Nowe domeny sprzedają się coraz lepiej

Przeczytaj także: Nowe domeny z niezłym wskaźnikiem odnowień

Umowa dotycząca sprzedaży adresu Wine.club za 140 tys. dolarów została zawarta już w styczniu tego roku. Jednak domena przez ponad pięć miesięcy pozostawała w systemie escrow. Dopiero pod koniec czerwca kontrahenci poinformowali o udanym zakończeniu transakcji. Technicznie rzecz biorąc, do sprzedaży Wine.club nie doszło na rynku wtórnym, ponieważ sprzedającym był rejestr tej domeny. Jednak fakt zapłacenia „ponadnormatywnej” (niecennikowej) kwoty o tak znaczącej wysokości za adres z nową końcówką pokazuje, że popyt na nTLD (new Top Level Domains, czyli nowe domeny najwyższego poziomu) nieustannie rośnie. Warto również odnotować to, że nabywcą Wine.club była firma brokerska Houghton Richards, a nie klient końcowy. Nie jest zatem wykluczone, że domena zostanie ponownie odsprzedana za jeszcze wyższą kwotę, zanim trafi do użytku biznesowego.

Kwiaty za 50 tys. dolarów

Sprzedaż Wine.club to nie jedyna wysoka transakcja na rynku nowych domen w ostatnim czasie. Również w czerwcu br. doszło do sprzedaży adresu w rozszerzeniu .money za 90 tys. dolarów. Niestety ze względu na umowę poufności nazwa domeny nie została ujawniona. O transakcji poinformował branżowe media sprzedawca adresu, który nie otrzymał od nabywcy zgody na jej pełne upublicznienie.

Oficjalnie potwierdzone zostały jednak dwie inne transakcje nTLD. Pierwsza z nich to sprzedaż adresu Commercial.property za 25 tys. dolarów. Domena została zakupiona za pośrednictwem giełdy DomainNameSales.com i... ponownie wystawiona na sprzedaż – z ceną 60 tys. dolarów. Oznacza to, że nabywca dostrzegł potencjał nazwy i postanowił zaryzykować sporą kwotę na jej zakup z zamiarem uzyskania wysokiego zwrotu z inwestycji. Za dwukrotnie wyższą kwotę – 50 tys. dolarów – zmienił abonenta adres Pro.flowers. W tym przypadku nabywcą okazał się klient końcowy: firma 1800 Flowers, działająca w branży florystycznej.

Nowe domeny detronizują „króla”

Do sprzedaży nowych domen za cenę 100 tys. dolarów doszło już w lutym br., a także w listopadzie 2014 r. Taką właśnie kwotę zapłacono za adresy Coffee.club i Vegas.club. Jednak czerwcowe natężenie ujawnionych transakcji nTLD z wysokiego przedziału cenowego, w dodatku obejmujące kilka różnych końcówek, to nowe zjawisko na rynku domen. Dotychczas stawki sześciocyfrowe były niemal „zarezerwowane” dla domen .com oraz adresów premium w niektórych końcówkach krajowych (ccTLD). Oczywiście należy wziąć poprawkę na fakt, że do wysokich sprzedaży dochodzi znacznie częściej, niż donoszą o tym serwisy branżowe – szacuje się, że 80–90 proc. transakcji domenowych nie jest w ogóle ujawnianych. Mimo to wzrost liczby ujawnianych sprzedaży sygnalizuje zwykle wzrost ogólnej liczby transakcji.

Znamienne, że na szczycie jednej z czerwcowych list sprzedażowych witryny DNJournal.com (najpopularniejszy serwis branżowy publikujący rankingi sprzedaży na świtowym rynku domen) znalazły się właśnie dwie nowe końcówki. Gdy nie umowa NDA utajniająca wspomnianą wyżej sprzedaż nazwy z rozszerzeniem .money, adresy nTLD zajęłyby całą pierwszą trójkę stawki. Oznacza to, że nowe domeny po raz pierwszy „zdetronizowały” domenę .com – określaną w branży mianem „king” („król”) – w rankingu sprzedażowym.

Czy to zwiastun końca „dotcomu”? Na takie wnioski z pewnością jest za wcześnie. Domena .com wciąż pozostaje najmocniejszą końcówką branży adresów internetowych, a nowe rozszerzenia dopiero zaczynają zyskiwać na wartości. Niemniej fakt, że regularnie goszczą one na listach sprzedażowych, choć na razie zwykle w niskich przedziałach cenowych, z pewnością skłania do uważniejszego przyglądania się segmentowi nTLD.

A oto dziesięć nowych domen o największej łącznej wartości nazw sprzedanych w ujawnionych transakcjach:

1. .nyc – 808 958 $
2. .club – 672 025 $
3. .global – 351 930 $
4. .estate – 131 173 $
5. .xn--3ds443g (.在线) – 127 664 $
6. .photography – 67 444 $
7. .expert – 50 000 $
8. .flowers – 50 000 $
9. .solutions – 47 402 $
10. .tips – 47 221 $

Źródło: http://dnpric.es/

Dariusz Litawiński,