Jacek Ochnik, prezes zarządu Ochnik Development, przyznaje że najemcy poszukują elastycznej powierzchni biurowej, która sprzyja kreowaniu środowiska pracy w nowoczesnym wydaniu. – W warszawskim kompleksie Dzielna 60 w zmodernizowanych budynkach fabrycznych oferujemy biura loftowe w formie gabinetowej, open space lub mieszanej w zależności od zgłaszanych przez firmy potrzeb. Industrialna przestrzeń z widocznymi elementami dawnych konstrukcji nośnych budynków otwiera większe możliwość aranżacyjne niż standardowa powierzchnia i pozwala na szybkie dokonywanie ewentualnych zmian. To ekskluzywna oferta rynkowa, która kusi najemców. – mówi Jacek Ochnik.
Prezes Ochnik Development zauważa, że firmy mają teraz znacznie większe oczekiwania niż wcześniej, kiedy wystarczył parking, winda i kantyna. – Najemcy poszukają wygodnych adresów. Biurowiec to dziś nie tylko miejsce pracy, ale także miejsce spotkań i miejsce, gdzie można odpocząć.
Nowoczesne obiekty budują swoją wartość dodaną poprzez tworzenie dodatkowych funkcjonalności. Należą do nich miejsca do odpoczynku i uprawiania sportu, usługi gastronomiczne, gabinety kosmetyczne i medyczne, punkty handlowe i usługowe, a nawet przedszkola. Dzięki temu budynek wyróżnia się na tle innych, co ma znaczenie w warunkach dużej konkurencji rynkowej. Takie działania to często składowa nakreślonej strategii marketingowej – dodaje Jacek Ochnik.
Jacek Ochnik, prezes zarządu Ochnik Development
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
Wasunio / 2015-06-19 15:54:12
Biurowemu zagłębiu ze Służewia rośnie coraz mocniejsza konkurencja. Ludzie zaczynają się przekonywać, że fajne biuro wcale nie musi oznaczać klasę A++, a fajnie odnowiony biurowiec jak np, ta Dzielna 60, jest w lepszej lokalizacji z dostępem do infrastruktury, a biuro może wyglądać fajnie, a nie jak szklane pudło. [ odpowiedz ] [ cytuj ]