1/3 pracowników to spóźnialscy
2015-06-18 11:39
Główną przyczyną braku punktualności są problemy z dojazdami do miejsca pracy © Syda Productions - Fotolia.com
Przeczytaj także: Spóźnienie do pracy to problem 20% Polaków
Kłopot z dojazdem, zaspanie, zła organizacja czasu oraz dowożenie pociech do szkoły lub przedszkola to główne wymówki, którymi polscy pracownicy usprawiedliwiają spóźnienia. Niepunktualność jest stratą zarówno dla zatrudnionych jak i pracodawców. Do tego ma dość wymierne konsekwencje - 15 minut jednorazowego spóźnienia, wszystkich osób, które się do niego przyznają, generuje koszty sięgające - bagatela - 27 mln złotych.Badanie zrealizowane na zlecenie Work Service jasno dowodzi, że spóźnienia dotyczą aż 1/3 polskich pracowników. W co 5 przypadku niepunktualność ma miejsce raz lub kilka razy w tygodniu, raz lub kilka razy w miesiącu spóźnia się 9,9% badanych, a nieco ponad 1% deklaruje spóźnienia co najmniej raz w tygodniu. Taka sama grupa przyznaje, że spóźnia się codziennie. Zdecydowanie mniej punktualni okazują się być mężczyźni - wśród nich 54% twierdzi, że zawsze jest w firmie na czas. Tymczasem grupa pań, które składają tę samą deklarację sięga 70%.
Na wybranych stanowiskach rozpoczynanie pracy na czas jest rzeczą kluczową, która decyduje o reputacji firmy, efektach pracy, czy wielu innych ważnych czynnikach. Wyniki naszego badania potwierdzają, że kobiety są zdecydowanie lepiej zorganizowane niż mężczyźni. Lepsza umiejętność organizacji czasu przekłada się na większą punktualność, co stanowi dodatkowy atut, przy zatrudnieniu takich pracowników – podkreśla Krzysztof Inglot, Pełnomocnik Zarządu Work Service S.A.
Z badań wynika, że skłonności do spóźnień to przypadłość, która mija z wiekiem. Niepunktualni są częściej pracownicy najmłodsi i w średnim wieku, a najrzadziej – najstarsi. Ponad 71% osób po 45 roku życia nigdy się nie spóźnia, a wśród osób z krótszym stażem pracy, w wieku do 44 roku życia, ten wskaźnik wynosi ponad 62%, zaś spośród pracowników do 35 roku życia już tylko niewiele ponad 51%.
Dlaczego się spóźniamy?
W przypadku niemal połowy badanych główną przyczyną braku punktualności są problemy z dojazdami do miejsca pracy. Są one zarówno spowodowane korkami na drogach, opóźnieniami komunikacji miejskiej/podmiejskiej, jak i zdarzeniami losowym (np. awaria samochodu, remonty dróg, złe warunki atmosferyczne). Takie przyczyny wskazała blisko połowa badanych. Drugą najczęściej wymienianą przyczyną spóźnień (dla 27% badanych) jest zaspanie. Zła organizacja czasu podczas porannego szykowania się do pracy to kolejna przyczyna niepunktualności wskazywana przez 12% Polaków. Część pracowników spóźnia się do pracy także z powodu obowiązków rodzinnych – odwożenie dzieci do szkół czy przedszkoli zajmuje dodatkowy czas, który w przypadku ponad 8% badanych skutkuje spóźnieniami do pracy.
fot. mat. prasowe
Jak często spóźniasz się do pracy?
Wiele ze wskazywanych przyczyn spóźnień dałoby się wyeliminować, gdybyśmy lepiej zarządzali swoim porannym grafikiem. Jest to tyle istotne, że późniejsze przyjście do pracy rzutuje często na ciągłość pracy. To może skutkować koniecznością dłuższej pracy naszych kolegów, a także samych spóźnialskich. Co więcej, generuje to również koszty dla pracodawców. Z naszych wyliczeń wynika, że koszt 15-minutowego jednorazowego spóźnienia, wszystkich pracowników przyznających się do nieprzychodzenia do pracy na czas, wynosi ponad 27,9 mln złotych – podsumowuje Krzysztof Inglot.
fot. mat. prasowe
Najczęstsze przyczyny spóźnień
Informacje o badaniu:
Badanie zrealizowano na próbie N=528 osób pracujących, przebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych oraz bezrobotnych. Próbę dobrano z ogólnopolskiej reprezentatywnej próby dorosłych Polaków N=1000 (zgodnej ze strukturą populacji pod względem płci, wieku, wykształcenia oraz klasy wielkości i województwa miejsca zamieszkania). Badanie przeprowadził instytut Millward Brown S.A. na zlecenie Work Service w okresie 15-18.05.2015 r., za pomocą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych w ramach projektu CATIBUS.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)